Sceniczna psychodrama. W dwóch damsko-męskich związkach coraz ważniejszy staje się z czasem aspekt homoseksualny. Obecny także w życiu autora sztuki - Rainera Wernera Fassbindera.
"Krople wody na rozpalone kamienie" opowiadają o intymnych relacjach dwóch mężczyzn w różnym wieku - Franza i starszego odeń o piętnaście lat Leopolda - w których życiu pojawiają się z nagła ich byłe partnerki.
Akcja przedstawienia toczy się w mieszkaniu - realizatorzy zrezygnowali jednak z równie naturalistycznych czynności, jak płukanie szklanek czy przynoszenie pantofli. Zostały one zredukowane do czysto psychicznych relacji między postaciami. Rozgrywające się w łóżku sceny miłosne zostały zastąpione przez oddzielającą aktorów od widzów zastawkę, na którą rzucane są kręcone na żywo obrazy z kamery. Także naturalistyczna śmierć w finale - sztuka nosi podtytuł "Komedia z pseudotragicznym zakończeniem" - zostaje zmieniona.
"Nazywamy ją tu wymazaniem z zabawy, z tego świata" - mówi Jakub Porcari.
Twórcy przekonują, że każdy widz doświadczy, iż "mógłby wpaść w wir niesprawiedliwej gry. Kto nie odczuje jej logicznie, dostrzeże ją przez obraz. Kto nie przez obraz, to cieleśnie. A kto nie cieleśnie, to intuicyjnie albo uczuciowo."
"Centralną myślą przedstawienia jest wielka samotność współczesnego człowieka, do której doprowadza go europejskie społeczeństwo kapitalistyczne - dodaje reżyser. - Tu są podstawy ogromnej trudności budowania czystych i dobrych relacji. Opowiadamy tutaj o, nazwijmy to banalnie, toksycznym związku, w którym wzajemne uzależnienie jest silniejsze od potrzeby wolności. Władza nad człowiekiem nie jest budowana przemożną potrzebą ciepła. Ona powoduje, że ludzie nie potrafią od siebie odejść, kiedy powinni. Ich związki stają się w pewnym sensie sadomasochistyczne i to obustronnie."
Sztukę Rainera Wernera Fassbindera w 2000 roku sfilmował Francois Ozon. Podczas Berlinale obraz ten został wybrany najlepszym filmem poświęconym gejom i lesbijkom, zaś w 2002 roku otrzymał Grand Prix festiwalu Nowe Horyzonty.
"Odchodzimy od realiów Niemiec lat siedemdziesiątych - zdradza Jakub Porcari. - Wydarzenia rozgrywają się w dzisiejszych czasach. Niemieckie ballady zamieniliśmy na trzy piosenki Karola [Śmiałka], które działają dramaturgicznie w kontekście przedstawienia."
Jednocześnie autorzy widowiska zwracają uwagę, że człowiek nie jest już zdolny do pozytywnych uczuć, a związki, które tworzy, nie są układem partnerskim, lecz wieczną walką. Liczy się tylko zdobywanie przewagi nad drugą osobą.
"Nawet jeśli związki się rozpadają, często brnie się w nie dalej, bo nie chce się być skazanym na samotność" - uważa Porcari.
Autorem dramatu jest zmarły przed dwudziestu laty Rainer Werner Fassbinder - niemiecki reżyser, scenarzysta, producent, aktor filmowy i teatralny, uznany za jednego z najciekawszych twórców w historii niemieckiego kina. W reżyserskim dorobku ma między innymi filmy: "Dzieciorób" (1969), "Ostrzeżenie przed świętą dziwką" (1971), "A Whity" (1971), "Gorzkie łzy Petry von Kant" (1972), "Handlarz czterech pór roku" (1972), "Opowieść o Effi Briest" (1974), "Małżeństwo Marii Braun" (1979), "Berlin Alexanderplatz" (1980), "Lili Marleen" (1981), "Tęsknota Veroniki Voss" (1982).
Zdaniem Fassbindera we współczesnym świecie każdy żyje na wyludnionej wyspie samotności. Zachodnie kapitalistyczne społeczeństwo doprowadziło bowiem ludzkość do upadku wrażliwości i solidarności. Człowiek nie jest już zdolny do pozytywnych uczuć, a związki, które tworzy, nie są układem partnerskim, lecz wieczną walką. Liczy się tylko zdobywanie przewagi nad drugą osobą.
Reżyserem widowiska "Krople wody na rozpalone kamienie" jest trzydziestoletni Jakub Porcari, absolwent wydziału reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie (2010). Po ukończeniu Liceum Klasycznego w Lecce studiował w Mediolanie na Wydziale Literatury i Filozofii. W Mediolanie ukończył też aktorską Międzynarodową Szkolę Teatru (Scuola Internazionale di Teatro) prowadzoną przez japońskiego reżysera Kuniaki Ida. Uczesniczył w warsztatach aktorskich Mamadou Dioume, senegalskiego aktora i reżysera teatru Bouffes du Nord w Paryżu. Brał udział w kursie reżyserii operowej - dzięki projektowi Unii Europejskiej - pod kierownictwem Giandomenica Vaccariego, dyrektora teatru San Carlo w Neapolu, później także Teatru Petruzzelli w Bari.
Podczas studiów był asystentem Krystiana Lupy i Michała Zadary. Brał udział w Laboratorium reżyserskim Krystiana Lupy w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, zakończonym pokazem pod tytułem "Exhibition" według powieści "Crash" Jamesa Ballarda (listopad 2009). Dotychczas wyreżyserował przedstawienia: "Śmieszny staruszek" Tadeusza Różewicza (Teatr Ludowy w Krakowie), "Koniec półświni" według tekstów "List do ojca" i "Przemiana" Franza Kafki, "Koniec półświni" i "Gwiazda" Helmuta Kajzara (Teatr Nowy w Krakowie). Jego ostatnia praca sceniczna to "Jekyll/Hyde" (czyli partytura dla jednego człowieka zmierzająca ku dobru) zainspirowany powieścią Roberta Louisa Stevensona "The strange case of dr Jekyll and mr Hyde" (Teatr Polonia w Warszawie).
"Krople wody na rozpalone kamienie" Rainera Wernera Fassbindera; tłumaczenie: Aleksander Berlin; opracowanie tekstu i reżyseria: Jakub Porcari; scenografia: Patrycja Płanik, Jakub Porcari; teksty piosenek i muzyka: Karol Śmiałek; światło: Jakub Porcari; kostiumy: Patrycja Płanik, Jakub Porcari; kamera live: Patrycja Płanik; występują: Monika Buchowiec, Kamila Salwerowicz, Karol Śmiałek (gościnnie), Piotr Trojan; premiera: 3 marca 2012.
Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi
ul. Zachodnia 93
90-402 Łódź
Województwo łódzkie
Tel: (+48 42) 633 44 94, 633 33 72
Fax: (+48 42) 633 81 34
WWW: www.nowy.pl
Źródło: informacje prasowe, www.nowy.pl
Opracował: JRK, luty 2012