Kamil Szukiewicz urodził się w 1982 roku w Olsztynie, gdzie zaczął naukę gry na trąbce. Następnie w Warszawie został absolwentem Wydziału Jazzu Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Swoje umiejętności rozwijał na lekcjach mistrzowskich w ramach School of Improvisational Music w Rzymie, Warszawie i Katowicach (klasa Ralpha Alessiego). Szuszkiewicz był stypendystą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz laureatem pierwszej nagrody Creations/Clashes na festiwalu Art of Improvisation we Wrocławiu (2013). Jako solista lub lider zespołów nagrywał w wytwórniach Lado ABC (16'25"), Bôłt Records ("Robot Czarek"), Wounded Knife ("Istina", "Bugle Call and Response") i Slowdown Records ("Prolegomena"), w składzie od solo do nonetu, z udziałem elektroniki, syntezatorów, perkusji, śpiewu, saksofonów i fortepianu. Szuszkiewicz w 2007 roku założył grupę Kapacitron, a w 2015 Zebry a Mit, grywa zaś z Works & Days Ensemble, Warsaw Improvisers Orchestra, Mitch & Mitch i Warszawską Orkiestrą Rozrywkową.
Kamil Szuszkiewicz najczęściej współpracuje z muzykami takimi, jak Arturas Bumšteinas, Piotr Dąbrowski, Ray Dickaty, Wojciech Kwapisiński, Marcin Masecki, Wojtek Traczyk, Piotr Zabrodzki i Hubert Zemler, ale ma na koncie także wspólne występy z m.in. Piotrem Bejnarem, Jakubem Cichockim, Olgierdem Dokalskim, Tomaszem Dudą, Fredem Frithem, Marcinem Gańko, Janem Jelinkiem, Hillarym Jefferym, Adama Kamissoko, Izą Kowalewską, Piotrem Kurkiem, Zivem Ravitzem, Rafałem Sarneckim, Wojciechem Soburą, Tadeuszem Sudnikiem, Marcinem Ułanowskim i Wolframem. Szuszkiewicz w różnych składach grał na licznych festiwalach w Polsce (Open'er w Gdyni, Unsound w Krakowie, Kody w Lublinie, WRO i Art of Improvisation we Wrocławiu, Malta w Poznaniu, Warszawska Jesień i Lado w Mieście, Półwysep Nowej Muzyki w Wigrach) i za granicą (Virtual Memories i Jauna Muzika w Wilnie, Berlin Biennale). W stolicy najczęściej można go było usłyszeć w Tygmoncie, Eufemii, Pardon To Tu, Chmurach, Powiększeniu i Przychodni Skłot, ale także w POLIN, NInA czy Teatrach: Powszechnym i Studio.
Tradycyjnie "Istina" to jest transcendentna prawda powyżej rzeczywistości, ale ja to inaczej rozumiem. Rozumiem proces postrzegania jako coś podobnego do kwantyzacji albo do zapisywania muzyki ludowej w nutach. Modele i kategorie, którymi mózg porządkuje rzeczywistość, wynikają z naszej motoryki. (...) Wyobraź sobie, że jesteś małpoludem. Patrzysz na las i widzisz na przykład drzewa, albo że wieje wiatr. To są porządki, które obserwujesz. Najpierw trzeba sobie wyobrazić, że może to duże zielone, to jest jednak dużo różnych pojedynczych roślin. (...) Ale myśląca mgła w tym samym lesie będzie obserwować inne porządki, bo mgła nie jest dwunożnym ssakiem. Będzie miała inną motorykę i przez to inne kategorie poznawcze, czyli może postrzegać te warstwy rzeczywistości, które się źle kwantyzują w naszych mózgach. One są rzeczywiste, to nie jest ezo. W mojej wersji istina to jest prawda powyżej postrzegania. – Kamil Szuszkiewicz w wywiadzie z Krzysztofem Wójcikiem.
Szuszkiewicz to muzyk poszukujący w wielu sensach. Nie ogranicza się do jednego instrumentu (wybranego ponoć przypadkiem i coraz rzadszego na płytach) czy gatunku (jazz, free improv, tradycyjna, współczesna). Miesza elementy improwizacji i kompozycji oraz odległe inspiracje – podążając za swoją intuicją, napotkanymi muzykami i oryginalnym postrzeganiem świata (śladem kognitywizmu Gilles'a Fauconniera). Kapacitron (Zemler-Traczyk-Sobura-Szuszkiewicz) trzymał się jeszcze blisko estetyki freejazzowej, z kolei Profesjonalizm ściśle realizował wizje lidera Maseckiego. Pierwszym autorskim albumem nagranym przez Szuszkiewicza była energetyczna "Prolegomena", do której zaprosił wybranych muzyków (Cichocki, Duda, Gańko Ułanowski i Traczyk), a swoimi szmerowymi solówkami niemal rozsadził jazzową formę. Prawdziwym przełomem okazała się jednak "Istina", z jej hipnotycznymi narracjami napędzanymi bębnami i elektroniką oraz białym głosem i stłumioną trąbką. Ostatnie solowe dokonanie Szuszkiewicza, "Robot Czarek", to introwertyczna opowieść pomiędzy słuchowiskiem a komiksem, pełna zapętleń i zniekształceń, powstała przy zasadniczym udziale komputera. Pomiędzy tymi dwoma pełnowymiarowymi płytami ukazały się: kaseta "Bugle Call and Response" (minimalistyczne, elektroniczne solo) i minidisc 16'25'' (Zebry a Mit reinterpretujące ambient). Ten ostatni zespół (Zemler-Traczyk-Dąbrowski/Dokalski-Szuszkiewicz) na nadchodzącej płycie "Laumés" odczytuje na nowo tradycyjne litewskie pieśni sutartinės, podkreślając zwłaszcza ich repetytywizm i wielogłosowość.
(…) Kaseta [Szuszkiewicza] wydaje mi się jednak wyjątkowa nawet na tle innych form literacko-muzycznych. Także dlatego, że warszawski trębacz napisał tu zarówno muzykę, jak i libretto, opowieść o wystawionym na trudną próbę robocie, który ma zakodowane posłuszeństwo, podległość ludziom, jak to w opowieściach o robotach – od czasów Isaaca Asimova – bywa. Libretto samo w sobie jest niezłe (literacko trochę jak Lem czytany na nowo, powiedzmy przez Bąkowskiego), ma pełen nerwowości klimat i zaskakującą puentę. Stapia się z tym koncepcja muzyczna – szarpane repetycje tę nerwowość wzmagają, a tekst czyta syntezator mowy, a właściwie cały zespół syntezatorów. Muzyka dopowiada historię software’u, który cierpi egzystencjalne katusze, zacina się, psuje. Jednak jako kreacja właściwie wszystko tu gra idealnie. Dobre wrażenie robi miks (Piotr Zabrodzki) i solowe partie saksofonów (Ray Dickaty, Dave Jackson), nawet nośnika nie wymieniłbym w żadnym razie na inny – recenzja Robota Czarka autorstwa Bartka Chacińskiego.
Wybrana dyskografia
- Kapacitron, "Kapacitron" (2009)
- "Prolegomena" (Slowdown Records, 2011)
- Profesjonalizm, "Chopin, Chopin, Chopin" (Lado ABC, 2011)
- Arturas Bumšteinas, "Meubles" (Crónica, 2013)
- "Bugle Call and Response" (Wounded Knife, 2014)
- "Istina" (Wounded Knife, 2015)
- Zebry a Mit, 16'25'' (Lado ABC, 2015)
- "Robot Czarek" (Wounded Knife / Bôłt Records, 2016)
- Zebry a Mit, "Laumés" (Fundacja Kaisera Söze, 2017)