Po ukończeniu gimnazjum w Radomiu, w latach 1852-56 kształcił się w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Największy wpływ na rozwój jego talentu wywarł profesor malarstwa krajobrazowego Chrystian Breslauer, zwolennik studiów plenerowych i artystycznych wędrówek po kraju. Następnie przez dziesięć lat pracował w dekoratorni teatrów w Warszawie. Po otrzymaniu stypendium rządowego, w październiku 1866 wyjechał do Monachium. W latach 1867-69 był uczniem Eduarda Schleicha st. W tym czasie utrzymywał też bliskie kontakty z kręgiem malarzy polskich skupionych wokół Józefa Brandta i Maksymiliana Gierymskiego. Zainteresowany przede wszystkim tematyką pejzażową, już w okresie studiów wiele podróżował po Bawarii i Tyrolu, utrwalając w rysunku i akwareli tamtejsze widoki (efektem tych wędrówek były także obrazy olejne, m.in. Góry Bawarskie, Widok nad granicą bawarsko-tyrolską, Obersee w Bawarii, Krajobraz z Monachium). W 1868 został członkiem zwyczajnym monachijskiego Kunstvereinu, a rok później zadebiutował na I Międzynarodowej Wystawie Sztuki w tamtejszym Glaspalast (Krajobraz z okolic Buska).
Po powrocie do Polski zamieszkał we wsi Białogon na Kielecczyźnie, większość czasu spędzał jednak podróżując po kraju w poszukiwaniu nowych motywów malarskich. Powstały wówczas krajobrazy z okolic Piekoszowa, Chlewisk, Stobiecka i Radomska, a także pierwsze pejzaże tatrzańskie. W tym okresie ponownie podjął współpracę z dekoratornią teatrów warszawskich (wykonał m.in. panoramiczny widok Warszawy do baletu Paolo Taglioniego Fick i Flock, 1869). Jesienią 1870 wyjechał do Monachium na zaproszenie Józefa Brandta, u którego początkowo zamieszkał. W stolicy Bawarii pozostał przez 10 lat, w tym czasie kilkakrotnie odwiedzał rodzinne strony, w 1872 lub 1873 krótko przebywał w Krakowie, często podejmował również wędrówki artystyczne w górzyste okolice południowych Niemiec i w Alpy. Był to najlepszy okres w jego twórczości. W latach 1871-79 niemal rokrocznie uczestniczył w wystawach monachijskiego Kunstvereinu, który też zakupił kilka prac Maleckiego do swoich zbiorów. Z powodzeniem prezentował obrazy na wystawach międzynarodowych: w 1872 na 48. Wystawie Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie, w 1873 na Wystawie Powszechnej w Wiedniu oraz dwukrotnie w Crystal Palace Picture Gallery w Londynie, zdobywając tam w 1874 złoty medal za Przedmieście Krakowa, a w 1877 srebrny za Krajobraz w Górach Bawarskich.
W 1880 Malecki wrócił do kraju. Początkowo mieszkał w Warszawie, nadal jednak wiele podróżował, m.in. w 1883 roku podjął dłuższą wyprawę na Wołyń, w 1886 przebywał w Krakowie, a następnie do kwietnia 1887 w Monachium. W tym czasie powstały widoki rozmaitych okolic Mazowsza, a także pejzaże z Kielecczyzny i Małopolski. Brak uznania wśród warszawskiej krytyki i publiczności oraz trudności w uzyskaniu stanowiska dekoratora teatralnego skłoniły Maleckiego do opuszczenia stolicy. W 1887 objął posadę nauczyciela rysunku i kaligrafii w prywatnej szkole realnej w Kole, w 1890 wrócił do Warszawy. Przez krótki okres kontynuował w stolicy pracę pedagogiczną, jednak jego sytuacja materialna wciąż ulegała pogorszeniu. Do połowy lat 90. XIX w. Malecki regularnie uczestniczył w wystawach organizowanych przez Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie (w latach 1861-1870 i 1874-1896), Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie (w latach 1867-1871, 1873-1881 i 1883-1886, 1888, 1890, 1892, 1897, 1898), Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie (w latach 1870, 1873/74, 1877-1883, 1885 i 1892), prezentował swoje obrazy także na dorocznych wystawach w Wiedniu (w latach 1875, 1877 i 1879) oraz w warszawskim Salonie Aleksandra Krywulta (1880, 1881, 1884, 1885 i 1888).
Od jesieni 1897 do marca 1898 przebywał w Niekłaniu, a w maju tego roku ostatecznie osiadł w Szydłowcu. Pozostając bez środków na utrzymanie, korzystał tam z bezpłatnej pracowni przydzielonej mu przez burmistrza w jednym z pomieszczeń ratusza. Ostatnie lata życia spędził w całkowitej nędzy i osamotnieniu. Zapomniany przez kolegów ze środowiska artystycznego, zmarł w szydłowieckim ratuszu z głodu i wycieńczenia. Inwentarz sporządzony po jego śmierci obejmował ponad sześćset obrazów i szkiców olejnych, a także ogromną ilość rysunków oraz akwarel. Ta wspaniała spuścizna uległa całkowitemu rozproszeniu, sprzedana na licytacji w Szydłowcu w 1901 r.
Malecki malował przede wszystkim krajobrazy, niekiedy wzbogacone potraktowanymi sztafażowo postaciami ludzi i zwierząt. Tworzył ponadto kompozycje nawiązujące do tematyki powstania styczniowego, w pewnym stopniu inspirowane malarstwem Maksymiliana Gierymskiego (Patrol powstańców - Czaty, 1883; Kawaleria powstańcza we mgle porannej, 1877; Oddział jazdy, ok. 1882-83). Sporadycznie podejmował również inne tematy, był autorem m.in. obrazu religijnego Niepokalane poczęcie (1861?), Portretu Mieczysława Witanowskiego (1888), martwej natury Owoce i lampa naftowa (po 1894) oraz dwóch ciekawych widoków własnej pracowni - monachijskiej (ok. 1878) i warszawskiej (1883) - zwracających uwagę perfekcją realistycznego warsztatu, a jednocześnie dyskretnie zasugerowanym klimatem dostatku połączonego z artystyczną swobodą w kształtowaniu wnętrza. Interesujący z uwagi na walory historyczno-dokumentalne, choć słabszy pod względem malarskim, jest jego obraz z 1884 przedstawiający wnętrze wystawy Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w gmachu byłego klasztoru Bernardynów w Warszawie.
Twórczość pejzażową Maleckiego wyróżniała niezwykle szeroka skala tematów - od malowniczych krajobrazów górskich po rozległe, na pozór monotonne przestrzenie łąk i pól; przedstawiał też skąpane w słońcu przesianym przez listowie wnętrza lasów lub parków, widoki sadów, ogrodów, wiejskich dróg i zabudowań wtulonych w zieleń drzew (Pejzaż górski z jeziorem i łódką, ok. 1879; Alpy Bawarskie, po 1880; Pejzaż letni, po 1880; Żniwa, ok. 1886; W parku, ok. 1880-82; Krajobraz znad Wisły, 1876; Lasek brzozowy, ok. 1876). Jako wytrawny realista potrafił uchwycić zmienność barw i światła w naturze, odtworzyć poetycki nastrój świtu lub zachodu słońca, melancholię zmierzchu czy jesiennej szarugi (krajobraz górski, 1869; Jezioro wśród gór nocą, ok. 1870; Droga wiejska, 1873; Zmierzch w Białogonie, 1884). We wczesnych obrazach Maleckiego , powstałych na przełomie lat 60. i 70. XIX w., można dostrzec żywe jeszcze reminiscencje krajobrazu rodzinnej Kielecczyzny, a sposób jego przedstawienia przywodzi na myśl dzieła Józefa Szermentowskiego inspirowane widokami tego samego regionu kraju (obydwaj artyści byli uczniami Chrystiana Breslauera w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych). W tych charakterystycznych widokach wiejskich dróg i zabudowań czy zabytkowych, krytych gontem kościółków ukrytych w kępach potężnych drzew zwraca uwagę miękkość plamy barwnej, ekspresyjna gra prześwietlonych słońcem chmur, a przy tym "muzealna", inspirowana jeszcze dawnym malarstwem holenderskim gama dyskretnie zróżnicowanych zieleni, brązów i szarości (Wieś Białogon pod Kielcami, 1870; Pejzaż z kościółkiem [I], 1870).
Z czasem w twórczości Maleckiego pojawiły się wpływy malarstwa francuskiego - Camille'a Corota i barbizończyków (zwłaszcza Constanta Troyona), z którym zapoznał się już podczas pierwszego pobytu w Monachium, oglądając ich dzieła na I Międzynarodowej Wystawie Sztuki w 1869. Oprócz tych bezpośrednich inspiracji odkrycia barbizończyków oddziaływały na młodego artystę także za pośrednictwem dzieł jego nauczyciela Eduarda Schleicha oraz innego wybitnego pejzażysty monachijskiego, Adolfa Liera, którzy już wcześniej przyjęli główne założenia plenerowego malarstwa szkoły Barbizon. Podobnie jak oni, Malecki zaczął koncentrować swoje zainteresowania na problemach światła w pejzażu, a także zmienności barw zależnej od warunków atmosferycznych, pory roku i dnia. Uważna obserwacja natury przyczyniła się także do rozjaśnienia i ożywienia jego palety, w której nasiliły się tony intensywnej, soczystej zieleni oraz czystego błękitu. O tych przemianach w twórczości Maleckiego świadczą takie obrazy, jak Wnętrze lasu (ok.1880) czy bardzo bliski malarstwu barbizończyków Krajobraz leśny z rzeką (1883), w którym główny akcent kompozycyjny stanowią wysokie, potężne sylwetki drzew. Obydwa utrzymane są w bogatej gamie subtelnie zróżnicowanych zieleni, utrzymanych w chłodnej tonacji, charakterystycznej dla wilgotnej, wiosennej aury. Wnętrze lasu zwraca ponadto uwagę niemal impresjonistyczną wrażliwością w rozłożeniu akcentów cienia i światła przesączającego się przez gęste korony drzew.
Źródłem inspiracji o decydującym znaczeniu dla rozwoju twórczości Maleckiego było malarstwo stimmungowe szkoły monachijskiej z jego dążeniem do autentyzmu malarskiej wizji krajobrazu o nasilonym, sugestywnym nastroju. Wpływ ten wyrażał się w prostocie motywów, na ogół pozbawionych naturalnej malowniczości, w pewnej szkicowości techniki malarskiej, w harmonii efektów kolorystycznych i świetlnych płynących z wnikliwej obserwacji natury, podporządkowanej jednak osobistej wrażliwości artysty. Do tej grupy dzieł należą ujęte panoramicznie, rozległe widoki łąk lub pól o obniżonej linii horyzontu, nad którymi góruje ogromna przestrzeń nieba, często szarego, zasnutego chmurami (m.in. Pejzaż z drogą i wędrowcami, ok. 1873-75; Pejzaż przedwieczorny ze stadem bydła, ok. 1872; Pejzaż ze stawem i bocianami, ok. 1880; Krajobraz letni, ok. 1885-90; Zwózka siana, po 1890). Monotonię tego krajobrazu niekiedy ożywiają leniwie płynące strumienie, rozlewiska mokradeł, jezior lub rzecznych brodów, odbijające w lustrze wody refleksy bladego światła słonecznego. Umiejętnie rozłożone akcenty wertykalne - widoczne w oddali pasmo lasu, kępy drzew lub ich samotne sylwetki, pojedyncze wiejskie chaty czy stogi siana - służą zaakcentowaniu głębi przestrzennej, a zarazem - na zasadzie kontrastu - podkreślają płaskość równinnego pejzażu. Ze względu na przewagę linii horyzontalnych w układzie kompozycji większość z nich ma format wąskiego, wydłużonego prostokąta. Pod wpływem niemieckiego malarstwa stimmungowego Malecki chętnie przedstawiał porę przedwieczorną lub poranną, kiedy pejzaż oświetla delikatnie rozproszone światło, zacierające kontrasty walorowe i natężenie barw. Do najlepszych dzieł w tej grupie należy malowany z myślą o Wystawie Powszechnej w Wiedniu Widok na Wawel (1873) z monumentalną sylwetką zamku zatopionego w porannej mgle, nastrojowy, przywodzący na myśl tajemnicze misterium natury Sejm bociani (1879), a także takie kompozycje, jak: Kawaleria powstańcza we mgle porannej (1877), Pejzaż z rzeczułką (ok. 1880-88) czy Pejzaż ze strumieniem (ok. 1886-88). Z tych wyciszonych, zasnutych delikatną mgłą krajobrazów emanuje nuta refleksyjnej zadumy, w której wyraża się pełna pokory, kontemplacyjna postawa artysty wobec natury.
Malecki był także doskonałym rysownikiem, tworzył w tej technice samodzielne kompozycje o wysokich walorach artystycznych, zazwyczaj wykonane ołówkiem, cienką, delikatną kreską, często podmalowane akwarelą i gwaszem. Również w tym nurcie jego twórczości dominowała tematyka pejzażowa. Oprócz motywów znanych z malarstwa olejnego, w rysunkowym oeuvre artysty liczną grupę stanowią lekkie, swobodnie rozmalowane szkice pojedynczych drzew lub ich malowniczych grup, fragmentów zabudowań wiejskich, chat, płotów, rybackich łodzi, a także ekspresyjne studia chmur, przez które przesącza się światło słońca czy księżyca. Odrębny zespół prac stanowią syntetycznie ujęte szkice niewielkich postaci ludzkich o wyraźnie określonym charakterze, np. Typy ludowe, Małomieszczanie, Typy z miasteczka, Typy spotykane w parku, Studia pracujących w polu chłopów. Znamienną cechą tych rysunków jest ukazanie na jednej kartce wielu nie związanych ze sobą sylwetek, zazwyczaj ujętych tyłem, często określonych kilkoma zaledwie ekspresyjnymi liniami konturu, z pominięciem modelunku walorowego. W podobnej konwencji utrzymane są ołówkowe szkice zwierząt: koni, owiec, łabędzi.
Autor: Ewa Micke-Broniarek, Muzeum Narodowe w Warszawie, marzec 2006