Nagroda Literacka Gdynia 2012 - laureat Nagrody Osobnej: Mieczysław Porębski, "Spotkanie z Ablem"
Laureaci tegorocznej Nagrody Literackiej Gdynia: Marta Podgórnik, Magdalena Tulli, Marian Sworzeń oraz laureat specjalnej Nagrody Osobnej: Mieczysław Porębski to - jak ujął to jeden z jurorów - wybitni indywidualiści.
Nazwiska uhonorowanych ogłosił przewodniczący Kapituły Nagrody prof. Piotr Śliwiński podczas sobotniej Gali Finałowej, tradycyjnie wieńczącej Dni Nagrody Literackiej Gdynia. Kapituła przyznała literackie laury już po raz siódmy, w kategoriach: poezji, prozy i eseju w postaci Gdyńskich Kostek Literackich (statuetek) oraz 50 tys. złotych. Ponadto wręczono przyznawaną nieregularnie specjalną "Nagrodę Osobną" (10 tys. złotych). Prof. Piotr Śliwiński podkreślił, że "Gdynia" została przyznana za literaturę najwyższej próby.
"Tegoroczni laureaci to wybitni indywidualiści, którzy bardzo dużo wymagają do siebie i czytelników - uważa Piotr Śliwiński. - Proza: 'Włoskie szpilki' Magdaleny Tulli, z pozoru prosta, oparta na przeżyciach rodzinnych, przede wszystkim jest - prozą, sztuką, ciągiem dalszym fascynującego dorobku. Trzeba ją czytać z równą uwagą jak poprzednie książki autorki. Poezja: 'Rezydencja surykatek' Marty Podgórnik, wyrazista, ostra, zaczepna, dramatyczna - przenika do głębi najważniejszych ludzkich spraw. Jest głosem niebywałej wrażliwości, głosem wśród głosów, lecz na wskroś własnym, rozpoznawalnym, przejmującym. Esej: 'Opis krainy Gog' Mariana Sworzenia, to czysta radość czytania książki zrodzonej z możliwości obcowania z wielkim pisarstwem, wielkim pisarzem, podążania za nim, sycenia ciekawości, przyjemności opowiadania.
Laureaci byli na wyciągniecie ręki dla trójmiejskich czytelników podczas Festiwalu "Literaturomanie", który w czasie Dni Nagrody Literackiej Gdynia poprzedził Galę Finałową.
"Osią tego wydarzenia niezmiennie pozostają spotkania z nominowanymi do 'Gdyni', którzy zjawili się na festiwalu niemal w komplecie - nie kryje satysfakcji dr Violetta Trella, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdyni (główny organizator Nagrody Literackiej Gdynia), a także sekretarz Kapituły. - To bardzo cieszy. Tym bardziej, że publiczność również dopisała, momentami z trudem się mieściliśmy. Święto książki wciąż potrafi przyciągać tłumy. Już myślimy o ciągu dalszym tegorocznej edycji, czyli o jesiennych spotkaniach z czworgiem laureatów."
Czworgiem, ponieważ specjalną "Nagrodę Osobną" przyznano Mieczysławowi Porębskiemu (odbierał ją jego syn, Jerzy Porębski).
" 'Spotkanie z Ablem', czwarty tom pism wybranych profesora, dopełnia portretu wielkiego badacza sztuki, świetnego pisarza, myśliciela - wyjaśnia Piotr Śliwiński. - W jego twórczości niezrównane znawstwo wyraża się w kapitalnym, czytelnym, eleganckim, a zarazem indywidualnym języku. Książka, ważna dla badaczy i krytyków, jest też atrakcyjna i pożyteczna dla amatorów. Celne, przekonujące komentarze do spraw zawiłych, krytycyzm powiązany z afirmacją sztuki między innymi jako egzystencjalnej podpory, jasność myśli - wszystko to sprawia, że spotkanie ze 'Spotkaniem...' jest zdarzeniem dla naszej kultury bezcennym."
Uroczystość wręczania nagród odbyła się na Nowej Scenie w gdyńskim Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej. Reżyserował Robert Gliński. Śpiewał Grzegorz Turnau. Fragmenty zwycięskich książek interpretowali na żywo aktorzy: Dorota Segda, Dariusz Siastacz i Grzegorz Wolf.
Nagroda Literacka Gdynia 2012 - laureaci
Poezja:
Marta Podgórnik: "Rezydencja surykatek", Biuro Literackie, Wrocław 2011
"W 'Rezydencji surykatek' czytelnik bez trudu rozpozna język gliwickiej autorki, jego charakterystyczny, niepodrabialny styl i ton, gdzie czułość przeplata się z cynizmem, ból z drapieżnością, humor z pasją. To jej kolejna znakomita książka zaskakująca językową ekwilibrystyką. Autorka o procesie pisania mówi, że jest 'trochę jak układanie pasjansa; do rozkładu/układu potrzeba całej talii, nie da się go zrobić z samych serc czy kar. No i te jokery!' " (Cyt. za biuroliterackie.pl)
Proza:
Magdalena Tulli: "Włoskie szpilki", Wydawnictwo Nisza, Warszawa 2011
"Genialne! Naprawdę. Świadectwo czasów to w sumie niewielka zaleta tej książki. Ale skala uczuć, problem, kompozycja utworu i język! Niezwykłe. Poruszające (czarna chmura... brzmi banalnie, ale zobaczcie, jak wykorzystała ją Magdalena Tulli). To, co pisze autorka, jest uczciwe, a nie jest ekshibicjonistyczne. Niewiele lepszych rzeczy przeczytałam." ("Pulcinella" - autorka komentarza na forum portalu LubimyCzytać.pl - patrona medialnego Nagrody Literackiej Gdynia)
Eseistyka:
Marian Sworzeń: "Opis krainy Gog", Towarzystwo Więź, Warszawa 2011
"Ta książka to fascynujący reportaż z podróży śladami Gogola w rodzinne strony tego pisarza odbytej przez autora w roku 2007. Nawiązania literackie i reminiscencje historyczne splatają się tu w błyskotliwej narracji z przenikliwą, pełną gorzkiego humoru obserwacją codziennego życia dzisiejszej Ukrainy, która po wiekach carskiego samodzierżawia i komunistycznego terroru powoli wydobywa się z marazmu i fatalizmu historii." (Cyt. za stroną wydawnictwa - Towarzystwa Więź)
Nagroda osobna:
Mieczysław Porębski: "Spotkanie z Ablem", Wydawnictwo Literackie, Kraków 2011
" 'Spotkanie z Ablem' - na frontyspisie książki tajemnicza fotografia: profesor Porębski, ale trochę jakby nie on. Ta specyficzna poza, starannie zasłonięte włosy, biała chustka spięta pod szyją? zaraz, zaraz... przecież to Gertruda Stein, sławna pisarka i kolekcjonerka sztuki, sportretowana przez Picassa!
W 1977 roku pojechaliśmy do Niedzicy - wspomina Adam Rzepecki, współtwórca znanej z obrazoburczych akcji artystycznych grupy Łódź Kaliska, kiedyś student Mieczysława Porębskiego. - Wziąłem aparat fotograficzny i trzy albumy: Maneta, Picassa i Michała Anioła. Zaczęliśmy robić zdjęcia żywych obrazów. Profesor występował początkowo jako ekspert, mówił: 'ręka w lewo', 'ręka w prawo'. Nagle nie wytrzymał i sam zaczął się przebierać. A bohater opowieści dodaje: 'Czułem, że trzeba się jakoś w to włączyć, by poczuć się kimś, kto był przy tym, gdy obrazy Picassa powstawały, gdy on je malował. Gertruda Stein? Proszę bardzo... Udawałem Gertrudę Stein, byłem Gertrudą Stein, tym krytykiem, który towarzyszył powstawaniu sztuki Picassa, Braque'a i innych im współczesnych...'
Ta anegdota sprzed lat jest czymś więcej niż anegdotą. Pokazuje, jak bardzo Profesor Mieczysław Porębski - wielka postać naszej humanistyki, historyk sztuki, krytyk, pisarz, przyjaciel artystów - wyłamuje się ze stereotypu akademickiego uczonego. A także - jak szczególny ma stosunek do materii, którą od lat się zajmuje: do sztuki." (Cyt. za "Tygodnikiem Powszechnym" - patronem medialnym Nagrody Literackiej Gdynia)
Źródło: informacje prasowe, www.nagrodaliterackagdynia.pl, www.literaturomanie.pl, JRK, 30 czerwca 2012