Film fabularny w reżyserii Kazimierza Kutza z 1961 roku to studium charakterów, portret ludzi poddanych próbie człowieczeństwa na tle okupacyjnej codzienności.
Jesień 1943 roku, stacja Kuriany. Z powodu uszkodzenia wagonów w pociągu dalekobieżnym jego pasażerowie muszą spędzić dobę w poczekalni. Jest wśród nich młody konspirator ze swoją dziewczyną, chłopiec z psem, kobieta z dziewczynką o semickich rysach, szmuglerzy, karciarze, szmalcownik... Nawiązują się bliższe znajomości, dochodzi także do konfliktów. Karciarze ogrywają naiwnych w pokera, szmalcownik ograbia z obrączek opiekunkę małej Żydówki... Między "ludźmi z pociągu" kręci się pijany niemiecki żandarm kolejowy, który prowokuje przyjazd na stację niemieckiego patrolu a następnie znika. Przybyły esesman znajduje w poczekalni broń automatyczną. Daje pięć minut na ujawnienie się właściciela broni. W przeciwnym wypadku co dziesiąty pasażer zostanie rozstrzelany. Do automatu przyznaje się chłopak z psem. Jako podejrzany o kradzież broni zostaje przez Niemców ciężko pobity. Tymczasem zawiadowca stacji znajduje w zagajniku pijanego bahnschutza: to on okazuje się właścicielem automatu. Niemcy odjeżdżają zabierając żandarma ze sobą. Skatowany, bliski już śmierci chłopak wyjaśnia pasażerom dlaczego się przyznał...
Zminiaturyzowany obraz polskiego społeczeństwa lat okupacji - jego temperamentu, poczucia humoru, sposobu bycia, zachowania w momentach zagrożenia, jego podłości, cwaniactwa, małostkowości, ale także prawdziwej wielkości. W "Historii filmu polskiego" Stanisława Ozimka (tom IV, Warszawa 1980) czytamy:
Z atmosfery oczekiwania, bezruchu, z małych, pozornie nic nie znaczących odruchów Kutz tworzy autonomiczną rzeczywistość. Dyktuje jej ramy, dynamikę i rytm, zwalnia i wzmaga napięcie, wyzwala wzajemne związki i mikrokonflikty, czas ekranowy zrównuje często z czasem rzeczywistym, a nawet wstrzymuje jego bieg. Zagęszcza dramat dopiero w finale filmu, kiedy przybyli żandarmi, znalazłszy pistolet maszynowy, chcą dziesiątkować pasażerów.
- "Ludzie z pociągu". Reżyseria: Kazimierz Kutz, scenariusz: Marian Brandys, Ludwika Woźnicka według opowiadania Mariana Brandysa "Chłopiec z pociągu", zdjęcia: Kurt Weber, muzyka: Tadeusz Baird, scenografia: Jan Grandys, Andrzej Płocki, kostiumy: Marian Kołodziej, dźwięk: Stanisław Piotrowski, montaż: Irena Choryńska, Maria Karpowicz. Występują: Maciej Damięcki (chłopiec), Andrzej May (Piotr), Janina Traczykówna (Anka), Danuta Szaflarska (matka Marylki), Małgosia Dziedzic (Marylka), Gustaw Lutkiewicz (Wacuś), Aleksander Fogiel (handlarz), Zdzisław Karczewski (karciarz), Zdzisław Tobiasz (Bahnschutz), Jan Zdrojewski (oficer SS), Jerzy Block (zawiadowca Kaliński). Produkcja: Zespół Filmowy KADR, WFF Wrocław, WFF Łódź, 1961. Czarno-biały, 2696 m, 98 min.
Nagrody:
- Srebrny Żagiel na MFF Locarno, 1961.