Data rozpoczęcia i zakończenia
-
Podsumowanie
Sztuka Wojtka Ziemilskiego nie powstałaby, gdyby nie pewien rodzinny skandal. Jesienią 2006 roku okazało się, że dziadek autora, zasłużony wrocławianin hrabia Wojciech Dzieduszycki, przez wiele lat współpracował ze służbami bezpieczeństwa. Ziemilski odpowiedział na tę sytuację inscenizacją w formie wykładu, łączącą osobistą opowieść, fakty historyczne, choreografię współczesną, wreszcie wielkie i małe narracje. Teraz spektakl-wykład pokazany zostanie w Moskwie na przeglądzie polskiego teatru odbywającego się przy okazji festiwalu Złota Maska...
Zawartość
Wojtek Ziemilski w "Małej Narracji", fot. Krzysztof Bieliński
W weekend podczas przeglądu "Teatr Polski w Moskwie" towarzyszącego festiwalowi Złota Maska pokazany zostanie spektakl-wykład Wojtka Ziemilskiego "Mała narracja".
Sztuka Ziemilskiego nie powstałaby, gdyby nie pewien rodzinny skandal. Jesienią 2006 roku okazało się, że dziadek Wojtka Ziemilskiego, zasłużony wrocławianin hrabia Wojciech Dzieduszycki, przez wiele lat współpracował ze służbami bezpieczeństwa. Rodzina długo nie mogła otrząsnąć się z tej wiadomości, nie przestając próbować dociec prawdy.
Wojtek odpowiedział na tę sytuację inscenizacją w formie wykładu, łączącą osobistą opowieść, fakty historyczne, choreografię współczesną, wreszcie wielkie i małe narracje. Jego spektakl jest próbą skonfrontowania artystycznych wyborów artysty z historią, na którą nie miał żadnego wpływu. Przedstawienie zaliczyć można do kategorii inscenizowanych wykładów (lecture-performances), stających się powoli nowym gatunkiem na pograniczu sztuki współczesnej i teatru.
Sam Ziemilski w ten sposób wypowiadał się o swoim spektaklu:
"Kiedy zdecydowałem się napisać 'Małą narrację', zadałem sobie pytanie: 'Co jest dla mnie tak naprawdę ważne?' Zrozumiałem, że są to dwie sprawy: po pierwsze to, że jestem wnukiem, a po drugie świat współczesnej sztuki wizualnej, do którego należę. Rezultatem takiego podejścia jest bezpośredni związek z dokumentami, autobiografią i tym, co nas otacza. 'Mała narracja' jest dla mnie głównie spektaklem o pamięci. Pamięć to przestrzeń, w której ból niedostatku jest odczuwany silniej, niż zwykle. Szczególnie gdy myślimy o zmarłych - wspominamy ich ciało, nasz kontakt z nimi i w tym momencie nasza pamięć wiąże się z ich brakiem. Opiera się na ciele, którego już nie ma."
W Moskwie spektakl grany będzie pod tytułem "Небольшой рассказ" ("Niebolszoj rasskaz"), rosyjska publiczność będzie mogła zobaczyć go czterokrotnie w Teatr.doc (12 i 13 marca).
W sobotę 12 marca po spektaklu o godz 21.00 odbędzie się spotkanie z reżyserem.
O przeglądzie polskiego teatru w Moskwie czytaj: "Teatr Polski w Moskwie" uczestnikiem Złotej Maski18 i 19 marca o godzinie 18.00 spektakl zostanie zaprezentowany w warszawskim Teatrze Studio w PKiN.
Polska premiera miała miejsce w Warszawie w Teatrze Studio 20 marca 2010.
Źródło: teatrstudio.pl, www.goldenmask.ru, informacje prasowe.