Robot, z którym możemy zagrać w piłkę, latające samochody czy domy, które lewitują wokół Ziemi? Tak, to też – dzieci bez trudu przejmują znany arsenał środków, jakimi posługuje się kultura SF. Ale oprócz tego mamy krowę z kolorowymi skrzydłami, której domem jest wielki ananas albo po prostu... odpoczynek na trawie, w lesie czy nad rzeką. Liczba motywów związanych z naturą świadczy o tym, że najmłodsi – uwięzieni przez pandemię w domach, skazani na rozrywki cyfrowe – tęsknią za zwierzętami i roślinami. Czysta przyroda i słońce – jeśli przyszłość będzie wyglądać jak na rysunkach dzieci, to jesteśmy za!