Spektakl w reżyserii Ingmara Villqista, premiera w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku 15 grudnia 2001.
Ingmar Villqist w swoim najnowszym tekście (przeniesionym przez siebie do Malarni Teatru Wybrzeże w Gdańsku) usiłuje dla odmiany zająć się współczesnością, i to współczesnością dziwnie polską. Bohaterami Preparatów są ludzie, którzy w barze w dworcowych podziemiach przygotowują się do wyjścia w nowy wspaniały świat kryjący się tuż za drzwiami. Ich edukacją kieruje pisarz Jerg, który uczy swych podopiecznych życia z rozmówek turystycznych.
"Podopieczni Jerga kują dialogi na pamięć jak aktorzy przed premierą, nie podejrzewając, że w prawdziwym życiu ich wiedza będzie bezużyteczna. Tym bardziej, że rozmówki pochodzą z poprzedniej epoki. Beztlenowce uczą się prosić o bilet do jednej z socjalistycznych stolic: Sofii, Bukaresztu lub Berlina, dyskutują o 'przeglądach tańca ludowego krajów RWPG', mówią 'Nie macie racji, towarzyszu' i 'czysta, żywa wełna'." - opisuje spektakl Villqista recenzent "Gazety Wyborczej".
Scenografia gdańskiego spektaklu bierze za wzór wybitne dekoracje Anne Viebrock, współpracowniczki Christopha Marthalera.
"Wodziński z pietyzmem odtworzył wnętrze socjalistycznego baru, wykorzystując do tego autentyczne przedmioty i meble - stoły z paździerza, metalowe stołki z Warsu, biurową boazerię i kasetony z podświetlanymi, wyblakłymi widokami Petersburga, a właściwie jeszcze Leningradu." - zauważa Pawłowski.
Villqist stara się też, podobnie jak Marthaler, odsłonić klisze myślowe i schematy zachowań współczesnych ludzi żyjących w postkomunistycznym bloku, obnażyć ich jako istoty bez tożsamości kopiujące wzorce kultury popularnej.