Trzytygodniowe maltańskie lato wypełnią spektakle teatralne i taneczne, performanse, koncerty, filmy, wystawy sztuk wizualnych, warsztaty dla dzieci i dorosłych, które odbywać się będą w kilkunastu miejscach Poznania od rana do późnej nocy. W sumie ponad 300 wydarzeń, które połączy hasło "Ameryka Łacińska: Mieszańcy". Kuratorem tegorocznego idiomu jest Rodrigo Garcia, wybitny i kontrowersyjny argentyński reżyser, dramatopisarz i aktor od lat pracujący w Madrycie, założyciel Carnicera Teatro. W Poznaniu pokaże jeden ze swoich najbardziej znanych i cenionych spektakli – "Golgota Picnic", który jest brutalną, ale też przewrotną i dowcipną krytyką społeczeństwa konsumpcyjnego.
Wszyscy jesteśmy Miesz(k)ańcami!
- Chciałbym przedstawić coś, co nazywamy mestizo, czyli mieszankę kultur indiańskiej i kolonizatorskiej - w tej mieszance kolonizatorzy są barbarzyńcami. Nie chcę, aby festiwal zdominowała polityka. Tematy polityczne w sztuce są ważne, ale najważniejsza jest poezja i poetyka, którą chcę zaprezentować podczas festiwalu za pomocą muzyki, sztuk wizualnych i przedstawień - powiedział Rodrigo Garcia podczas konferencji prasowej zapowiadającej festiwal, a jego dyrektor Michał Marczyński dodał:- Chcemy pokazać nieoczywiste, różnorodne oblicza Ameryki Łacińskiej – to radosne, kolorowe i witalne, ale też to ukrywane i wypierane. Ameryka Łacińska, zaskakująco mało obecna w polskim życiu kulturalnym i dyskursie publicznym, jest obecnie żywotnym i znaczącym centrum współczesnego świata, który przy dotychczasowym geopolitycznym układzie sił faworyzował obszar euroatlantycki. Dzisiaj uwaga całego świata skupia się właśnie tam.
"Celem naszego Idiomu, jak pisze Garcia, jest przybliżenie i uświadomienie publiczności europejskiej nieobliczalności współczesnej rzeczywistości artystycznej Ameryki Łacińskiej, a także zaproszenie ludzi do świętowania życia, świętowania myśli i działalności twórczej. Potencjał artystyczny Ameryki Łacińskiej nie ma w sobie niczego nowego ani nadzwyczajnego, jest to aktywność wulkaniczna, która ma swój początek w dalekiej przeszłości i która nie zamiera nawet wtedy, gdy brakuje dotacji państwowych czy zainteresowania ze strony rynku. Jest to aktywność bogata i płodna, aktywność niepohamowana, ponieważ jest sztuką i jako forma wyrazu artystycznego żywi się złożonym kalejdoskopem kultur."
Po niemal 20 latach do Polski powróci gwiazda światowej choreografii. Anna Teresa de Keersmeaker, która inspiruje nie tylko współczesnych twórców tańca, ale też gwiazdy popkultury, w tym m.in. Beyonce, przywiezie na Maltę swoje dwa spektakle: debiutancki "Fase" i "Drumming", spektakl do muzyki Steve'a Reicha pochodzący z nowszego repertuaru artystki. Odbędzie się również pokaz filmów zrealizowanych na podstawie jej choreografii, pokazy prac jej studentów ze szkoły P.A.R.T.S. oraz spotkanie z artystką.
Najważniejszym punktem muzycznego programu festiwalu będzie występ Damona Albarna, wokalisty legendarnego zespołu Blur i współzałożyciela grupy Gorillaz. 29 czerwca w Starej Gazowni Albarn zaśpiewa utwory z długo oczekiwanego, solowego i najbardziej osobistego w jego karierze albumu Everyday Robots. Płyta zawiera 12 utworów. Wspomnieniom z dzieciństwa towarzyszy w piosenkach komentarz do współczesnego, nowoczesnego świata – gier komputerowych, telefonów komórkowych, życia rozpiętego między naturą a technologią.Wokalista był już wielokrotnie nagradzany, w tym nagrodą Grammy i pięciokrotnie BRIT Awards, a na całym świecie łącznie sprzedał ponad 30 milionów płyt. Jak przyjmie go Poznań?
Generator w ogrodzie
Nie zabraknie też najciekawszych wydarzeń poznańskiej sceny: spektakli tanecznych (Stary Browar Nowy Taniec przygotowuje specjalny program z okazji 10-lecia działalności), spektakli z repertuaru Teatru Nowego i Teatru Polskiego w Poznaniu, Republiki Sztuki Tłusta Langusta, Sceny Roboczej, a także fundacji Orbis Tertius, współtworzonej przez Lecha Raczaka, oraz Teatru Ba-Q – grupy artystycznej Baraku Kultury. W lipcu, w tym roku wyjątkowo po festiwalu, będzie można wziąć udział w wydarzeniach dla najmłodszych w ramach programu Sztuka Szuka Malucha. Improwizacje na temat Ameryki Łacińskiej przedstawi też Teatr Improwizowany Klancyk.
Na poznański plac Wolności wróci też generator Malta, tym razem ze wzmożoną latynoską energią. -W miasteczku festiwalowym, przez trzy tygodnie, dzień będziemy witać poranną Capoeirą i Zumbą, zagramy w bule, badmintona, spotkamy się na warsztatach i fajfach: lekcjach tańców latino. Każdy tydzień to inny temat i inne zjawisko. Zaczniemy od "alternatywnych codzienności", w drugim tygodniu władzę w Generatorze przejmie "demokracja dziecięca", w trzecim – doprowadzimy do "spotkania światów", czyli Ameryki Łacińskiej i Poznania. Na pustym na co dzień pl. Wolności w czerwcu będzie można odpocząć w kolorowych hamakach czy posmakować smaków kuchni Ameryki Łacińskiej. Wieczorem w programie: spektakle, koncerty i silent disco do rana - zapowiadają organizatorzy.
Generator Malta to także ogrody miejskie tworzone wspólnie z mieszkańcami Poznania. Towarzyszyć im będzie program wydarzeń kulturalnych. Po raz pierwszy w Polsce odbędzie się międzynarodowy zjazd twórców ogrodów społecznych.
Szczegóły festiwalu na stronie internetowej: www.malta-festival.pl
Przeczytaj także o spoleczno-kulturalnym projekcie "Wielkopolska:Rewolucje"
materiały: źródła prasowe, oprac. AL