Spektakl w reżyserii Zbigniewa Brzozy, premiera w Teatrze Studio w Warszawie 31 stycznia 2002 roku.
Zbigniew Brzoza reżyseruje w teatrze Studio Amadeusa Petera Shaffera. Tekst stał się popularny na całym świecie dzięki oskarowej wersji Milosa Formana, wcześniej dramat otrzymał nagrodę Tony dla najlepszego dramatu wystawianego w Stanach Zjednoczonych w 1980 roku. Rok później Amadeus zawędrował na polskie sceny - prapremierę wyreżyserował Roman Polański w Teatrze na Woli. Siebie obsadził również w roli tytułowej, jako Salieri partnerował mu Tadeusz Łomnicki.
W spektaklu Brzozy kompozytora zazdrosnego o Mozarta - Andrzeja Mastalerza - zagra Zbigniew Zapasiewicz. Nie jest to jego pierwsze zmaganie z tą postacią. Zapasiewicz występował już bowiem w 1993 roku w telewizyjnej wersji Amadeusa w reżyserii Macieja Wojtyszki ze Zbigniewem Zamachowskim jako Mozartem u swego boku.
"Mozart (w tej roli Andrzej Mastalerz) to nie genialne dziecko, szczere i naiwne, nieobyte z dworskimi konwenansami, trochę szalone i niesforne, ale genialny cham - nieokrzesany, niekiedy nawet wulgarny typ, który konwenanse i etykiety łamie świadomie, na przekór wszystkim i często z przyjemnością. Ten nerwowy flejtuch w ciężkich butach i z rozczochranymi włosami potrafi rzucić zazdrosnym dworakom cesarza: 'Siedzicie panowie na wysokiej grzędzie, ale dziury w dupach widać wam i tak!'. (...) Salieri w interpretacji Zbigniewa Zapasiewicza jest bardziej wieloznaczny. Za cenę sławy i spokojnego bytu jest gotów na morderstwo, ale w rzeczywistości to morderca smutny, desperat upokorzony przez geniusz, do którego nigdy się nie zbliży. W jednej ze scen Mozart nie tylko odgrywa z pamięci całe frazy marsza, który Salieri skomponował z okazji pierwszego spotkania młodego kompozytora z cesarzem, ale z łatwością improwizuje na jego temat efektowne wariacje. Te kilkanaście sekund wystarcza, by Salieri pojął, że on sam już się skończył, chociaż nikt poza nim jeszcze tego nie wie." (Marek Radziwon, "Gazeta Wyborcza").
- Peter Shaffer, Amadeus, reżyseria: Zbigniew Brzoza, scenografia: Dorota Kołodyńska, muzyka: Wolfgang Amadeusz Mozart, Antonio Salieri, Jacek Grudzień. Premiera w Teatrze Studio w Warszawie, 31 stycznia 2002.