Na wystawie zaprezentowano wzornictwo przemysłowe z drugiej połowy lat 50. oraz z lat 60. XX wieku, z dwóch krajów Europy Środkowej: Polski i Czechosłowacji. Była to niezwykła dekada, ponieważ dzięki "odwilży" politycznej z 1956 nastąpiła prawdziwa ekspansja nowoczesnego wzornictwa przedmiotów użytkowych: mebli, ceramiki, lamp, tkanin i urządzeń elektrycznych oraz technicznych.
Na wystawie można zobaczyć przedmioty codziennego użytku, które w tamtych czasach odmieniły wygląd polskich i czeskich domów. Z perspektywy czasu wiele spośród prezentowanych eksponatów zadziwia świeżością, nowoczesnością oraz aktualnością wizualną.
Jeśli chodzi o meble, w tamtej epoce nastąpił przełomowy krok, kiedy zarzucono projektowanie zestawów mebli przeznaczonych do konkretnych pomieszczeń, stawiając na indywidualne egzemplarze wybierane przez użytkowników wedle potrzeb, na drodze ku modernizacji. W efekcie międzynarodowego sukcesu polskich mebli, w latach 60. zamieniły się one w produkt eksportowy, zwłaszcza na rynki zachodnie, choć również do innych krajów bloku komunistycznego. Co ciekawe, w 1961 r. polskie fabryki zaczęły dostarczać polskie projekty do sieci szwedzkich sklepów IKEA.
Przedmioty zgromadzone na ekspozycji pochodzą z dwóch prywatnych kolekcji: jedna z nich należy do polskiego kolekcjonera Filipa Speka, historyka sztuki i kuratora projektu, a druga - złożona z przedmiotów czechosłowackich, należy do Jana Jeništy, czeskiego kolekcjonera i polonisty. Przedmiotom towarzyszą reprodukcje węgierskich plakatów z epoki, które ozdabiają wnętrza na wystawie zgodnie z modą panującą w Europie Środkowej w latach 60.
IED Madrid udzielił wnętrz dla potrzeb wystawy, zaś w jej projektowaniu, produkcji i organizacji wzięli udział studenci i wykładowcy 2. roku na Wydziale Projektowania Graficznego oraz 4. roku Projektowania Wnętrz.
Źródło: materiały własne, opr. MKD, 12.04.2017