Reżyserka teatralna i telewizyjna, urodzona w Dębicy w 1959 roku. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Wydziału Reżyserii w krakowskiej PWST.
Należy do pokolenia młodych twórców, którzy kształcili się pod okiem Krystiana Lupy. Jej pierwszym samodzielnym przedstawieniem, zrealizowanym jeszcze w czasie studiów było Życie wewnętrzne Marka Koterskiego w Teatrze Bogusławskiego w Kaliszu (1989). W 1992 roku Augustynowicz została dyrektorem artystycznym Teatru Współczesnego w Szczecinie, na którym to stanowisku pozostaje do dziś. Jeszcze w tym samym roku otwarła przy Współczesnym małą scenę - "Malarnię", doskonałą dla inscenizacji współczesnych dramatów kameralnych.
Augustynowicz jako pierwsza konsekwentnie wprowadzała na polskie sceny modę na młodą dramaturgię poruszającą ważne problemy społeczne. Właśnie w szczecińskim teatrze odbyły się prapremiery polskie dramatów Stiga Larssona (Naczelny, Siostry i bracia), Clare McIntyre'a (Bez czułości), Wernera Schwaba (Moja wątroba jest bez sensu). Artystyczne upodobania Augustynowicz najpełniej przejawiły się w inscenizacji tekstu Grzegorza Nawrockiego Młoda śmierć, opowiadającej brutalnym, naturalistycznym wręcz językiem o morderstwach dokonanych przez młodych ludzi. Augustynowicz połączyła w przedstawieniu środki czysto teatralne, projekcje wideo, atakowała widzów muzyką.
Podobną metodę stosuje Augustynowicz nawet w realizacjach opartych na tekstach klasycznych - Balladynie Juliusza Słowackiego, Moralności pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej czy Śnie nocy letniej Williama Shakespeare'a. Tu najwyraźniej zaobserwować można główne pragnienie Augustynowicz - by ze sceny zrozumiale mówić o współczesności i do współczesnego widza.
"Podczas przedstawienia słychać, co najlepiej 'trafia' w widzów" - mówiła reżyser w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej". "Albo jest milczenie, które jest gęstym słuchaniem, albo śmiech, albo nerwowe reakcje. Widzów nie wolno traktować jako gorszych czy głupszych niż grono specjalistów. Teatr jest dla wszystkich. Jeżeli działa na poziomie emocji, będzie skuteczny, bo poza wykształceniem i pochodzeniem jesteśmy przecież skonstruowani z emocji. W teatrze nie trzeba wszystkiego rozumieć. Poprzez teatr literacki jesteśmy wprawdzie przyzwyczajeni, by odwoływać się do znaczeń, ale nie wszystkie muszą być przez widza interpretowane. A stopnie trudności tekstów dramatycznych pozostawiam teatrologom."
W kolejnej dekadzie Augustynowicz nadal realizowała młodą dramaturgię. W Szczecinie przygotowała Pasożyty Mariusa von Mayenburga (2001), Polaroidy Marka Ravenhilla (2002), a także Napis Geralda Sibleyrasa (2005) - ostry i gorzki, posługujący się absurdem spektakl o współczesności i współczesnym języku uderzający w zadowolony z siebie, mieszczański świat. Na warszawskiej scenie Teatru Powszechnego zrealizowała z kolei polską prapremierę Powrotu na pustynię Bemarda-Marie Koltesa (2004). W ascetycznej, umownej przestrzeni rozegrała dramat rodzeństwa, które walczy o majątek - dom na francuskiej prowincji. Ukazała zderzenie dwóch światów, o dom dopominała się wszakże siostra, która wróciła z tego gorszego świata - z Algierii. Minimalizm środków, także aktorskich, reżyserka zastosowała w Oskarze i Pani Róży Erica-Emmanuela Schmitta (Teatr Współczesny w Szczecinie, 2004). Taka skrótowa forma pozwoliła na wiarygodne, metaforyczne pokazanie trudnego tematu - śmierci dziecka.Augustynowicz wróciła też do klasyki. W Szczecinie przygotowała Wyzwolenie Stanisława Wyspiańskiego (2003).
"(...) to spektakl o dzisiejszej Polsce i borykaniu się z jej demonami, a także o teatrze, w którym Augustynowicz zaczynała dokładnie 12 lat temu premierą 'Klątwy' Wyspiańskiego" - pisał Marek Mikos. - "Artystka pyta, czy jej teatr się nie zestarzał? Czy penetracja rzeczywistości poprzez sztuki brutalistów jest wystarczająca? Pyta też o miejsce artysty, który jest Polakiem. Jakie są dziś jego obowiązki, i czy w ogóle można tu mówić o obowiązkach? Augustynowicz uważa, że tak." (Gazeta Wyborcza" 2003, nr 291)
W 2007 roku na szczecińskiej reżyserka zrealizowała w duchu groteski także Wesele, które podzieliło krytykę.
W ostatnim okresie dwukrotnie reżyserowała Fredrę - Męża i żonę (Teatr Wybrzeże w Gdańsku, 2002) i Zemstę (Teatr Współczesny w Szczecinie, 2008).
Zaproponowała ciekawą, umowną, opartą na zdystansowanej grze interpretację Miarki za miarkę Szekspira (Teatr Powszechny w Warszawie, 2006), bardziej rozumową, filozoficzną niż emocjonalną. Dystans do wystawianego tekstu i dystans aktorów do granych ról coraz bardziej frapują reżyserkę. W takiej konwencji, mnożąc "efekty obcości" wystawiła także Baala Bertolta Brechta (Wrocławski Teatr Współczesny, 2008).
W 2009 Augustynowicz wyreżyserowała Rowerzystów Volkera Schmidta, spektakl prezentowany był w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi oraz Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Rok później stworzyła spektakl Getsemani na podstawie utworu Davida Hare'a, który również wystawiany był w dwóch teatrach: Współczesnym w Szczecinie oraz Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. O formie przedstawienia pisała Magdalena Figzał:
"Getsemani" to spektakl oparty na słowie - dialogach i spontanicznych monologach postaci. Reżyserka postanowiła oczyścić swą inscenizację z jakichkolwiek elementów, które mogłyby konkurować ze słowem mówionym i przysłonić sens wypowiadanych przez aktorów treści. W efekcie powstał spektakl ascetyczny i surowy w swej formie, ze scenografią pozbawioną kolorów i zbędnych rekwizytów. („Lustro rzeczywistości”, „Śląsk” nr 12, 30.12.2010)
Następnie powstała Migrena, napisana przez Antoninę Grzegorzewską. Jacek Sieradzki pisał:
Augustynowicz otwiera niezwykłe perspektywy, ale ich nie narzuca, raczej uwieloznacznia. Reżyserska asceza poszła tu w las. Rozkwita pełnokrwisty teatr czuły i drwiący, przejęty i chłodny, upojony migotliwością absurdu, choć wciąż trzymany w rygorach powściągliwości. Jak ta czerwień, co wyrwała się z monochromatyki, tworząc przemożne wrażenie obrazu kipiącego kolorem. („Przekrój” nr 21, 26.05.2010)
Kolejnymi realizacjami reżyserki, w teatrze, który prowadzi, były: Mały rodzinny interes według Alana Ayckbourna (2012), Kaligula Alberta Camusa (2013), Greta Garbo przyjechała Franka McGuinnessa (2013), Męczennicy Mariusa von Mayenburga (2014) oraz Akropolis Stanisława Wyspiańskiego (2015). W 2014 roku dla Narodowego Teatru Starego im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, Augustynowicz zrealizowała Edwarda II na podstawie dzieła Christophera Marlowe'a. O spektaklu dla „Teatru” pisała Wanda Świątkowska:
„Na tym Edwardzie II właściwie siedzi się i słucha. Można zamknąć oczy i dać się unieść tekstowi. Przy czym aktorzy nie popisują się ekspresją, ale próbują mówić szesnastowiecznym tekstem – bez emocji, uniesień, krzyku. I ten pomysł wydaje się największym atutem krakowskiego przedstawienia. Co znaczące, przyjętym również przez publiczność, która w skupieniu, ciszy i niezwykle uważnie śledzi opowiadaną historię.”
Z kolei Katarzyna Fryc i Agata Olszewska twierdziły:
„W tym spektaklu jest miejsce na pauzę, na pięknie podany tekst i wybrzmienie ostatniej frazy monologu. Na oddech, skupienie i intymny kontakt widza z aktorem. Taki teatr, który rozgrywa się w wyobraźni widza, nie zdarza się co dzień.” („Gazeta Wyborcza. Trójmiasto”, 06.05.2015)
W marcu 2016 reżyserka podjęła się przedstawienia na szczecińskiej scenie Burzy Williama Szekspira. Spektakl powstał z okazji dwóch jubileuszów – 40. rocznicy istnienia Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz 400-lecia śmierci Szekspira. Sztuka została świetnie przyjęta przez krytykę. Joanna Ostrowska pisała:
"Burza Augustynowicz to precyzyjne, zakomponowane w najmniejszych szczegółach, znakomicie zespołowo zagrane przedstawienie. To piękna forma dla uczczenia jubileuszu 40-lecia Teatru Współczesnego, na którego historii najmocniej odcisnęła swój znak dyrektorująca mu więcej niż połowę czasu jego istnienia Augustynowicz." („Panowanie nad burzą”, Teatralny.pl, 08.04.2016)
W rozmowie z Agnieszką Wnękowicz-Smenżyk, Augustynowicz zapytana o wartość teatru dzisiaj, powiedziała:
Teatr służy od zawsze człowiekowi, stając po jego stronie. Największa wartość? Te chwile podczas przedstawienia, kiedy siedząc na widowni, jesteśmy skłonni nie bać się być ludźmi, niezależnie od aktualnie obowiązujących norm społecznej poprawności, systemu przepisów czy praw. Teatr rozmawia po pierwsze z człowiekiem, w drugiej kolejności z jego nacją. Jest takim sprawdzaniem „wiązania” między ludźmi: czy potrafimy „czytać” siebie nawzajem, czy jeszcze przynależymy do tej samej kultury. („Nie bać się być ludźmi”, magazyn.o.pl, 27.11.2013)
Ważniejsze nagrody i odznaczenia:
- 1995 - Szczecin - nagroda specjalna - Oko recenzenta - przyznana przez "Kurier Szczeciński" za konsekwentne promowanie współczesnej dramaturgii; Nagroda Artystyczna Miasta Szczecina za rok 1994;
- 1997 - Nagroda jury oraz nagroda dziennikarzy za reżyserię przedstawienia Iwona, księżniczka Burgunda na **wy:22. Opolskich Konfrontacjach Teatralnych**; Nagroda Łukasza Drewniaka podczas 7. Międzynarodowych Zderzeń Teatralnych w Kłodzku za przedstawienie Moja wątroba jest bez sensu Wernera Schwaba w Teatrze Współczesnym w Szczecinie; Bursztynowy Pierścień za Iwonę, księżniczkę Burgunda Witolda Gombrowicza - najlepsze przedstawienie sezonu w teatrach szczecińskich;
- 1998 - "Laur Konrada" za reżyserię sztuki Wernera Schwaba Moja wątroba jest bez sensu na 1. OFSR "Interpretacje" w Katowicach; Paszport "Polityki" za przedstawienia odważne, mądre, dotykające bolesnych miejsc naszej epoki oraz za kształt artystyczny szczecińskiego Teatru Współczesnego; szczeciński Bursztynowy Pierścień dla najlepszego przedstawienia sezonu, dla Balladyny Juliusza Słowackiego w Teatrze Współczesnym w Szczecinie;
- 2002 - nagroda za reżyserię przedstawienia Polaroidy Marka Ravenhilla w Teatrze Współczesnym w Szczecinie na 2. Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu; szczeciński Bursztynowy Pierścień dla przedstawienia Polaroidy Marka Ravenhilla w Teatrze Współczesnym w Szczecinie;
- 2003 - Srebrny Krzyż Zasługi; Nagroda Prezydenta Grudziądza dla przedstawienia Mąż i żona Aleksandra Fredry w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku na Festiwalu Teatralnym "Przełamując fale" w Grudziądzu; szczeciński Bursztynowy Pierścień dla przedstawienia Komiczna siła Alana Ayckbourna w Teatrze Współczesnym w Szczecinie; Grand Prix dla spektaklu i nagroda indywidualna za reżyserię przedstawienia Co się dzieje z modlitwami niegrzecznych dzieci Anety Wróbel w Teatrze Lalek Pleciuga w Szczecinie na 10. Międzynarodowych Toruńskich Spotkaniach Teatrów Lalek; tytuł "Ambasador Szczecina 2002" przyznany przez specjalną kapitułę pod przewodnictwem prezydenta miasta; Nagroda Magnolii za przedstawienie Mąż i żona Aleksandra Fredry w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku oraz Nagroda dla Indywidualności Artystycznej Festiwalu na 38. Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów Małych Form "Kontrapunkt" w Szczecinie; Honorowa Nagroda Gdańskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki za reżyserię przedstawienia Mąż i żona Aleksandra Fredry w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku;
- 2004 - Grand Prix Festiwalu za reżyserię przedstawienia Powrót na pustynię Bernarda-Marie Koltesa w Teatrze Powszechnym w Warszawie (ex aequo z Pawłem Miśkiewiczem) na 3. Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy;
- 2005 - Grand Prix czyli Wielka Nagroda Publiczności dla przedstawienia Oskar i Pani Róża Erica-Emmanuela Schmitta w Teatrze Współczesnym w Szczecinie na 40. Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów Małych Form "Kontrapunkt" w Szczecinie; ATEST - Świadectwo Wysokiej Jakości i Poziomu Artystycznego za rok 2004 - za przedstawienie Oskar i Pani Róża Erica-Emanuela Schmitta w Teatrze Współczesnym w Szczecinie; Nagroda za reżyserię i wyróżnienie dla twórców przedstawienia Co się dzieje z modlitwami niegrzecznych dzieci w Teatrze Współczesnym w Szczecinie na 2. Ogólnopolskim Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych dla Dzieci i Młodzieży KON-TEKSTY;
- 2006 - nagroda za reżyserię spektaklu Napis Geralda Sibleyrasa w Teatrze Współczesnym w Szczecinie na 6. Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu; nagroda za reżyserię przedstawienia Napis Geralda Sibleyrasa w Teatrze Współczesnym w Szczecinie na 5. Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy "za doskonałość warsztatu i konsekwentną formę, która ze sztuki obyczajowej czyni traktat o języku i o sile popularnych sloganów”;
- 2007 - główna nagroda za reżyserię Wesela w Teatrze Współczesnym w Szczecinie w Ogólnopolskim Konkursie na inscenizację utworów Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie; Złoty Yorick w konkursie fundacji Theatrum Gedanense na najlepszą polską adaptację szekspirowską sezonu dla przedstawienia Miarka za miarkę Szekspira z Teatru Powszechnego w Warszawie; Nagroda im. Tadeusza Żeleńskiego za osiągnięcia reżyserskie w tym za inscenizację "Miarki za miarkę" Williama Shakespeare'a w Teatrze Powszechnym w Warszawie; tytuł Najlepszego Spektaklu w plebiscycie publiczności dla spektaklu Miarka za miarkę Szekspira z Teatru Powszechnego w Warszawie na 13. Ogólnopolskim Festiwalu Sztuk Przyjemnych I Nieprzyjemnych w Łodzi;
- 2008 - nagroda zespołowa dla realizatorów i aktorów Wesela Stanisława Wyspiańskiego z Teatru Współczesnego w Szczecinie na 33. Opolskich Konfrontacjach Teatralnych "Klasyka polska"; szczeciński Bursztynowy Pierścień Jury dla przedstawienia Wesele Stanisława Wyspiańskiego z Teatru Współczesnego w Szczecinie; Specjalna Nagroda Jury dla przedstawienia Wesele z Teatru Współczesnego w Szczecinie "za pełen mocy przekaz sceniczny, pozwalający współczesnej publiczności odkryć na nowo klasyczny tekst" na 1. Międzynarodowym Festiwalu Teatrów BOSKA KOMEDIA;
- 2009 – nagroda za reżyserię spektaklu Rowerzyści Teatru im. Jaracza w Łodzi i Teatru Współczesnego w Szczecinie na 9. Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu; Nagroda w konkursie 20latRP.PL;
- 2010 – nagroda za reżyserię przedstawienia Getsemani, koprodukcji Teatru Współczesnego w Szczecinie i Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu na 10. Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu; wyróżnienie indywidualne za reżyserię przedstawienia Pieszo w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku na 16. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej;
- 2014 - Nagroda "Człowiek Teatru" im. Zygmnta Hubnera; I nagroda za reżyserię spektaklu Męczennicy na Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu; Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski;
- 2015 - nagroda zespołowa dla: Anny Augustynowicz, Jacka Wierzchowskiego i Zbigniewa Szymczyka za reżyserię, muzykę i choreografię spektaklu Bajki samograjki na 27. Opolskim Festiwalu Teatrów Lalek.
Tekst został opracowany w 2001 roku; ostatnia aktualizacja: sierpień 2016 (ND).