Na otwarcie Biennale Architektury w Wenecji trzeba było czekać aż trzy lata — to przypadające na rok 2020 ze względu na pandemię zostało przesunięte aż o 12 miesięcy. W świetle wydarzeń ostatniego roku temat 17. Międzynarodowej Wystawy Architektury nie mógł jednak zabrzmieć bardziej aktualnie. 63 reprezentacje narodowe z całego świata musiały zmierzyć się z pytaniem: jak będziemy żyć razem?
Prezentowana w Pawilonie Polskim wystawa "Trouble in Paradise" to wielowątkowa opowieść o przyszłości wspólnotowego życia na wsi, z pogłębioną analizą form pracy i zamieszkiwania na tych terenach. Projekt zwraca uwagę m.in. na kwestię marginalizacji wsi, wskazuje problemy, z jakimi zmagają się dzisiaj mieszkańcy prowincji i pokazuje jej ogromny, niewykorzystany potencjał. Sytuacja w Polsce odzwierciedla ogólnoświatowe tendencje — na całym świecie liczba mieszkańców obszarów miejskich przewyższa liczbę mieszkańców wsi, mimo że to tereny wiejskie stanowią zdecydowaną większość powierzchni kraju.
Zdaniem kuratorów wystawy istotnym problemem jest postrzeganie prowincji przez pryzmat uproszczeń i stereotypów traktujących ją jako utracony raj, miejsce, w którym można odpocząć od udręki cywilizacji. Okazuje się jednak, że ideał życia pod miastem ma krótki "termin przydatności". Pandemia, która nasiliła na całym świecie proces migracji na tereny podmiejskie, wydobyła na światło dzienne trudności, z jakimi od lat zmaga się polska prowincja — m.in. brak komunikacji publicznej, powszechnego dostępu do internetu czy integracji między "przybyszami" a rdzennymi mieszkańcami.
"Coraz rzadziej wieś stanowi obietnicę autonomii i ucieczki od miasta, a coraz częściej staje się przestrzenią magazynową, miejscem na obwodnice, hale produkcyjne, fermy, całą infrastrukturę, bez której życie w dużych aglomeracjach byłoby niemożliwe. Wynika to przede wszystkim z przekonania o służebnej roli wsi, zgodnie z którym stanowi ona zaplecze miast. Chcemy tę perspektywę odwrócić, przestać myśleć o prowincji z "mieszczańskiego" punktu widzenia" — mówi Robert Witczak z zespołu kuratorskiego PROLOG +1. "Zależy nam na tym, żeby pokazać wieś nie jako przestrzeń zamkniętą, podzieloną, sprywatyzowaną, ale jako przestrzeń idei — wspólnotowości, na której kształt ma wpływ każdy z mieszkańców", dodaje.