Album osnuty został na kanwie dziesięcioczęściowego fabularnego serialu przyrodniczego "Saga prastarej puszczy", który Bożena i Jan Walencikowie nakręcili dla TVP (2000–2009). W 2015 i 2016 roku zrewitalizowano go do wersji HD.
Od początku jedno było pewne: to będzie duża seria filmowa o zwierzęcych bohaterach, mieszkańcach naszej ukochanej Puszczy Białowieskiej – wspominają autorzy. – Ale jak skomponować taką, nie przymierzając, sagę, by miała własny charakter pisma, by aspirowała do miana mądrej przypowieści, by poruszała dogłębnie, zostawiała ślad? Wiedzieliśmy, że forma czystego dokumentu wyczerpała się, przynajmniej na razie. I wielu widzom, i nam, nie wystarczały proste konstatacje; uważaliśmy, że warto szukać w filmie przyrodniczym głębszych doznań i to na wielu poziomach.
Książka jest zbiorem wciągających opowieści, w formie scenariuszy kolejnych odcinków serialu, uzupełnionych o partie narratora i opisy konstrukcji zapisu filmowego.
Od lat, odkąd filmuję, nurtuje mnie myśl: jak to jest być dzikim zwierzęciem – zastanawia się Jan Walencik. – Być wilkiem, krukiem, żubrem, bobrem albo mrówką. Przekroczyć granice odczuwania ludzi i zwierząt. Poczuć dzikość, której nic nie poskromi.
Zawarte scenariusze i 1942 fotografie, to efekt prawie dziesięciu lat jednoczesnego fotografowania i filmowania. 664-stonicowy album "Saga prastarej puszczy. Opowieść filmowa" składa się z:
- filmowego prologu,
- 10 części – fabularnych opowieści o 10 zwierzęcych bohaterach z Puszczy Białowieskiej,
- eseju fotograficznego o kulisach powstawania zdjęć.
Dopełnieniem dziesięciu filmowych części "Sagi…" jest [w książce] opowieść o jej powstawaniu. W ten sposób pragniemy uzmysłowić czytelnikom, jak wiele determinacji, zabiegów i wysiłku wymaga owo powołanie filmu do życia. Odkrywamy kulisy realizacji.
Treścią albumu są fabularne historie o indywidualnych bohaterach zwierzęcych reprezentujących faunę północno-wschodniej Polski, szczególnie Podlasia. To opowieści o wilku, mrówce, kruku, żubrze, żuku, dziku, nornicy, bobrze, sóweczce i rysiu. Na tle innych pozycji albumowych o przyrodzie wyróżnia go zastosowana po raz pierwszy wymyślona przez autorów oryginalna, szczególnie wypracowana forma przekazu.
Oto idealny moment, by pokazać Naturę w sposób niedoceniany: poprzez osobnika – indywiduum! To przecież w losach jednostki przejawia się cały dramat życia. Dosyć więc opowiadań o wszystkich żubrach, wszystkich mrówkach, wszystkich wilkach tego lasu. Kluczem do naszej serii są losy osobnika!
Przewodnikiem prowadzącym przez każdą opowieść jest tekst oryginalnego scenariusza filmu, któremu towarzyszą urokliwe fotografie, ułożone na podobieństwo klatek z taśmy filmowej. W ten sposób autorzy proponują czytelnikowi osobliwą podróż. Chcą, by poczuł się on jak scenarzysta i reżyser serialu, który krok po kroku chłonie historię każdego z bohaterów, obcując ze sfotografowanymi kadrami filmowymi i scenariuszem.
Znaleźliśmy sposób, który znaliśmy przecież od lat, tyle, że nie uświadamialiśmy go sobie. Był nim… film fabularny! Przecież to on jest stworzony do tego, by dramaturgicznie opowiadać historie, a w końcu to właśnie chcemy zrobić!
Autorzy mają na uwadze także cel edukacyjny. Pragną, aby poprzez emocje estetyczne i wiedzę, jaką niosą fotografie i teksty, młody i całkiem dorosły czytelnik zastanowił się nad owym szczególnym dziedzictwem, jakim wciąż jest obdarzony ten zakątek Europy. Żeby lektura książki i własne przemyślenia pomogły mu dołączyć do wielkiego grona rozumnych przyjaciół Natury.
Pomysł książki przyszedł niemal równolegle z narodzinami filmowej "Sagi…". Jego istotą była nowa forma słowno-fotograficznej opowieści, jakby odkrywanej, albo wręcz budowanej przez czytelnika na kształt scen z kina. Opowieści filmowej, pochodzącej z pierwszej ręki – od autorów, którzy napisali scenariusz i sfilmowali go w fotograficznych kadrach.
Na koniec autorzy proponują czytelnikowi zupełnie nowe przeżycia – esej fotograficzny ukazujący złożoność przedsięwzięcia i trud realizacji. Odsłaniają przed nim kulisy powstawania serialu telewizyjnego, a zarazem – tajniki pozyskiwania fotografii i tworzenia tekstów do albumu. Opowieści o przyrodniczej kuchni filmowej są tym bardziej wciągające, że podane z pierwszej ręki. Z emocjami, jakie Bożenie i Janowi Walencikom oraz członkom ich ekipy towarzyszyły przy tej produkcji.
Aby stworzyć fabularne opowieści, podjęliśmy się niemal zawodowej, odpowiedzialnej hodowli dzikich gatunków zwierząt. Sami, i z pomocą innych, przygotowywaliśmy od małego filmowych bohaterów – zwierzęcych aktorów, którzy wystąpili przed naszymi kamerami.
Album został kompletnie przygotowany przez autorów – od pomysłu, koncepcji treściowej i graficznej, przez wieloletnią realizację fotografii i ich opracowanie, po własnoręczną edycję layoutu. Imponuje już sam duży format (29 x 32 cm) i grubość księgi (6 cm), jej objętość (664 strony), twarde tekturowe etui z nadrukiem, a nawet ciężar (6 kg), co razem wziąwszy czyni z niej wyjątkowo atrakcyjną publikację popularyzującą przygodę. Przez swoją oryginalną formę graficzną i wysmakowaną formę edytorską, przez treść scenariuszową i fotograficzną, jest to pozycja dotychczas niespotykana na polskim rynku wydawniczym, promująca zarazem Naturę i polską sztukę filmową.
Doświadczenie pokazało nam, że współpraca ze zwierzętami oswojonymi, może bardziej: przyswojonymi, jest równie szlachetna jak filmowanie w wolnej przyrodzie. Nie mieliśmy fałszywych obaw etycznych. Zresztą, nie dbaliśmy o to, czy zdaniem purystów filmowanie zwierząt oswojonych jest faux-pas, czy nie, bo przyświecał nam ważny cel. W "Sadze…" przemawiamy głosem zwierząt, mówimy w ich imieniu – dlatego używamy środków i sposobów z kina fabularnego, które pozwalają nam stworzyć przekonywujący obraz zwierzęcych dramatów. Mówimy nie tylko w imieniu dziesięciu bohaterów, ale w imię racji stanu wszystkich istot, wobec których my ludzie nie zadajemy sobie trudu ich zrozumienia.
Wydawcy i współwydawcy książki pragną, aby "Saga prastarej puszczy. Opowieść filmowa" stała się wizytówką dobrze pojętego dziedzictwa, jakim jest nasz wymagający nader starannej pieczy skarb narodowy – najstarszy las nizinny w Europie – czyli Puszcza Białowieska. Dzięki książce (i serialowi) zamierzają promować wiedzę o unikatowej przyrodzie Podlasia, zwłaszcza wśród młodych pokoleń.
Kto powiedział, że album przyrodniczy musi być koniecznie albumem dokumentalnym, a nie np. fotograficznym albumem fabularnym?...
Z treści i fotografii "Sagi…" można sobie przyswoić ogromną porcję wiadomości biologicznych i ekologicznych, podanych bez szkolnej rutyny. Bożena i Jan Walencikowie snują opowieści w awangardowy sposób – z pomocą obrazów, dźwięków i emocji.
Na dobry początek część nakładu albumu współpartnerzy pierwszego wydania przekazali nieodpłatnie bibliotekom wybranych szkół w województwie podlaskim.
Bożena i Jan Walencikowie
"Saga prastarej puszczy. Opowieść filmowa"
scenariusze, teksty: Bożena Walencik
scenariusze, teksty, fotografie, szkice: Jan Walencik
wydawca: Żubrowa 10, Białowieża 2017
współwydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego w Białymstoku
wymiary: 290 x 320 mm
oprawa: twarda całopapierowa tłoczona
etui: tekturowe z nadrukiem
liczba stron: 664
ISBN 978-83-930136-2-3