W latach 2002-2005 była kuratorką w Galerii Amfilada w Szczecinie, zaś w roku 2004 została prezesem Stowarzyszenia Sztuk Pięknych Zachęta w Szczecinie. Jest też inicjatorką Festiwalu Sztuki Młodych PRZECIĄG, zorganizowanego po raz pierwszy w 2007 roku przez Zamek Książąt Pomorskich oraz Zachętę Sztuki Współczesnej, jak również koordynatorką wszelkich działań związanych z powstaniem Trafostacji Sztuki w Szczecinie.
Stypendium pobytowe w Meklemburskim Domu Sztuki w Pluschow (2000), Stypendium Fundacji Mendelsona w Berlinie (2003-2004).
Agata Zbylut realizuje prace o charakterze instalacji wykorzystując w nich często wizerunek własnej twarzy i ciała. W jej twórczości dominują wątki feministyczne, egocentryczne, a także refleksja na temat czasu, przemijania i cyklu życia. Problematyka feministyczna w pracach Agaty Zbylut pojawia się w kontekście spraw codziennych i potocznego doświadczenia. Artystka podejmuje tematy rodem z popularnych pism dla kobiet, takie jak estetyka kobiecego ciała, walka z cellulitisem, likwidowanie objawów starzenia i konfrontuje je z kwestiami natury egzystencjalnej czy wręcz eschatologicznej.
Lustro Zuzanny (2000) ma formę konfesjonału/toaletki z wprawionym lustrem weneckim, pod którym na półeczce ustawione zostały kosmetyki do makijażu. Żadna z funkcji tego obiektu nie może być spełniona: w lustrze wenecki nie widać efektów upiększania twarzy, zaś hermetyczna szyba uniemożliwia intymne zwierzenia. Widz stojąc po drugiej stronie lustra przyjmuje rolę "podglądacza", który nie może nawiązać bezpośredniego kontaktu z obserwowaną osobą.
Z 2000 roku pochodzi też praca Best Before składająca się z wieszaka, na którym zawisły sukienki wykonane z drucianych szkieletów pokrytych karmelem. Druciana konstrukcja ujawnia się stopniowo, gdy słodka materia sukienek skapuje na podłogę.
W jednej z wczesnych prac artystka umieściła wizerunek swojego nagiego ciała na przykrytym białym obrusem stole w otoczeniu świeżych pomarańczy nieuchronnie poddawanym procesowi gnicia. W pracy Na potem z 2001 roku autorka pokazała fotograficzne autoportrety wykonane w konwencji zdjęć reklamowych, które zostały zamknięte w słoikach wekach i "zakonserwowane" jak ogórki czy pikle. Wizerunki artystki stały się tym samym produktem konsumpcji, wystawione na sprzedaż jak wszystkie inne dobra konsumpcyjne. Ta praca to również symboliczna próba zatrzymania czasu, a przede wszystkim krótkotrwałej młodości.
Twórczość Agaty Zbylut "rozprawiająca się" ze stereotypami postrzegania kobiety jako obiektu konsumpcyjnego, wpisuje się w nurt polskiej sztuki feministycznej. Czyniąc z kobiecej podmiotowości główny problem kolejnych realizacji artystka najczęściej sama pojawia się jako bohaterka i modelka swoich prac oraz projektów. Adaptuje konwencje języka artystycznego wypracowane przez dyskurs feministyczny, ale wprowadza do nich ironiczny dystans (np. Jesteśmy milutkie, 2002; Specjały ze Wschodu, 2004). Najczęściej wykorzystywanym przez nią medium są fotografie wielkoformatowe, na których pojawia się jej twarz i postać. Artystka nazywa swoje prace "obiektami fotograficznymi" i dodaje: "To dokument stanu emocjonalnego, a nie próba epatowania sensacją". Wykorzystując własny wizerunek Zbylut odnosi się do medialnych klisz kobiety samotnej, ale szczęśliwej i nastawionej na sukces. Praca Używane wspomnienia (2005) składa się z trzech fotograficznych przedstawień artystki wykonanych w surowej estetyce reklam. Naturalistyczne portrety płaczącej kobiety z rozmazanym makijażem, zaczerwienionymi oczami od lampy błyskowej, są próbą ucieczki od zakorzenionych wzorców kultury masowej, ucieczki z góry skazanej na klęskę. Podobnie daremne wydają się być próby wyzwolenia się z zakorzenionych społecznie struktur, w jakie jest wpisana kobieta. W pracy Ponad miarę (2005) Agata Zbylut odnosi się do kobiecej gotowości wyjścia za mąż, marzeń o ślubie i ślubnej sukni, symbolu małżeńskiego szczęścia oraz przynależności do wybranego mężczyzny. Artystka przedstawiła w formie obiektu-pomnika zwielokrotnioną gabarytowo białą suknię ślubną, wyraźnie "ponad miarę" dla kobiety, która chciałaby spełnić tradycyjne oczekiwania społeczne.
Z tego samego roku pochodzi fotograficzna praca Zbylut zatytułowana Jestem niczyja. Zdjęcie przedstawia skuloną kobietę (jest nią sama artystka), lewitującą w przestrzeni w pozycji embrionalnej. Jest bezbronna, a także zapewne bezradna, gotowa stać się własnością jakiegoś mężczyzny, dzięki czemu podkreśli swoją wartość. Rozbudowanym projektem Agaty Zbylut poruszającym temat ról kobiecych i norm społecznych jest Her story. Tak czy nie (Galeria Manhattan w Łodzi, 2007). To opowieść o ceremoniałach znaczących kolejne etapy życia kobiety i o strojach, które je symbolizują. Bogato zdobione sukienki komunijne są przymiarką do roli panny młodej. Artystka pokazała je na obracających się wokół własnej osi stelażach - poruszały się w wirowym tańcu niby farfurkowe figurki na pozytywce. Na ścianach galerii pomalowanych we wzory przypominające domowe tapety wisiały zdjęcia pokracznych suczek-kundelków, "pozujących" w miejskiej scenerii, przed sklepami, w parku. Wyglądały bardzo dumnie, jakby strzegły domowego otoczenia. Jak wyjaśnia sama artystka:
"Zestawienie kręcących się sukienek, naśladujących gest często powtarzany przez dziewczynki i zdjęć psów nierasowych, które w instalacji niejako stoją na straży, łączy poczucie wyjątkowości i miłość, jaką są otaczane. Tytuł pracy 'Kwiat paproci', poprzez bajkowe skojarzenie, wskazuje na poszukiwanie, w które uwierzyć może tylko dziecko. Dla nich wszystko jest możliwe. Nieważne, że większość dziewczynek nigdy nie będzie klasycznymi pięknościami, że mają nadwagę, krzywe nogi itp. Ważne, że słabiutkie włoski, zapuszczane latami z myślą o tej właśnie uroczystości, zostały nawinięte na wałki a w bolących uszach tkwią złote kolczyki. No i ta sukienka..."
Drugi element projektu stanowiły fotografie ślubne, na których rolę panny młodej odgrywała sama artystka. Odgrywała, gdyż posłużyła się cudzą dokumentacją i poddała ją manipulacji wklejając swoje zdjęcia na miejsce autentycznych wizerunków kobiet biorących ślub. Na wszystkich zdjęciach jest zatem ta sama panna młoda, zmieniają się tylko mężowie i dekoracje. Artystka symuluje pewną sytuację, którą mogłaby przeżyć, ale mówiąc w tej pracy owo sakramentalne "tak", mówi zarazem "nie".
Wybrane wystawy i realizacje indywidualne:
- 2001 - "W pięciu smakach", Galeria XX1, Warszawa
- 2000 - "W pięciu smakach", Galeria Amfilada, Szczecin
- 1999 - "Ciało to za mało", Supermarket Biedronka, Zielona Góra, wystawa dyplomowa
- 1998 - "Katafalk negatywowy", Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku
- 1997 - "Zagrożenie", "Obszar Intymny I", "Obszar Intymny II", Zielona Góra2002 – Jesteśmy milutkie, Galeria Instytutu Polskiego, Mińsk
- 2003 - "Gdy dorosnę chcę być piękna", Galeria Achmatowej, Sant Petersburg
- 2004 - "Agata Zbylut i Agnieszka Rek-Lipczyńska, Specjały ze Wschodu", Galeria Amfilada, Szczecin
- 2005 - "Jestem niczyja", Galeria ON-ASP, Poznań
- 2006 - "Agata Zbylut i Agnieszka Rek-Lipczyńska, Zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe", Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej, Słupsk
- 2007
- "Poniekąd", Sektor 1. Górnośląskie Centrum Kultury, Katowice
- "Her story. Tak czy nie.", Galeria Manhattan, Łódź.
Wybrane wystawy zbiorowe:
- 2001 - "Raum Trieb - Projekt Raum", Berlin, Niemcy
- 2000
- "Art.Migration", Centrum Sztuki Współczesnej, Szczecin
- "Lustro Zuzanny", Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, Gdańsk
- "Ewa, Maria, Magdalena", "Best Before", Interim 2000, Schloss Plüschow, Niemcy
- "Forum Galerii i innych miejsc sztuki", CSW Łaźnia, Gdańsk - 2001 - "Ponad miarę, ale w normie" (Sybaris - IV Bałtyckie Biennale Sztuki Współczesnej), Muzeum Narodowe, Szczecin
- 2003 - "Anne, Marie, Magdalene - Photographie Polonaise Contemporaine", Stowarzyszenie Apolonia, Strasburg
- 2005
- "Art Poznań 2005. Przestrzenie intymności", Muzeum Narodowe, Szczecin
- Triennale Grafiki IMPACT-KONTAKT, Pałac Poznańskiego, Poznań
- "Czarna Wdowa", CSW Roda Stens, Goeteborg - 2006 - "Jej portret nie-wierny", Galeria Manhattan, Łódź
- 2009
- "W sztuce marzenia się spełniają, ale nie wszystkim", Muzeum Sztuki Współczesnej, Szczecin
- "Najprawdziwsze historie miłosne. Alegorie miłości we współczesnej sztuce polskiej", Czerwony Spichrz, Bydgoszcz
- "Sukienka", Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia, Radom.
Autor: Ewa Gorządek, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, maj 2004; aktualizacja: listopad 2009.