Wśród zabłudowian, tej półtora tysięcznej społeczności, znaleźli się tacy, którzy w cud powątpiewali i nie wymieniali kwiatów w kapliczce, nie brali wody ze "świętego" źródełka, nie wystawali pod oknem domu Jakubowskich czekając na błogosławieństwo, którego Jadwiga uparcie nie chciała udzielić. Byli i tacy, którzy nie chcieli się przyznać, że zdarza im się na łące pojawić. Ale większość ludzi, z miasteczka i z okolic, na cud jakby tylko czekała.
Bo cud to szansa. Szansa na chwilę duchowego uniesienia, pretekst do oderwania się od zmartwień i ciężkiej pracy. Szansa na szybkie wzbogacenie się. Szansa, by zaspokoić ambicje i marzenia o sławie. Utwierdzić się w przekonaniu o własnej wyjątkowości. Dać upust zazdrości.
W pewnym momencie, gdy opadną emocje po fali entuzjazmu, zaczną się pytania i wątpliwości. Dlaczego szczęście dotknęło właśnie Jakubowskich, przeciętną rodzinę? Dlaczego Maryja objawiła się niespecjalnie zdolnej, niewyróżniającej się Jadwidze, córce awanturnicy i nieudacznika? Jakim prawem dorobili się na cudzie? A władze - dlaczego nie wybudowały sanktuarium?
"Cudowna" to fascynujący portret ludzi z zapomnianego miasteczka, którzy histerycznie, kompulsywnie wręcz zawłaszczają sobie czyjś skarb; pragną obrzędów, dzięki którym ich życie znajdzie rytm i bezpieczną niszę, pragną pokrzepienia i uznania, bogactwa, zemsty na nielubianych sąsiadach, zadośćuczynienia za krzywdy.
Nesterowicz śledzi, jak ewoluuje stosunek zabłudowian do cudu, do Jakubowskich, do samej Jadwigi, ale i jak przebiega jej dalsze życie. Symultanicznie do obrazu społeczności wyłania się portret tytułowej Cudownej. Autor reportażu pilnuje, by została zachowana równowaga między tymi dwoma głosami – by żadna ze stron nie była postrzegana z wyższością, by nie wartościować postaw, nawet jeśli bigoteria wzbudza gorzki uśmiech, a skromność – szacunek. Każdy z dziesięciu rozdziałów reportażu kończy niewielki (zwykle jedno-dwustronicowy) podrozdział, w którym znajdują się wypowiedzi dorosłej już Jadwigi, spokojnej kobiety, która nie nosi w sobie urazy, nie chce nikogo nawrócić, a jednocześnie jest pewna swoich przekonań, ufna w wierze. Ciekawy jest kontrast dzielący ją i otoczenie, na który Nesterowicz zwraca uwagę już na początku historii – ta przepaść zdaje się naznaczać całe jej życie, ale i znajduje odzwierciedlenie w konstrukcji tekstu. Tak, jak Jadwiga przez lata żyje na uboczu i jakby wbrew swojej woli determinuje życie zabłudowian, tak w reportażu, choć jej postać znajduje się pozornie na marginesach, jest wyrazista. Słowa Jadwigi są komentarzem do wydarzeń w miasteczku, ona sama – lustrem dla jej mieszkańców, wyrzutem sumienia, tajemnicą.
Dominika Bierczyńska, styczeń 2015
Piotr Nesterowicz
"Cudowna"
Wydawnictwo Dowody na Istnienie, 2014
Liczba stron: 178
ISBN: 978-83-938112-3-6