Pokazy spektaklu są częścią współorganizowanej przez Culture.pl oraz Instytut Polski w Pekinie wielkiej ofensywy polskiej kultury w Chinach. Od kwietnia 2016 na najważniejszych scenach Tianjinu, Pekinu i Harbinu polscy reżyserzy, wśród nich między innymi Krystian Lupa, Krzysztof Warlikowski, Grzegorz Jarzyna czy Paweł Passini prezentować będą swoje głośne, doceniane w Polsce i Europie spektakle: realizowane z festiwalowym rozmachem produkcje teatralne, ale też kameralne dokumenty.
Wśród nich znajdzie się "The Hideout/Kryjówka", o której Paweł Passini mówi, że jest pracownią pamięci, spotkaniem. To opowieść o wybitnej aktorce Irenie Solskiej ukrywającej w czasie II wojny światowej uciekinierów z getta, wśród nich ciotkę reżysera, Apolonię Starzec. - Opowiadamy o Polakach, którzy nagle w czasie wojny zostali oddzieleni od innych Polaków, bo byli Żydami. To oddzielenie pokutuje do dziś. W Polsce z jakiegoś powodu w odniesieniu do bycia Żydem mówi się "przyznać się". A nasi rozmówcy często mówili: "a ja jeszcze nie wyszedłem w szafy! "- tłumaczy reżyser.
Pytanie, czy ten nietypowy, nowatorski w formie projekt teatralny, osadzony w konkretnej rzeczywistości historycznej, grany w ciasnej, ciemnej przestrzeni, zaintryguje chińskich widzów? Szanse są spore, bo obecność naszych artystów w Chinach jest odpowiedzią na rosnące lawinowo zainteresowanie polskim teatrem, docenianym tu między innymi za odwagę w poruszaniu bolesnych tematów, w tym tak bliskich Chińczykom kwestii dotykających wojennych traum. Polscy twórcy teatralni mają wiele do zaoferowania publiczności w tej części świata, pokazują, że teatr może być także intymny, angażujący widzów.