Jan Mioduszewski, "Malsztok", widok wystawy, galeria lokal_30, 2008, fot. fot. dzięki uprzejmości artysty
Wystawa w Morsbroich Museum w Leverkusen zaświadcza o dziwnej przyjemności, jaką polska sztuka współczesna czerpie z deformowania i wykrzywiania rzeczywistości. Ale jej źródeł doszukuje się znacznie wcześniej – punktem wyjścia dla "Twisted Entities" jest wystawa Wojciecha Fangora, pokazywana w tym samym miejscu niemal 40 lat temu.
Tytułowe "entities" to określenie wszelkich jednostkowych rzeczy, które istnieją - w założeniu kuratorów wystawy w Morberoich słowo to może określać zarówno przedmiot jak podmiot, a także całe procesy i przestrzenie, które na wystawie "Twisted Entities" (co można też tłumaczyć jako "byty odwrócone") są dekonstruowane, przełamywane i przesuwane, ciała są ściskane, zniekształcane, wyginane. Naginanie, podkręcanie i wykrzywianie (znaczenia angielskiego słowa "twist") stają się elementem artystycznej strategii w tych pracach, a jego efektem - niespodziewany zwrot (twist) - subtelna (lub nie) zmiana w patrzeniu i rozumieniu.
W 2012 roku kuratorka wystawy Stefanie Kreuzer z incjatywy Instytutu Polskiego w Düsseldorfie odwiedziła Polskę - miała wtedy okazję z bliska przyjrzeć się polskiej sztuce ostatnich dekad. Właśnie aspekt "zmiany, przełamania, odwrócenia" uznała w pracach polskich artystów za najciekawszy i charakterystyczny dla polskiej sztuki po 1989 roku. Tworząc koncepcję wystawy sięgnęła więc po artystów, którzy chętnie ten temat podejmują, starając się poprzez defragmentację czy obrócenie bytów pokazać nam inną, nową stronę rzeczywistości.
Ale wystawa "Twisted Bodies" nawiązuje też do pracy Wojciecha Fangora, który w 1964 roku właśnie w Museum Morsbroich stworzył instalację przestrzenną wyprzedzającą wiele prac prezentowanych na obecnej wystawie. Na instalację Fangora składała się seria obrazów rozmieszczonych w przestrzeni parku zamkowego na terenie muzeum. Powyginane panele z płyty pilśniowej pomalowane w niebieskie i czerwone systemy kropek zostały zaaranżowane w taki sposób, by tworzyć na trawie różne grupy i kontrastować z jej zielenią. Forma wygięć i pulsujący rytm kolorów w magiczny sposób wciągały widzów do środka instalacji, czyniąc z ich obecności istotny element całej pracy. Celowo wprowadzone ograniczenia widoczności i specjalnie zaaranżowane perspektywy jednocześnie organizowały grupę obiektów i rozczłonkowywały ją.
Według organizatorów najnowszej polskiej wystawy w Morsberoich aspekt deformacji i naginania przestrzeni łączy wystawę Fangora z 1964 roku z konceptualnymi problemami pojawiającymi się w najnowszej sztuce polskiej pokazywanej na "Twisted Entities". Według dyrektora Morsbroich Markusa Heinzelmanna obie wystawy łączy także coś innego: obie dokumentowały/-ują sztukę w podobnym momencie historycznym: w momencie "post" - w czasach postalinowskich i pokomunistycznych.
Jak zauważa kuratorka wystawy Stefanie Kreuzer, fakt, że ta podwójność "wykręcania/wykrzywiania" [twist] świata jest typowa akurat dla polskiej sztuki współczesnej, można wiązać z delikatną rolą, jaką kraj ten odegrał od początku lat 80. w okresie głębokich przemian, które ostatecznie zmieniły stosunki między wschodem a zachodem Europy. Jednocześnie wystawa uświadamia, jak bardzo aktualny jest krytyczny dialog, jaki polscy artyści prowadzą ze współczesnością.
Na "Twisted Entities" znalazło się 14 prac współczesnych polskich artystów. Proces przestrzennej deformacji pokazuje multimedialna instalacja "Spatial Images" Jana Mioduszewskiego: realne meble przeobrażają się tu w dwuwymiarowy obraz malarski, a na koniec lądują w projekcji wideo. Rekonstrukcję innego wnętrza – wyobrażone studio Andy'ego Warhola - przedstawia instalacja Roberta Kuśmirowskiego "Variations on a Theme by andy Warhol" (2011). Zamknięta przestrzeń i (potencjalnie) głośny dźwięk to z kolei ważne elementy instalacji Konrada Smoleńskiego "There's no God" (2011).
Fragmentacja nagiego kobiecego ciała i szalona układanka, która jest jej wynikiem - to temat pracy "Headache" Anety Grzeszykowskiej. Ludzkie ciało jest też tematem filmu wideo "Completed" Anny Molskiej i Wojtka Bąkowskiego, w którym grupa kilku mężczyzn porusza się po płycie lotniska na dziwnych pojazdach przypominających zdeformowane wózki inwalidzkie.
O wystawie "Twisted Entities" pisał lutowy "Der Spiegel" na łamach specjalnego dodatku "Kultur Spiegel" (luty 2013). Ingeborg Wiesnowski porównuje w nim polską wystawę do festiwalu subwersji, a jej przyczyn doszukuje się w poprzednim systemie politycznym:
"Naznaczona brakiem i represyjnością socjalistyczna logika dnia codziennego musiała wyhodować też swoje kwiatki, które dziś po przeszło 30 latach nadal kwitną. Absurdalny system oscylujący zawsze na granicy zapaści: kombinowanie w myśleniu i w codziennym działaniu, wyrafinowane i sprytne sposoby stwarzania sobie obszarów wolności w życiu prywatnym i kierowanie się w tym wszystkim zmysłem subwersji - właśnie o tym mówią pokazywane na wystawie obiekty." (Ingeborg Wiensowski, "Polnische Kunst: Verdreht, vertrackt, verträumt")
Wiele z prac prezentowanych na "Twisted Entities" zostało stworzonych specjalnie z myślą o wystawie, inne zostały na nowo zmontowane i dostosowane do przestrzeni Museum Morsbroich.
Wystawie towarzyszy katalog wydany we współpracu z Moderne Kunst, Nürnberg z przedmową Markusa Heinzelmanna, wprowadzeniem Stefanie Kreuzer oraz tekstami Karola Sienkiewicza i Noemi Smolik.
Kuratorka: Stefanie Kreuzer.
Wystawa jest otwarta od 27 stycznia 2013 - 28 kwietnia 2013
Artyści: Wojciech Bąkowski, Mirosław Bałka, Michał Budny, Aneta Grzeszykowska, Zuzanna Janin, Maciej Kurak, Robert Kuśmirowski, Agata Madejska, Jan Mioduszewski, Anna Molska, Marzena Nowak, Konrad Smoleński, Monika Sosnowska i Honza Zamojski.
Museum Morsbroich
Gustav-Heinemann-Str. 80
51377 Leverkusen
Telefon: +49 (0)214 85556-0
Fax: +49 (0)214 85556-44
museum-morsbroich@kulturstadtlev.de
Źródło: www.museum-morsbroich.de, katalog wystawy, mg, 15.01.2013