Pufy "Slumber", pokazane po raz pierwszy na targach w Mediolanie w 2011 roku, z miejsca podbiły publiczność. Miłe w dotyku, różnokolorowe, przypominają zrobiony na drutach worek. Dostosowują się do kształtu ciała użytkownika i zachęcają do chwili relaksu (ang. slumber oznacza drzemkę). Swoją elastyczność i niezwykłą miękkość zawdzięczają mieszance jagnięcego moheru i wełny z merynosów. Do tego materiału Gaca jest przywiązana szczególnie. Najpierw wykorzystała go w szalach, a później w pufach. Jak mówi:
- Uwielbiam moher za piękny, długi włos i to, że jest miły w dotyku. Jeżeli chcemy otaczać się materiałami, muszą być przyjemne; zapraszać, by się nimi otulić; pobudzać nasze zmysły.
Najnowszym owocem poszukiwań artystki jest kolekcja trójwymiarowych tkanin akustycznych "ARCHITEXTILES®", wykonanych m.in. z wełny merynosów, poliestru, elastanu, bawełny i wiskozy. Ich faktura, przypominająca struktury organiczne oglądane pod mikroskopem, sprawia, że pochłaniają fale dźwiękowe skuteczniej niż tkaniny płaskie. Gaca osiąga w nich subtelne efekty plastyczne za pomocą gry światła i cienia oraz stosowania jasnych, naturalnych barw.
Dla paneli - oprócz funkcji wyciszającej i dekoracyjnej - można znaleźć wiele innych zastosowań we wnętrzach, mogą np. służyć jako przepierzenie. Jury Dutch Design Awards, które w 2012 roku nagrodziło "ARCHITEXTILES" za innowacyjność, określiło je mianem "poetyckiego designu dającego nieskończone możliwości".
Polska publiczność miała okazję zapoznać się z pracami Aleksandry Gacy podczas Design Łódź Festival 2012, a także na indywidualnej wystawie artystki "Przestrzeń w tkaninie" w krakowskiej galerii Metaforma (zorganizowanej na przełomie 2012 i 2013 roku).
Przede wszystkim jednak jej tkaniny pojawiły się we wnętrzach sklepów Hermès. Współpraca ze słynnym domem mody to jak dotąd największy artystyczny sukces i zarazem najbardziej skomplikowane technicznie wyzwanie dla projektantki. Gaca uczestniczyła w każdym etapie tej realizacji: od całościowej koncepcji, przez projekt tkaniny i jej konstrukcji, po produkcję i montaż.
- Do współpracy zaprosiła mnie architektka Nathalie Baron z Rena Dumas Architecture Interieure (RDAI), biura odpowiedzialnego za projekty wnętrz wszystkich domów mody Hermès na świecie - opowiada artystka. - Pierwszy projekt wykonałam dla sklepu w Wuxi w Chinach, który posiada dużą, przeszkloną fasadę. Moim zadaniem było scalić ją za pomocą tkaniny, w której barwa biała stopniowo przechodzi w czerwoną, a całość jest przeplatana złotymi nitkami.
Konstrukcję wykonaną z wysokich na 10 metrów odcinków materiału cechuje minimalistyczna geometria podziałów oraz subtelne niuanse barwne. Dziewięć stopni koloru - od ognistej czerwieni do ciemnego bordo - uzyskano przeplatając nici w trzech odcieniach czerwieni. Rytmiczność osnowy i wątku zestawiona jest z nieregularną złotą nicią, a całość tkaniny gra transparentnością, jest czymś pomiędzy szybą a ścianą. Fasada przykuwa uwagę zarówno z oddali, jak i oglądana z bliska.
Właścicielom projekt spodobał się tak bardzo, że wkrótce Gaca otrzymała zamówienia do trzech kolejnych sklepów Hermèsa: w Szanghaju i Harbinie (Chiny), Wuxi (Chiny) oraz w Seulu (Korea Południowa). W kolejnych wnętrzach jej projekt był modyfikowany i dostosowywany do lokalnych warunków.
Tkaniny Gacy wykorzystane zostały do rozmaitych projektów w przestrzenniach publicznych, zdobią banki, lotniska i ambasady. MV Architects w swoim projekcie przebudowy lotniska Schilpol w Amsterdamie postanowili zadbać o uzyskanie bardziej przyjaznej i, o ile to możliwe na lotnisku, przytulnej przestrzeni. Połacie dachu zdecydowali sie zatem przykryć tkaniną "CELLO" o przeskalowanym splocie dzierganych prawych oczek. Panele zapewniają redukcję hałasu i nadają cieplejszy wyraz całemu pomieszczeniu.
Dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Hadze z kolei Gaca przygotowała serię zielono-szarych paneli. W tym przypadku również jej tekstylia zostały wykorzystane w celu dodania wnętrzu kantyny pewnej intymności. Podzielone na mniejsze przestrzenie przez architektkę Sandra de Steur-Klaasman pomieszczenie zyskało na przytulności również dzięki panelom Gacy, do których tym razem użyła tkaniny "BLOKO".
Projektantka interweniowala także we wnętrzach holenderskiej ambasady w Berlinie. Dla tego raczej surowego budynku Rema Koolhaasa zaproponowała dopełnienie w postaci dwóch paneli. Wykonane z moheru , utrzymane w tonach zieleni i szarości, które nawiązują do kolorystyki i materiałów użytych w samym budynku jednocześnie wtapiają się i delikatnie kontrastują z wnętrzem. Gaca po mistrzowsku wygrywa tu subtelną dynamikę pomiędzy twardością betonu a miękkością wełny, pomiędzy gładkimi powierzchniami ścian a puszystością samych paneli.
Tkaniny Gacy wzbudzają także zaintereowanie wśród projektantów mody. Do swojej kolekcji jesień/zima 2015/2016 użyła ich holenderska projektantka Iris von Herpen. Tkanina "FLORO" w tym przypadku sprawdziła się jako materiał i na bluzki, i na ekstrawaganckie nakrycia głowy.
Na co dzień Aleksandra Gaca pracuje w swoim studio w Delft. Pytana, czy uważa się za polską czy holenderską projektantkę, odpowiada:
"W Holandii odkryłam swoją pasję projektowania tkanin, zdobyłam wiedzę i doświadczenie, ale gdyby nie pierwszy - polski - etap mojego życia, nie robiłabym tego, co robię teraz, bo moje tkaniny powstają nie tylko dzięki wiedzy i doświadczeniu, ale również dzięki temu, co jest we mnie i co przywiozłam z sobą z rodzinnego kraju".
Wybrane wystawy:
- 2016 During Salone del Mobile, Mediolan
- 2016 15te Miedzynarodowe Triennale Tkaniny, Łódź
- 2014 Building with Textiles, Tilburg, Festiwal Tkanin, Poznań, GATHERING - from Domestic Craft to Contemporary Proces, Izrael
- 2012 Lodz Design Festival, Łódź
- 2011 Milan Design Week, Mediolan
Strona internetowa artystki: www.aleksandragaca.nl
W artykule wykorzystano fragmenty wywiadu dla magazynu "Czas na wnętrze", przeprowadzonego przez Annę Oporską.
Autorka: Paulina Kucharska, styczeń 2013. Aktualizacja AM, lipiec 2016.