Plakat wystawy © Daria Malicka
Najnowsza wystawa w warszawskiej Zachęcie to projekt o publiczności, dla publiczności i współtworzony przez publiczność.
Na czas ekspozycji sale Zachęty stają się przestrzenią wymiany myśli - zarówno w sposób "tradycyjny" (dzieła sztuki, wykłady, dyskusje), jak i interaktywny (warsztaty, interwencje, perfomanse). Wystawa ujawnia mechanizmy pracy galerii, pokazuje procesy zachodzące podczas przygotowywania i w czasie trwania wystawy.
Tytułowa fraza stanowi cytat z tegorocznego raportu z badań publiczności Zachęty sporządzonego przez studentów socjologii pod kierunkiem Mikołaja Lewickiego. Wyrwane z kontekstu zdanie określa widza - na pozór idealnego, odwiedzającego prawie każdą wystawę, lecz z drugiej strony jednak nieidealnego - bo widza, a nie uczestnika, kogoś, kto nie dokonuje wyborów, nie jest w stanie się zaangażować, a po prostu jak zwykle przychodzi do galerii.
- Zdanie to określa również sytuację, w jakiej znajdujemy się my, kuratorzy pracujący w galerii - jesteśmy naprawdę na prawie każdej wystawie w Zachęcie, lecz z zupełnie innej perspektywy odbieramy odbywające się tu wydarzenia - tłumaczy Anna Tomczak, kuratorka wystawy. - Poprzez projekt chcielibyśmy również sprawdzić, jak postrzegają nas artyści. Jest to szczególna grupa odbiorców - z jednej strony są twórcami i uczestnikami, z drugiej mogą być bierną publicznością. Stąd ogłoszony w celu naboru prac open call - wystosowany jako prośba do artystów o zgłaszanie swoich propozycji. Prace wybrane na wystawę składają się na obraz galerii i jej publiczności. Tytułowe zdanie ma sprowokować do odpowiedzi na pytanie: kto rzeczywiście i w jaki sposób ogląda wystawy w Zachęcie?
Na wystawie znalazło się kilka prac odwołujących się do dość niezwykłych aspektów zwiedzania wystaw. Kuba Bąkowski wyszedł na przeciw tym zwiedzającym, którzy zafascynowani są nie tyle dziełami sztuki, co samym budynkiem Zachęty. Z ankiety młodych socjologów, ale także z obserwacji personelu galerii wynika, że takich gości jest wielu. Bąkowski umieścił tory dziecięcej kolejki wysoko, na ozdobnych gzymsach sali wystawowej. Bezpośrednia transmisja na niżej położony ekran widoku z perspektywy "motorniczego" dziecięcej kolejki, pozwala widzom zobaczyć salę z niecodziennej perspektywy, dokładnie przyjrzeć się ozdobnym detalom zabytkowej galerii.
Praca "Napięcie powierzchniowe" Rafaela Lozano-Hemmera odwraca klasyczną sytuację wystawową. Na ekranie wyświetlany jest obraz oka, które reaguje na ruch w sali i "śledzi" widzów, podąża za nimi wzrokiem, wyrywając ich z bezpiecznej sytuacji oglądającego i ustawiając w roli obiektu obserwacji.
Instalacja Doroty Buczkowskiej powstała z materiałów, z których konstruuje się bomby. Z parafiny, prochu strzelniczego artystka odlała płyty i ułożyła je na posadzce jak kafle w takim miejscu, że każdy widz musi przejść po pracy. A tym samym pokonać wewnętrzny opór przed deptaniem dzieła sztuki, poczuć pod butami jego fakturę.
Z kolei Heike Langsdorf postawiła na kontakt z widzami i udostępniła im specjalną infolinię. Pod telefonem czekają przeszkoleni przez artystkę asystenci, którzy odpowiadają na zadawane pytania.
Oprócz prac w ramach wystawy udało się zorganizować tymczasową siedzibę banku czasu - e-flux time bank - założonego przez Antona Vidokle i Julietę Arandę. Wszyscy mogą wymieniać tu swój czas i umiejętności pomiędzy sobą, niezależnie od tego, czy są artystami, pracownikami galerii czy zwiedzającymi.
Artyści: Kuba Bąkowski, Tymek Borowski & Paweł Sysiak, Dorota Buczkowska, Hannah Downing, Jordi Ferreiro, Michał Grochowiak, Jeppe Hein, Igor Krenz & Tomek Saciłowski, Heike Langsdorf, Rafael Lozano-Hemmer, Daria Malicka, Daniel Malone, Aleksander Mielczyński, Joaquin Gasgonia Palencia, Amandine Quillon-Nowacki, Bianka Rolando, Jennifer Rubell, Konrad Smoleński, Dannielle Tegeder, Tina Willgren.
Kuratorzy: Anna Tomczak, Stanisław Welbel.
Otwarcie: 9 grudnia 2011, godz. 19:00.
Wystawa czynna do 12 lutego 2012.
Zachęta Narodowa Galeria Sztuki
Plac Małachowskiego 3, 00-916 Warszawa
tel. (+48 22) 827 58 54, 556 96 00
fax (+48 22) 827 78 86
www.zacheta.art.pl
Źródło: informacja prasowa, PAP