"Tu, w Wejherowie chce pan zakładać teatr?", czyli jak na Kaszubach sztuką rozbudzano dusze
"Jeżeli kiedyś znajdziesz się, czytelniku, w powiecie morskim i spotkasz mechaniczny wehikuł, a na nim [...] stłoczonych kilkanaście osób [...] przejeżdżających z wesołą pieśnią polską przez kaszubskie wioski, pomyśl, że to nasz Teatr jedzie", pisał dyrektor Teatru Kaszubskiego w Wejherowie w roku 1936. Wówczas instytucja obchodziła swoją pierwszą rocznicę działalności.
Głód polskiej sztuki
Dyrektor Teatru Kaszubskiego, aktor Władysław Helleński wspominał, że propozycja stanięcia na czele nowej instytucji teatralnej (skierowana do niego przez kierownika Towarzystwa Miłośników Sceny) wywołała jego autentyczne zdziwienie. "Jak to, pytam, więc tu w Wejherowie, niepodłem, ale tylko trzynaście tysięcy mieszkańców liczącem mieście, chce pan zakładać oświatowy teatr?". Helleński występował wcześniej w teatrach objazdowych, był aktorem scen lwowskich i krakowskich, dyrektorem sceny w Stanisławowie, w latach 20. współprowadził teatr objazdowy na Pomorzu, a w momencie przyjmowania propozycji objęcia posady pierwszego dyrektora pracował w Teatrze Ziemi Pomorskiej (współcześnie, po wielu przekształceniach, jest to Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu). Ofertę przyjął zresztą za kulisami jednego z występów z Teatrem Ziemi Pomorskiej. Dalej, w tekście opublikowanym na łamach "Oświaty Pozaszkolnej", czasopisma poświęconego pracy społeczno-oświatowej na rzecz dorosłych, pisał o niezwykłym wręcz entuzjazmie pomysłodawcy, który "jak lawina runął" na niego z dziesiątkami pomysłów, czym "stratował jego wątpliwości". Kierownik Towarzystwa próbował przekonać Helleńskiego, powtarzając słowa-klucze: misja, głód polskiej sztuki, słowo polskie, rozbudzanie dusz, wychowawcze znaczenie, regionalne wartości. Wątpliwości aktora rzeczywiście zostały "stratowane", bo przystał na proponowane warunki i jako pierwszy stanął na czele Teatru Kaszubskiego im. Hieronima Derdowskiego.
Kaszubski "Pan Tadeusz"
W 1880 roku patron teatru, Hieronim Derdowski (posługujący się także imionami Jan i Jarosz), inspirowany "Panem Tadeuszem" napisał i opublikował własny poemat szlachecki: "Panu Czôrlińsczim co do Pcka p secë jachôł", czyli "O panu Czorlińskim, który pojechał po sieci do Pucka", satyryczny utwór z rybakiem z Chmielna jako głównym bohaterem. Część poematu stanowiła pieśń nazwana później "Marszem Kaszubów". Choć Derdowski nie miał takich intencji, utwór potraktowano z czasem jako nieoficjalny hymn lokalnej mniejszości, a w 1921 roku muzykę do jego słów napisał Feliks Nowowiejski. Derdowski był kaszubskim poetą, satyrykiem i dziennikarzem. Po emigracji do Stanów Zjednoczonych w 1885 roku rozpoczął działalność polonijną. Jego pomniki znajdują się we wsi Wiele oraz w Rumi. Co znaczące, w tej drugiej miejscowości Derdowski dzieli monument z Józefem Wybickim. Na pomniku podpisany został jako "orędownik sprawy polskiej", zacytowano tam także jego bodaj najsłynniejsze słowa: "Nie ma Kaszëb bez Polonii, a bez Kaszëb Polśczi" ("Nie ma Kaszub bez Polonii – a bez Kaszub Polski").
Kilkadziesiąt tysięcy widzów
Oficjalnie zainaugurowany 1 maja 1935 roku teatr tworzony był w przeważającej mierze przez amatorów. W "Kurjerze Poznańskim" pisano, że "w przedstawieniach uczestniczy czynnie około sto osób, które pracują bezinteresownie". Nieodpłatna praca na rzecz sceny kaszubskiej związana była z poczuciem misyjności nadrzędnej wobec zysku. Historia tej instytucji przypomina o roli teatru jako części sfery publicznej, teatru jako medium podtrzymywania tożsamości lokalnej. Teatr Kaszubski im. Derdowskiego powstał dzięki zaangażowaniu Towarzystwa Miłośników Sceny, które o celach i zadaniach teatru debatowało w ramach walnego zgromadzenia w kwietniu 1935 roku. W trakcie zebrania – nota bene zebrania publicznego, otwartego dla wszystkich obywatelek i obywateli – przyjęto statut i powołano do życia miejsce "pod fachowym kierownictwem siły artystycznej". Teatr miał za zadanie popularyzować rodzimą sztukę, przede wszystkim regionalną, pokazując widowiska we wszystkich większych miejscowościach powiatu morskiego (istniejącego od 1927 roku powiatu z siedzibą władz w Wejherowie, jedynego do 1939 roku powiatu z dostępem do morza).
Po niespełna roku działalności Teatr Kaszubski miał za sobą dwanaście premier i blisko czterdzieści pokazów w miastach i wsiach w ramach powiatowego objazdu. W 1936 roku zespół liczył 35 osób, działała przy nim orkiestra i chór. Wystawiano dramaty Wyspiańskiego, Fredry, Zapolskiej, ale także wybitnych przedstawicieli zagranicznej dramaturgii, jak na przykład belgijskiego noblisty Maurice’a Maeterlincka, jednego z najsłynniejszych symbolistów. Jego "Burmistrza Stylmondu" prezentowano między innymi – poza Wejherowem – także w Gdyni i Pucku, a o spektaklu mówiono w tych miastach jeszcze kilka miesięcy po występie. W pierwszych trzech latach Teatr Kaszubski wystąpił w miejscowościach powiatu morskiego około dwieście razy dla ponad 24 tysięcy widzów. Ta historia przypomina słynne objazdy Reduty, grupy teatralnej objeżdżającej najgłębszą polską prowincję (niekiedy taką, gdzie analfabetyzm sięgał 80 procent) ze spektaklami o najwyższej jakości artystycznej. Również Helleński na łamach "Oświaty Pozaszkolnej" z dumą pisał o poziomie przygotowywanych przedstawień. W tekście-credo rozwijającym zagadnienie zadań Teatru Kaszubskiego dyrektor pisał o znalezieniu
jak najbardziej akustycznego miejsca polskiemu słowu, które rozbrzmiewając z pełną dynamiką niosłoby myśl polską i wzniosłe idee po wszystkich zakątkach powiatu morskiego, aż hen, ku falom naszego Bałtyku, budziłoby serca do gorącego miłowania Odrodzonej Polski, a umysły do twórczych dla niej wysiłków.
Zapaleńcy
Do projektu o tak poważnych założeniach niewątpliwie potrzebni byli zaangażowani zapaleńcy, którzy są w stanie poświęcić sporą część swoich zasobów (czasu, energii twórczej) na nieodpłatną pracę na rzecz kultywowania kultury regionalnej i polskiej. "Nie szukaliśmy ich. Przyszli sami i z zapałem, z wiarą, z uporem, godnym wzniosłej misji teatralnej posłannictwa i służą niezmordowanie wielkiej idei", pisał dyrektor. Ważna dla zespołu i jego misji była czystość języka i szlachetność wymowy. Przed spektaklami przeprowadzano także wstępne pogadanki zarysowujące treść utworu, jego myśl przewodnią i autorskie intencje. Dziś takie działania nazwalibyśmy teatralną pedagogiką i formą "audience development". W tym kontekście warto pamiętać o tym, że II Rzeczpospolita była okresem rozkwitu rodzimej myśli pedagogicznej. To wówczas nauki o wychowaniu rozwinęły swoje główne nurty. (Był to bowiem czas, w którym znoszono pozostałości po ustawodawstwie oświatowym państw zaborczych, ostatecznie sprawę załatwiła unifikująca szkolnictwo ustawa z 1932 roku).
W wielu miastach powiatowych Teatr im. Derdowskiego, poza wybitnymi dziełami wspomnianych już autorów, wystawiał takie widowiska, jak "Jasełka Kaszubskie", komedie (na przykład "Klub Kawalerów" Michała Bałuckiego czy "Wierną kochankę" Mieczysława Fijałkowskiego określoną na łamach "Przyjaciela Ludu Kaszubskiego" jako "sztuka wielkiej wartości artystycznej oraz pełna szczerego i zdrowego humoru"), farsy (jak trzyaktowa "Hiszpańska mucha" Ludwika Śliwińskiego), a także zabytki poezji ludowej. Sztuki i inne inscenizowane teksty zatwierdzał zarząd Towarzystwa Miłośników Sceny (zasiadali w nim między innymi starosta powiatowy, burmistrz miasta i inspektor szkolny).
Siew wzniosłych uniesień
Teatr Kaszubski ze względu na swą specyfikę notorycznie borykał się ze sporymi problemami finansowymi. Informowano o nich na łamach codziennej prasy, wspominając na przykład o opiewającym na kwotę czterech tysięcy złotych zasiłku przyznanym zespołowi przez społeczne instytucje Warszawy. Już cztery miesiące po zainaugurowaniu Teatru w "Dzienniku Bydgoskim" alarmowano, że istnienie zespołu jest zagrożone. Bezpłatne pokazy w pomorskich wioskach (wynagrodzenie otrzymywał jedynie kierownik grupy) finansowane były z datków lokalnej społeczności, które niekiedy okazywały się nie pokrywać zapotrzebowań materialnych Teatru. Te zaś związane były przede wszystkim z wydatkami logistycznymi (grupa podróżowała ze spektaklami także do Niemiec). Jego działalność w takiej formie zakończyła, rzecz jasna, wojna. Jednak po jej zakończeniu powrócił do życia, już jako Kaszubski Teatr Ludowy im. Jana Karnowskiego.
W historii kaszubskiego teatru zapisał się jako misyjna instytucja, a charakter i styl jej działalności trafnie i barwnie opisują słowa pierwszego jej dyrektora:
Jeżeli kiedyś znajdziesz się, czytelniku, w powiecie morskim i spotkasz mechaniczny wehikuł, a na nim pod płachtą, przypominającą cygańskie szatra stłoczonych kilkanaście osób z walizkami, zawiniątkami i różnemi rekwizytami, których użytku trudno ci będzie odgadnąć, przejeżdżających z wesołą pieśnią polską przez kaszubskie wioski, pomyśl, że to nasz Teatr jedzie na siew wzniosłych uniesień, radości życia, dumy zamierzeń i polskiego słowa.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]