Documenta w Kassel - odbywające się co pięć lat od 1955 roku - to najważniejszy obok Biennale w Wenecji międzynarodowy cykliczny przegląd sztuki współczesnej. Zaproszenie artystów do tego przemysłowego, zniszczonego przez bombardowania miasta było w latach 50. sposobem odczarowania nazistowskiej przeszłości. Stopniowo wydarzenie zyskało status pokazu jedynego w swoim rodzaju: zaangażowanego i eksperymentalnego.
Najnowszą, trzynastą edycję Documenta przygotowała amerykańska kuratorka Carolyn Christov-Bakargiev. Od początku przyznawała, że jej wystawa nie ma jednego przewodniego wątku.
- Tegoroczna edycja imprezy nie jest poświęcona ani sztuce zaangażowanej, ani twórczości uciekającej w bezpieczną przestrzeń sztuki i zazdrośnie broniącej swojej autonomii. (…) Wystawa przypomina oczywistość: sztuka nie ma jednego oblicza. Może pełnić różne funkcje. Nie jest to jej wadą, lecz przeciwnie: daje jej wielką siłę - zauważa Piotr Kosiewski ("Sztuka w dziesiątkach odsłon", "Tygodnik Powszechny", 24 czerwca 2012)
Prace kilkuset zaproszonych artystów rozrzucono po całym Kassel. Znajdują się we Fridericianum, Documenta Halle, Oranżerii, gdzie wystawa współczesna została wpleciona między eksponaty muzeum astronomicznego, w przestrzeni publicznej. Ponadto w tym roku wystawy Documenta goszczą także poza Europą: w Kabulu, Kairze oraz w kanadyjskim Banff.
Najważniejsza część pokazu odbywa się w gmachu Fridericianum w centrum Kassel, głównej przestrzeni wystawienniczej Documenta, a zarazem najstarszym budynku muzealnym w Niemczech, otwartym dla publiczności pod koniec XVIII wieku. Tę wystawę Christov-Bakargiev nazywa "mózgiem" Documenta.
- Jest zaskakująca i gęsta, pełna nieoczekiwanych zderzeń. Figurki kobiece z trzeciego tysiąclecia p.n.e. z obszaru dzisiejszego Uzbekistanu i Turkmenii wykonane z kamienia zestawione są z martwymi naturami włoskiego malarza Morandiego malowanymi w czasie II wojny. Stopione, posklejane w ogniu eksponaty ze zniszczonego w czasie wojny domowej w Libanie Muzeum Narodowego w Bejrucie widzę obok ręcznika i puderniczki Ewy Braun z mieszkania Hitlera w Monachium. Pamiątki te zabrała stamtąd w 1945 r. fotografka amerykańska Lee Miller, która zrobiła sobie także kilka zdjęć w wannie Hitlera - pisze Dorota Jarecka ("Documenta 13. Coś wisi w powietrzu", "Gazeta Wyborcza").
W sumie pokaz gromadzi kilkadziesiąt dzieł. Na ostatnim piętrze wystawiono olbrzymi gobelin Goshki Macugi "Of what is, that it is; of what is not, that it is not". Tkanina pokryta czarno-białym, nałożonym cyfrowo nadrukiem przedstawia zbiorowy portret uczestników bankietu w ogrodach w stolicy Afganistanu. Ruiny pałacu w tle budzą jednak niepokój, podobnie jak ogromna kobra na pierwszym planie. Artystka pokazuje Orient jako piękną ułudę, w której spokój jest tylko pozorny. Drugą część pracy można oglądać w Kabulu.
Gobelin Macugi stanowi jeden z najważniejszych elementów "spinających" główne wątki tego fragmentu wystawy. Sąsiaduje w Kassel z dwukanałową instalacją amerykańskiej artystki Mariam Ghani, która zestawia zrujnowany kabulski pałac Darum Aman z wnętrzami Friedericianum - podniesionego z wojennych gruzów. Macuga jawi się także jako kontynuatorka Szwedki Hanny Ryggen, autorki politycznych gobelinów, tworzonych od lat 30. do 50. XX wieku. Są one jednym z sensacyjnych odkryć tegorocznych Documeta. Gobelin "Of what is, that it is…" łączy się również z instalacją Mario Garcii Torresa opowiadającą o jego poszukiwaniach One Hotel w Kabulu (pisze o tym na swoim blogu na stronach magazynu "Frieze" Christy Lange).
Projekty realizowane w przestrzeni Kassel i okolic problematyzują pojęcie natury czy samego krajobrazu. Jedną z nich jest instalacja Marii Lobody "This work is dedicated to an emperor" w Karlsaue Park. 20 umieszczonych w donicach cyprysów tworzy rodzaj "ruchomego lasu". W trakcie trwania wystawy drzewa będą zmieniać swoje położenie, wyznaczając coraz to nowe osie kompozycyjne barokowego ogrodu. Ruchoma rzeźba wędruje przez krajobraz, by na zakończenie trwających 100 dni Documenta dotrzeć do Oranżerii na drugim skraju parku.
Obie spotykające się Kassel artystki łączy biografia - urodziły się w Polsce, tworzą w Londynie. Goshka Macuga (ur. 1967 w Warszawie) studiowała w prestiżowych londyńskich uczelniach: Central Saint Martins School of Art i w Goldsmiths College. Jej metoda pracy bywa nazywana "archeologią kultury", wystawy artystki poprzedzają bowiem badania archiwalne, często związane z instytucją, dla której powstaje dany projekt. Jedną z ulubionych form wypowiedzi artystycznej Macugi są monumentalne foto-gobeliny nawiązujące do współczesnej historii. Jeden z nich, "List", przygotowała specjalnie na wystawę w warszawskiej Zachęcie, na przełomie 2011 i 2012 roku. Miała wystawy indywidualne w takich instytucjach jak: Walker Art Center, Minneapolis (2011), Kunsthalle Basel (2009) i Tate Britain, Londyn (2007). O uznaniu dla jej twórczości świadczy nominacja do prestiżowej brytyjskiej Turner Prize (2008) oraz nagroda Arnold-Bode-Preis przyznana jesienią 2011 roku.
Maria Loboda (ur. 1979 w Krakowie) jest absolwentką Städelschule we Frankfurcie nad Menem. Jej wystawę indywidualną pokazywano w Bielefelder Kunstverein (2010). Loboda uczestniczyła również w wielu wystawach zbiorowych, np. w Hamburger Bahnhof, Berlin (2011), Musée Nissim de Camondo, Paryż (2010) i Frankfurter Kunstverein (2008).
Polscy artyści kilkukrotnie zaznaczyli już swoją obecność na Documenta. W 1982 roku duże wrażenie zrobiły w Kassel obrazy Edwarda Dwurnika - jako sztuka z kraju w którym trwał stan wojenny. W 1997 roku popularność zyskał projekt "Astronauta 2" Pawła Althamera. Artysta przerobił starą przyczepę wojskową na przestrzeń mieszkalną i pokazywał tam film, w którym przebrany w biały kostium astronauty wędruje po mieście. Z kolei na poprzednich Documenta w 2007 roku prezentowano m.in. prace Artura Żmijewskiego, filmy i fotografie Zofii Kulik oraz duetu KwieKulik i cykl fotografii przedstawiających rzeźby z gumy do żucia Aliny Szapocznikow.
Documenta 13 w Kassel trwają od 9 czerwca do 16 września 2012.
Szczegóły na stronie internetowej: http://d13.documenta.de.
Źródło: http://d13.documenta.de, materiały prasowe, recenzje w prasie
Oprac. PK