Niewiele zachowało się przekazów źródłowych do życia i twórczości Bernatowicza. Wiadomo, iż mieszkał i pracował na Nowym Mieście w Warszawie. W lipcu 1718 zawarł umowę na ołtarz główny i ołtarze boczne fundacji Jana Fryderyka Sapiehy dla kościoła jezuitów w Brześciu, w kwietniu 1720 podpisał kontrakt na ołtarz główny kościoła pijarów w Łowiczu, w 1724 pracował nad ołtarzami (niezachowane) dla kościoła Św. Ducha w Lublinie, w latach 1724-25 nad ołtarzami dla kościoła karmelitanek Niepokalanego Poczęcia NMP tamże, w czerwcu 1728 zaś odebrał zapłatę od toruńskich bernardynów za wykonanie ołtarza św. Antoniego w kościele Mariackim w Toruniu. Bernatowicz zmarł 12 lutego 1730 roku i został pochowany w kościele franciszkanów na Nowym Mieście w Warszawie. W tym samym roku wdowa po artyście, Ewa, wypłaciła Jakubowi Dzierżawskiemu honorarium za wykonanie wspólnie z jej mężem ołtarza głównego kościoła misjonarzy w Siemiatyczach. Niewykluczone, że krewnym Bartłomieja był Jan Bernatowicz notowany w warszawskich źródłach między 1725 i 1728.
Zachowały się trzy potwierdzone archiwalnie ołtarze autorstwa Bartłomieja Bernatowicza i jego warsztatu: w Łowiczu, Toruniu i Siemiatyczach.
Nadto, na podstawie podobieństw stylu rzeźb, typu ornamentu, a także przesłanek historycznych, przypisuje się Bernatowiczowi (wraz z jego warsztatem) szereg innych realizacji, głównie na terenie Warszawy, m.in.: drewnianą i złoconą figurę prymasa Michała Radziejowskiego w nagrobku w kościele Św. Krzyża - 1719-22, dwa ołtarze w transepcie kościoła karmelitów - przed 1724(?), drewniany ołtarz Ukrzyżowania w transepcie kościoła franciszkanów - ok. 1724-25, drewnianą nastawę baldachimową (zapewne konfesja świętych Felicjana i Pryma) z kościoła pijarów (obecnie: Słomczyn, kościół parafialny) - ok. 1725-30, rzeźby w ołtarzu głównym i dwóch bocznych kościoła paulinów (zniszczone w 1944) - ok. 1727-28, rzeźby czterech ołtarzy bocznych (zniszczone w 1944) w kościele dominikanów - ok. 1720-30; oraz poza Warszawą, np.: ołtarz główny i cztery ołtarze boczne kościoła jezuitów w Brześciu (zniszczone w 1833) - 1718-20, ołtarz Matki Boskiej z Gwadelupy w kościele parafialnym w Kodniu - lata przed 1722, ołtarz główny i dwa boczne (transeptowe) w kościele karmelitanek (obecnie szarytek) w Lublinie - ok. 1721-25, dwa ołtarze boczne Św. Liberiusza i Św. Rocha w kolegiacie (obecnie katedrze) w Łowiczu - ok. 1730.
Bernatowicz pracował w drewnie, może także w kamieniu. Prowadził duży warsztat (mający wręcz znamiona "przedsiębiorstwa artystycznego"), realizujący zlecenia głównie dla Warszawy - dla świątyń zakonnych, ale także poza nią. Najwięcej realizacji przypadło na trzecią dekadę stulecia. Jak się wydaje, szereg z nich (np. w Łowiczu i Siemiatyczach) powstało z dużym udziałem współpracowników, z których kilku mogło być indywidualnymi osobowościami artystycznymi. Tłumaczyć to może zróżnicowaną stylistykę i poziom artystyczny owych realizacji. Sam Bernatowicz wykonywał zapewne najważniejsze partie dekoracji figuralnej (np. figurę Chrystusa Zmartwychwstałego z konfesji w Słomczynie). Jak się wydaje, często współpracował z architektem Karolem Antonim Bayem, realizując jego projekty nagrobków, a przede wszystkim ołtarzy. Uczniem i współpracownikiem Bernatowicza mógł być warszawski rzeźbiarz Johann Georg Plersch oraz (czynny m.in. na Podlasiu) Stanisław Cieślikiewicz.
Twórczość Bernatowicza łączona jest z nurtem italianizującym, czerpiącym z rzeźby rzymskiej - Gianlorenzo Berniniego i jego naśladowców. Znał ją może za pośrednictwem krakowskiej twórczości Baltazara Fontany lub, co wydaje się bardziej prawdopodobne, dzięki wykształceniu zdobytemu w Pradze i na Śląsku na pocz. XVIII w. Taką genezę zdradza ogólna dyspozycja postaci oraz sposób kształtowania draperii szat. Figury Bernatowicza i jego warsztatu mają smukłe proporcje, są znacznie poruszone, draperie szat zaś bogate i rozbudowane, w późnej twórczości coraz bardziej niezależne od postaci. Nie bez wpływu pozostały na twórczość Bernatowicza osiągnięcia warszawskiej rzeźby. Typy twarzy o klasycyzujących rysach zdradzają związki z lokalną tradycją - twórczością Andreasa Schlütera i Szwanera.
Autor: Paweł Freus, listopad 2007.