fot. Teatr Współczesny
Teatr Współczesny wystawia "Hamleta" w reżyserii Macieja Englerta. Kwestię "być albo nie być" wypowie Borys Szyc.
"Hamlet", najbardziej zagadkowa z tragedii Szekspira, wg T.S. Eliota - literacki odpowiednik Mony Lisy, daje pole do wielu, często rozbieżnych, interpretacji. Przez 400 lat realizacje sceniczne "Hamleta" modelowano na podobieństwo kolejnych pokoleń, wyłuskiwano z niego najbardziej palące współczesnych widzów problemy. "Może warto spróbować uwolnić go z narosłych komentarzy, oswobodzić z uzbieranych przez lata etykiet i ze spreparowanych interpretacji ? Przyjrzeć mu się na nowo?" - zadają pytanie twórcy z warszawskiego Teatru Współczesnego.
"Nikt z realizatorów nie ma ochoty poprawiać Szekspira. Ten 'Hamlet' rozgrywać się będzie wszędzie i nigdzie. To rodzaj moralitetu o tym, co nas boli od zawsze, o wątpliwościach, nadziejach, które towarzyszą nam od zarania i stale będą towarzyszyć. Dlatego tak bardzo jest aktualny w każdej epoce." - mówi w "Rzeczpospolitej" odtwórca roli Hamleta - Borys Szyc.
Widzowie Teatru Współczesnego w Warszawie, z którym aktor zwiazany jest od ponad 10 lat, pamiętają go z ról m.in. Józefa K. w "Procesie" Kafki w reżyserii Macieja Englerta i Płatonowa w "Sztuce bez tytułu" Czechowa w reżyserii Agnieszki Glińskiej.
"Hamleta chce zagrać każdy aktor. Podobno. Jest taka obiegowa opinia, że każdy. Że każdy aktor powinien kiedyś przez tego Hamleta przebrnąć. Żeby zdobyć szlif aktorski. Wiedziałem, że nie będzie łatwo. Siedzę na tych próbach jak uczeń - z kajetem, z długopisem w dłoni. Czuję się, jakbym znalazł się na kursie teatralnym w Oksfordzie (…) Na pewno ważne, w jakim wieku grasz Hamleta, czy raczej w jakim momencie swojego życia. Co cię porusza, przeciwko czemu się buntujesz. Niestety albo stety, ja przed Hamletem zagrałem Płatonowa. Płatonow to - jak napisał Czechow - taki wiejski Hamlet, ale bardziej cyniczny" - mówi Szyc w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
- "Hamlet" Wiliama Szekspira, przekład: Józef Paszkowski, opracowanie tekstu i reżyseria: Maciej Englert, scenografia: Marcin Stajewski, kostiumy: Anna Englert, muzyka: Zygmunt Konieczny. Występują: Andrzej Zieliński, Borys Szyc, Katarzyna Dąbrowska, Sławomir Orzechowski, Natalia Rybicka, Marcin Januszkiewicz, Wojciech Zieliński, Wojciech Żołądkowicz, Grzegorz Daukszewicz, Jakub Kamieński, Janusz Michałowski.
Premiera w Teatrze Współczesnym w Warszawie 1 czerwca 2102 o godz. 19:00.
Źródło: www.wspolczesny.pl, warszawa.gazeta.pl, www.rp.pl
LS