Z wykształcenia inżynier akustyk, z zawodu spiker, mikser, lektor i dziennikarz Polskiego Radia. Urodził się 31 maja 1913 roku w Warszawie, gdzie też zmarł 29 września 1984 roku, pochowany na Cmentarzu Powązkowskim (kwatera: 240-II-22).
Ojcem Jerzego Wasowskiego był Józef Wasowski, polski dziennikarz i wykładowca pochodzenia żydowskiego. Żoną: aktorka Maria Wasowska (pseudonim sceniczny Maria Janecka). Ich syn to Grzegorz Wasowski, dziennikarz muzyczny, satyryk i aktor.
Pedagog i majsterkowicz
Po ukończeniu wydziału elektromechaniki na Politechnice Warszawskiej rozpoczął w 1938 roku praktykę w Polskim Radiu, pracując w działach amplifikatorni, nagrań i transmisji. Tuż przed wojną zetknął się w radiu z Jeremim Przyborą, który pracował tam jako spiker.
We wrześniu 1939 roku uruchomił uszkodzony nadajnik Warszawy II. Nigdy w życiu nic już nie sprawiło mu takiej satysfakcji i poczucia przydatności społecznej jak sygnał "Warszawianki", który 7 września przerwał milczenie radia. Jego inżynierski talent umożliwił m.in. transmisję przemówień prezydenta stolicy Stefana Starzyńskiego.
W czasie okupacji przebywał w majątku hrabiostwa Zamoyskich w Trzebieniu, gdzie wraz z właścicielami prowadził tajne nauczanie w szkole średniej, doprowadzając kilka osób do matury. Wykładał przedmioty ścisłe, uczył też muzyki i rysunku. Był świetnym kreślarzem, miał zdolności graficzne, co widać w jego zapisach nutowych. Jak pisała Anna Bikont w książce "My z Jedwabnego":
Wiedziałam, że Jerzy Wasowski przechował się w czasie wojny jako korepetytor polskiego w majątku rodziny babci mojego przyjaciela Grzegorza Przewłockiego. Wasowski pochodził z zasymilowanej rodziny i jego ojcu, znanemu przed wojną dziennikarzowi, tropiciele obcości wypominali, że w młodości nazywał się Wasserzug.
Jerzy Wasowski w mówieniu o sobie był powściągliwy. "Nie znoszę wspomnień – powtarzał. – Pogrążać się w nich to znaczy rezygnować z przyszłości". Miał nietypowe hobby: matematykę (teoria grup) oraz akustykę muzyczną (struktury dźwiękowe).
Jako zamiłowany majsterkowicz prawie wszystko umiał zrobić – od projektu do realizacji. W domu rodzinnym pozostały wykonane przezeń meble. Zamiłowania pedagogiczne sprawiły, że po wojnie prowadził kursy dla realizatorów dźwięku.
W latach 1945–1946 pracował w Polskim Radiu w działach technicznych i jako spiker. Trafił też do zespołu Miejskich Teatrów Dramatycznych w Warszawie (1946–1948) prowadzonych przez Eugeniusza Poredę. Początkowo był taperem, później aktorem, w końcu kompozytorem.
Kompozytor, który nie znał partytur
Wrócił do Radia Warszawa (1948–1950), gdzie kierował działem reżyserii muzycznej i nagrań, po czym został głównym reżyserem akustycznym – opracował skrypt zasad reżyserii dźwięku dla mikserów (reżyserów dźwięku). W 1949 roku Jeremi Przybora namówił Wasowskiego do komponowania dla potrzeb radiowego teatrzyku Eterek. Przybora wspominał w książce "Przymknięte oko Opaczności. Memuarów część II":
Moja propozycja wprawiła Jerzego w zdumienie, które mnie z kolei zaskoczyło. – Dlaczego uważa pan, że jestem kompozytorem? – zapytał surowo. Powołałem się na przeczytaną recenzję. Przyjął to jako argument nie całkiem jego samego przekonujący. […] Ale po chwili milczenia przesądził sprawę krótkim: "Dobrze. Spróbuję. […] Na fortepianie umiał grać. Urodził się z tym. Umiał też wymyśloną melodię zapisać jako nuty na głos z fortepianem. Natomiast nie miał zielonego pojęcia o pisaniu partytury.
Znalazł księgarenkę, w której kupił podręcznik harmonizacji, słowem "spróbował". "I wyszło mu rewelacyjnie – twierdził Przybora. – Pierwsza w jego życiu partytura – kompozytorski debiut, napisana dzięki owemu podręcznikowi, do którego już więcej chyba nie zajrzał, była pod względem biegłości warsztatowej zdumiewająca, a sygnał teatrzyku Eterek był istną muzyczną pigułką optymizmu i dowcipu".
Wasowski na dobre związał się z Polskim Radiem, został zastępcą kierownika działu emisji (1950–1954) oraz reżyserem (1954–1962), a następnie reżyserem i starszym redaktorem Teatru Humoru i Satyry (1962–1973). W latach 1954–1973 zajmował się głównie reżyserią radiową, niekiedy telewizyjną. Został doradcą do spraw muzyki rozrywkowej przewodniczącego Radiokomitetu (1977–1979). Równocześnie pracował też jako lektor i aktor. Występował też jako jedna z postaci w audycji "My z przyjacielem".
Kabaret Starszych Panów
Kazimierz Kutz zapamiętał, jak podczas kręcenia filmu "Upał" Jerzy Wasowski rysował przy śniadaniu, na paczce papierosów marki Grunwald, pierwsze nuty piosenki "Kaziu, zakochaj się". Powstała z inspiracji ówczesnymi perypetiami reżysera z damską częścią obsady filmu. Głównymi bohaterami "Upału" byli obaj Starsi Panowie, wplątani w ciąg niewiarygodnych zdarzeń. Elżbieta Baniewicz pisała w książce "Kazimierz Kutz":
Komediowa intryga rozpadała się tu na wiele luźno ze sobą związanych epizodów, zgodnie z obserwacją wcale nie anegdotyczną – żyjemy w dziwnym kraju nad Wisłą i śmiejemy się z bardzo różnych rzeczy, w bardzo różnych sytuacjach. Postawa Starszych Panów – pełnych dobrej woli, zrozumienia, ale wciąż niedostosowanych do rzeczywistości i nią zdziwionych, spajała poszczególne epizody nieco dobrotliwą ironią, melancholijną zadumą i specyficznie niewspółczesnym humorem.
144 kabaretowe perełki
Klarowna, wpadająca w ucho muzyka Jerzego Wasowskiego i wysmakowany humor tekstów Jeremiego Przybory znalazły się później na pięciu płytach "Piosenek Kabaretu Starszych Panów", wydanych przez Polskie Radio w 2000 r. Wydobyte przez red. Jana Borkowskiego z radiowego archiwum 144 piosenki stanowią plon wszystkich szesnastu wieczorów kabaretowych. To prawdziwa perła w kolekcji każdego miłośnika inteligentnej rozrywki.
Śpiewają m.in. Barbara Fijewska, Danuta Wodyńska, Elżbieta Wieczorkowska ("Dziewczę i ułani" – później zmodyfikowane dla Ireny Kwiatkowskiej), Jan Nowicki (inny, o pokolenie starszy aktor, niż ten od "Wielkiego Szu"), Andrzej Żarnecki. Prawie jedna trzecia wykonań pojawiła się na płytach po raz pierwszy. Obok dobrze przyswojonych wersji piosenek, są ich warianty, np. "Embarras" w interpretacji Barbary Krafftówny, później śpiewany przez Irenę Santor czy "Odrażający drab" Wiesława Gołasa, lepiej znany w wykonaniu Jaremy Stępowskiego.
Nie potrzeba szczególnie wrażliwego ucha, żeby w każdej z piosenek Wasowskiego dostrzec kompozytorską sprawność mierzenia się z najróżniejszymi gatunkami i konwencjami muzycznymi. Posługiwał się nimi z nieopisaną maestrią, pisując dla konkretnych artystów. Irena Kwiatkowska wspominała (cytat za książką "W kabarecie" Izoldy Kiec):
Jego muzyka niosła słowa, pozwalała na interpretację. Zawsze na pierwszych próbach mówiłam do niego: – Ty śpiewaj, ty pierwszy. – I potem już wiedziałam jak! Stawałam sobie za jego plecami i próbowałam po swojemu. A on grał. Tylko po chwili widziałam, jak mu podskakują ramiona. Śmiał się po swojemu, do środka, wyglądało na to, że połyka swój śmiech. Wtedy już wiedziałam, że trafiłam. Jego poczucie humoru była dla mnie, dla wszystkich, jak barometr. Jurek się nie mylił. I, podkreślam jeszcze raz, wiedział, dla kogo pisze.
Starsi Panowie Dwaj – nieskazitelnie wychowani gentlemani, zaplątani w naszą zgrzebną rzeczywistość ze świata, w którym wciąż obowiązują najwyższe zasady honoru i humoru – stworzyli genialny, świetnie przyjmowany duet twórczy. Ich współpraca obrodziła dalszymi cyklami: Divertimento, Opowieści Starszego Pana, Kabaret Jeszcze Starszych Panów. I tak zwanymi muzykałami ("Gdzie mi tam do musicalu!" – zastrzegał się Wasowski): "Panna Zuzanna", "Balladyna 68", "Medea, moja sympatia", "Gołoledź", "Pani X przeprasza", "Telefon zaufania".
Nie tylko z Przyborą: "W Polskę idziemy" i inne przeboje
Kadr z filmu "Upał" w reżyserii Kazimierza Kutza, 1964. Na zdjęciu: Jarema Stępowski, Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora, fot. Studio Filmowe Kadr/Filmoteka Narodowa/www.fototeka.fn.org.pl Oprócz kompozycji do tekstów Przybory, wspaniałe piosenki Jerzy Wasowski stworzył m.in. z Romanem Sadowskim ("Złoty pierścionek"), czy Bronisławem Brokiem ("Jeszcze poczekajmy"). Do historii gatunku przeszły i inne przeboje: "Warszawa da się lubić", "Czas miłości", "Po ten kwiat czerwony", "W Polskę idziemy", "W co się bawić?", "Przyjdzie walec i wyrówna", "Żegnaj kotku", "Ja dla pana czasu nie mam", "Dzień dobry, mister Blues", "Pejzaż bez ciebie", "Róbmy swoje", "Gram o wszystko", w sporej części powstałe we współpracy z Wojciechem Młynarskim, dla kabaretu Dudek. Jak wspominał Młynarski (cyt. za Wojciech Młynarski, "Nie ma już takich poetów", w: Jeremi Przybora, "Piosenki prawie wszystkie"):
Wasowski komponując do tekstów Przybory, interpretował je muzycznie, umiał wspaniale podkreślić, uwypuklić żart w tekście zawarty, umiał wydobyć satyrę i liryzm. A przy tym te melodie są tak piękne, że sięgają po nie najwybredniejsi muzycy jazzowi, grający je jako tzw. standardy. Jeden z tych muzyków powiedział kiedyś, że gdyby Jerzy Wasowski żył w USA, to nazywałby się George Gershwin.
Mira i duch przedwojennych szlagierów
W dziedzinie muzyki Jerzy Wasowski był samoukiem. Pisał w systemie tonalnym, w różnych fakturach: kameralnych, jazzowych, symfonicznych. Skomponował około 700 piosenek, 150 ilustracji muzycznych do słuchowisk radiowych, widowisk telewizyjnych, filmów animowanych i fabularnych oraz sztuk teatralnych i około 100 piosenek dla dzieci, którą to twórczość kompozytor najbardziej sobie cenił. Przyczynił się do powstania jedynej powojennej płyty Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. Tomasz Mościcki pisał w książce "Kochana stara buda. Teatr »Qui Pro Quo«":
Na początku 1959 roku Mira Zimińska namówiona przez Jerzego Wasowskiego i Juliusza Borzyma, nagrała w sali Filharmonii Warszawskiej dziesięć swych przedwojennych piosenek. Postęp poczyniony wówczas przez sztukę fonografii pozwolił zachować dla następnych pokoleń pieśniarstwo najwyższej próby, niesłychaną dyskrecję, oszczędność środków wyrazu. Można założyć, że Zimińska nagrywając z zespołem Wasowskiego swoje przedwojenne piosenki, przekazała nam praktykę wykonawczą i prawdę artystyczną minionej już wówczas epoki.
Wasowski komponował również komedie muzyczne: "Stokrotki ogrodnika Barnaby" (1965), "Gołoledź" (1973) i musicale: "Pamiętnik Pani Hanki" (Antoni Marianowicz), "Machiavelli" (Antoni Marianowicz i Ryszard Marek Groński). Był znakomitym pianistą. Przez pewien czas akompaniował – na dwa fortepiany, z Jerzym Abratowskim – aktorom prowadzonego przez Zenona Wiktorczyka kabaretu Szpak. Alina Janowska wspominała współpracę z nim m.in. w numerze "O, Bimbolo!" Andrzeja Własta (cyt. za Dariuszem Michalskim, "Jam jest Alina, czyli Janowska Story"):
Jurek Wasowski był chyba jedynym muzykiem, który przedwojenne szlagiery przygotowywał dla nas w specyficzny sposób – jako pastisz, ale zachowujący jak najwięcej z oryginału (bo przecież żyli pierwsi wykonawcy tych utworów). […] To była parodia, ale chyba najtrudniejsza w świecie, bo musiałam śpiewać jak przedwojenna diwa, fałszując przy tym nieustannie. Kto ma trochę słuchu, ten wie, jakie to trudne. A Wasowski, szukając po klawiaturze moich zaskakujących tonacji, prawie nigdy nie trafiał we właściwą. Tak szukając siebie nawzajem, powodowaliśmy niemilknące brawa "spadającej z krzeseł ze śmiechu" publiczności.
Aktor, który odszedł za wcześnie
Kadr z filmu "Upał" w reżyserii Kazimierza Kutza, 1964. Na zdjęciu: Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski, fot. Studio Filmowe Kadr/Filmoteka Narodowa/www.fototeka.fn.org.pl Jerzy Wasowski wycofał się z aktorstwa na zawodowej scenie. "Uważam za słuszne i ładne odchodzenie z areny we właściwym czasie, a nawet trochę za wcześnie – mawiał. – Byle tylko nie za późno!". W pamięci widzów pozostał jako niezastąpiony odtwórca postaci Starszego Pana A, jak również znakomity Autor w "Dwóch teatrach" Szaniawskiego i wyśmienity pułkownik Pickering w "Pigmalionie" Shawa. Odtwarzał dziesięć postaci (Kaina i Abla, Pana Boga, Żołnierza, Cywila, Zabójcy, Samobójcy, Inkwizytora, Giordana Bruna i Homo Sapiens) w wyróżnionym na festiwalu Prix Italia słuchowisku Jerzego Janickiego i Bronisława Wiernika "Niech żyje człowiek" (1957). Grał w filmach: "Miasto nieujarzmione", "Upał" czy "Ja gorę!", gdzie był księciem biskupem, kreował główną rolę pisarza w "Telepatrzydle Pana Prusa".
W ankiecie na najważniejsze osobowości telewizyjne "Koniec wieku" przeprowadzonej w 1999 roku przez tygodnik "Polityka", Wasowski zajął – wraz z Jeremim Przyborą – drugie miejsce.
Twórczość
Film (aktor):
- 1950 – "Miasto nieujarzmione" – jako oficer niemiecki grający na fortepianie "Sonatę księżycową" Beethovena,
- 1954 – "Opowieść atlantycka" – jako narrator,
- 1957 – "Sopot 1957", film dokumentalny – jako lektor,
- 1964 – "Upał" – jako Starszy Pan,
- 1967 – "Ja gorę!" w cyklu – "Opowieści niezwykłe", film telewizyjny – jako książę biskup,
- 1967 – "Dziadek do orzechów" – jako radca kryminalny.
Film (kompozytor):
- 1951 – "Opowiedział dzięcioł sowie", film animowany,
- 1954 – "O Heniu leniu", film animowany,
- 1958 – "Szewczyk Kopytko", film animowany,
- 1959 – "Café »Pod Minogą«", film fabularny,
- 1964 – "Upał", film fabularny,
- 1965 – "Miłość na stronie", film dokumentalny,
- 1967 – "Co to jest Dudek?", film dokumentalny.
Teatr Telewizji (aktor):
- 1968 – "Telepatrzydło pana Prusa" – jako Bolesław Prus,
- 1968 – "Santa Claus" – jako Święty Mikołaj II,
- 1969 – "Rozmyślania przy goleniu".
Teatr Telewizji (kompozytor):
- 1974 – "Śpiąca królewna", (także kierownictwo muzyczne),
- 1976 – "Kot w butach",
- 2011 – "Smuteczek, czyli ostatni naiwni",
- 2013 – "Miasteczko Harmider".
Teatr (aktor):
- 1945 – "Obcym wstęp wzbroniony" Heleny Buczyńskiej w reż. Heleny Buczyńskiej – jako Pianista Jerzy,
- 1946 – "Wróg ludu" Henryka Ibsena w reż. Hugona Morycińskiego – jako redaktor Haustad,
- 1946 – "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Kazimierza Wilamowskiego – jako Rycerz Czarny,
- 1947 – "Dwa teatry" Jerzego Szaniawskiego w reż. Jana Kochanowicza – jako Autor,
- 1947 – "Pygmalion" George'a Bernarda Shawa w reż. Jana Kochanowicza – jako pułkownik Pickering,
- 1947 – "Nie igra się z miłością" Alfreda de Musseta w reż. Czesława Szpakowicza – jako Baron,
- 1948 – "Żeglarz" Jerzego Szaniawskiego w reż. Zbigniewa Koczanowicza – jako Jan.
Teatr (kompozytor):
- 1945 – "Macierzyństwo Panny Jadzi" Wandy Jagienki Śliwiny w reż. Heleny Buczyńskiej,
- 1945 – "Obcym wstęp wzbroniony" Heleny Buczyńskiej w reż. Heleny Buczyńskiej,
- 1947 – "Dwa teatry" Jerzego Szaniawskiego w reż. Jana Kochanowicza,
- 1947 – "Przyjaciel przyjdzie wieczorem" Jacques'a Companeeza, Ivana Noe w reż. Jerzego Blocka,
- 1947 – "Szklana menażeria" Tennessee Williamsa w reż. Jana Kochanowicza,
- 1947 – "Ożenek" Mikołaja Gogola w reż. Karola Borowskiego,
- 1947 – "Nie igra się z miłością" Alfreda de Musseta w reż. Czesława Szpakowicza,
- 1948 – "Szczęśliwe dni" Claude'a André Pugeta w reż. Janusza Dziewońskiego,
- 1949 – "Rycerz Samochwał" Titusa Macciusa Plautusa w reż. Kazimierza Czyńskiego,
- 1951 – "Osiem lalek i jeden miś" Ireny Jurgielewiczowej w reż. Reny Tomaszewskiej,
- 1952 – "Osiem lalek i jeden miś" Jurgielewiczowej w reż. Joanny Piekarskiej,
- 1953 – "Osiem lalek i jeden miś" Jurgielewiczowej w reż. Haliny Kołpak,
- 1954 – "Nareszcie otwarcie" w reż. Józefa Wyszomirskiego,
- 1954 – "O tym jak krawiec pan Niteczka został królem" Kornela Makuszyńskiego w reż. Bohdana Radkowskiego,
- 1954 – "Osiem lalek i jeden miś" Jurgielewiczowej w reż. Zofii Weissówny,
- 1955 – "Romantyczni" Edmonda Rostanda w reż. Wiktora Biegańskiego,
- 1955 – "Studencka miłość" Włodzimierza Dychawicznego w reż. Stanisława Bugajskiego,
- 1955 – "Studencka miłość" Dychawicznego w reż. Tadeusza Kozłowskiego,
- 1956 – "Podróż poślubna" Włodzimierza Dychawicznego w reż. Stanisława Winieckiego,
- 1956 – "Studencka miłość" Dychawicznego w reż. Elwiry Tuskiej,
- 1956 – "We dwoje" Stanisława Bugajskiego i Zdzisława Skowrońskiego w reż. Kazimierza Czyńskiego,
- 1956 – "Studencka miłość" Dychawicznego w reż. Stefanii Domańskiej,
- 1956 – "Studencka miłość" Dychawicznego w reż. Wacława Zdanowicza,
- 1956 – "O Jaśku złotniku i o pięknej burmistrzance" Kazimiery Jeżewskiej w reż. Jerzego Dargiela,
- 1960 – "Podróż poślubna" Dychawicznego w reż. Stanisława Milskiego,
- 1961 – "Podróż poślubna" Dychawicznego w reż. Wandy Wróblewskiej,
- 1965 – "Jedzcie stokrotki" Jeremiego Przybory w reż. Jeremiego Przybory,
- 1966 – "Osiem lalek i jeden miś" Jurgielewiczowej w reż. Haliny Bujalskiej,
- 1967 – "Legendy warszawskie, czyli o Jaśku złotniku i pięknej burmistrzance" Kazimiery Jeżewskiej w reż. Barbary Rychłowskiej-Kulikowskiej,
- 1969 – "Ballada o tamtych dniach" Stefanii Grodzieńskiej i Jerzego Jurandota w reż. Feliksa Żukowskiego,
- 1969 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Czesława Staszewskiego,
- 1969 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Kazimierza Brauna,
- 1970 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Lecha Wojciechowskiego,
- 1970 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Wojciecha Jesionki,
- 1971 – "Rachunek nieprawdopodobieństwa" Jerzego Jurandota w reż. Feliksa Żukowskiego,
- 1971 – "Rachunek nieprawdopodobieństwa" Jurandota w reż. Bohdana Czechaka,
- 1971 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Stanisława Bielińskiego,
- 1974 – "Rachunek nieprawdopodobieństwa" Jurandota w reż. Mariusza Dmochowskiego,
- 1974 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. w reż. Irminy Czaykowskiej,
- 1974 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Kazimierza Łastawieckiego,
- 1975 – "Nikt mnie nie zna" Aleksandra Fredry w reż. Jerzego Rakowieckiego,
- 1975 – "Pan Benet" Aleksandra Fredry w reż. Jerzego Rakowieckiego,
- 1975 – "Świeczka zgasła" Aleksandra Fredry w reż. Jerzego Rakowieckiego,
- 1975 – "Ballada o tamtych dniach" Grodzieńskiej i Jurandota w reż. Ireny Górskiej,
- 1975 – "Machiavelli" Jerzego Wasowskiego, Ryszarda Marka Grońskiego i Antoniego Marianowicza w reż. Zbigniewa Bogdańskiego,
- 1976 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w inscenizacji Zdzisława Wardejna i w reż. Henryka Olszewskiego,
- 1976 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w reż. Mariusza Dmochowskiego,
- 1976 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w reż. Włodzimierza Kwaskowskiego,
- 1976 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w reż. Ewy Kołogórskiej,
- 1977 – "Wesele Fonsia" Ryszarda Ruszkowskiego w reż. Henryka Olszewskiego,
- 1977 – "Sarmatyzm" Franciszka Zabłockiego w reż. Jerzego Rakowieckiego,
- 1977 – "Damy i huzary" Aleksandra Fredry w reż. Jerzego Rakowieckiego,
- 1977 – "Podróż poślubna" Dychawicznego w reż. Jacka Medweckiego,
- 1977 – "Wesele Fonsia" Ryszarda Ruszkowskiego w reż. Lecha Wojciechowskiego,
- 1977 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w reż. Henryka Olszewskiego,
- 1978 – "Co słychać? Kabaretowy wieczór współczesnych autorów radzieckich" w reż. Zbigniewa Bogdańskiego,
- 1979 – "Przygody młodego Maja" Krzysztofa Teodora Toeplitza w reż. Moniki Snarskiej,
- 1979 – "Pamiętnik pani Hanki" Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, Antoniego Marianowicza (libretto) w reż. Edwarda Dziewońskiego,
- 1980 – "Psia ballada" Krzysztofa Teodora Toeplitza w reż. Włodzimierza Fełenczaka,
- 1986 – "Wesołe jest życie staruszka. Kabaret Starszych Panów", Wasowskiego i Przybory w reż. Jerzego Gruzy,
- 1989 – "Zimy żal" Jeremiego Przybory w reż. Magdy Umer i Jeremiego Przybory,
- 1991 – "Rodzina, ach!... Rodzina!", Wasowskiego i Przybory w reż. Józefa Skwarka,
- 1991 – "Samotny wieczór, czyli herbatka przy ognisku" w reż. Piotra Dąbrowskiego,
- 1992 – "Piosenka jest dobra na wszystko", Wasowskiego i Przybory w reż. Alicji Choińskiej,
- 1992 – "Psia ballada" Krzysztofa Teodora Toeplitza w reż. Włodzimierza Fełenczaka,
- 1992 – "Nie bójmy się uczuć" Jeremiego Przybory w reż. Zdzisława Sobocińskiego,
- 1993 – "Jak zatrzymać chwilę tę" Jeremiego Przybory w reż. Janusza Butryma,
- 1994 – "Pejzaż bez ciebie", piosenki Wasowskiego i Przybory w reż. Wojciecha Młynarskiego,
- 1994 – "Prysły zmysły. Piosenki Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego" w reż. Jana Szurmieja,
- 1995 – "Piąty pokój, czyli tęsknota do dobrych obyczajów" według Jeremiego Przybory w reż. Adama Hanuszkiewicza,
- 1995 – "Bajki pana Perrault" Hanny Januszewskiej w reż. Wojciecha Wieczorkiewicza,
- 1996 – "Uśmiechnij się Polaku" Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego w reż. Rudolfa Molińskiego,
- 1996 – "O Jaśku złotniku i pięknej burmistrzance" Kazimiery Jeżewskiej w reż. Krzysztofa Niesiołowskiego,
- 1996 – "Młynarski '97" Wojciecha Młynarskiego,
- 1996 – "Psia ballada" Krzysztofa Teodora Toeplitza w reż. Włodzimierza Fełenczaka,
- 1998 – "Śpiąca królewna" Hanny Januszewskiej w reż. Janusza Ryl-Krystianowskiego,
- 1998 – "Nieduża miłość", piosenki z Kabaretu Starszych Panów w reż. Michała Rosińskiego,
- 1998 – "Machiavelli" Wasowskiego, Grońskiego i Marianowicza w reż. Artura Barcisia,
- 2002 – "Samotny wieczór, czyli herbatka przy ognisku" Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego w reż. Piotra Dąbrowskiego,
- 2002 – "Niespodziewany koniec lata", piosenki Wasowskiego i Przybory, reż. zbiorowa,
- 2003 – "Historia prosta, czyli piosenki z Kabaretu…", Wasowskiego i Przybory w reż. Waldemara Śmigasiewicza,
- 2004 – "Piosenka jest dobra na wszystko", Wasowskiego i Przybory w reż. Roberta Czechowskiego,
- 2005 – "Piosenka jest dobra na wszystko", Wasowskiego i Przybory w reż. Moniki Martini-Madej,
- 2006 – "Piosenka jest dobra na wszystko", Wasowskiego i Przybory w reż. Waldemara Śmigasiewicza,
- 2007 – "Stacyjka Zdrój", Wasowskiego i Przybory w reż. Andrzeja Poniedzielskiego i Adama Opatowicza,
- 2007 – "No, i jak tu nie jechać... czyli powrót Starszych Panów", Wasowskiego i Przybory w reż. Grażyny Matyszkiewicz,
- 2007 – "Piosenka jest dobra na wszystko", Wasowskiego i Przybory w reż. Tomasza Banasika,
- 2008 – "S.O.S. ginącej miłości", Wasowskiego i Przybory w reż. Julii Wernio,
- 2008 – "Stacyjka Zdrój", Wasowskiego i Przybory w reż. Andrzeja Poniedzielskiego i Adama Opatowicza,
- 2008 – "Starsi Panowie Dwaj. Wespół w zespół", Wasowskiego i Przybory w reż. Julii Wernio,
- 2009 – "Do ciebie szłam... z Kabaretu Starszych Panów", Wasowskiego i Przybory w reż. Janusza Szydłowskiego,
- 2011 – "Starsi Panowie Dwaj. Mambo Spinoza", Wasowskiego i Przybory w reż. Julii Wernio,
- 2012 – "Smuteczek, czyli ostatni naiwni", Wasowskiego i Przybory w reż. Macieja Stuhra,
- 2013 – "Śpiewnik Pana W.", Wasowskiego i Przybory w reż. Krzysztofa Jaślara,
- 2013 – "Miasteczko Harmider" Wasowskiego, scenariusz Grzegorza Małeckiego i Ewy Konstancji Bułhak w reż. Ewy Konstancji Bułhak.
Nagrody:
- 1958 – Warszawa – Nagrody Radia i Telewizji: za kreację aktorską w słuchowisku "Niech żyje człowiek" Jerzego Janickiego i Bronisława Wiernika oraz nagroda za skomponowanie muzyki piosenki "Czy to szczotka, czy to jeż" do tekstu Romana Pisarskiego,
- 1964 – Warszawa – Złoty Ekran dla najwybitniejszej indywidualności telewizyjnej,
- 1964 – Warszawa – Srebrna Maska w plebiscycie "Expressu Wieczornego" na najpopularniejszych aktorów telewizyjnych,
- 1965 – Warszawa – nagroda Komitetu ds. Radia Telewizji (zespołowa) dla autorów cyklu radiowych audycji satyrycznych "Zespół Dziewiątka",
- 1971 – Warszawa – Złoty Mikrofon za wieloletnią wybitną twórczość radiową autora, kompozytora i wykonawcy,
- 1979 – Warszawa – Nagroda Komitetu ds. Radia Telewizji za całokształt działalności artystycznej w programach Telewizji Polskiej,
- 1992 – Warszawa – Super Wiktor (pośmiertnie),
- 1999 – drugie miejsce – wraz z Jeremim Przyborą – w ankiecie na najważniejsze osobowości telewizyjne "Koniec wieku" przeprowadzonej w 1999 roku przez tygodnik "Polityka".
Odznaczenia:
- 1967 – odznaka 1000-lecia.