W 1964 roku ukończyła Wydział Projektowania Odzieży w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi. Początkowo była projektantką mody, w latach 1960-1970 pracowała w "Modzie Polskiej". Z teatrem związała się w połowie lat 70. Na scenie debiutowała w 1975 roku przygotowując kostiumy do Barbary Radziwiłłówny Alojzego Felińskiego - spektaklu w reżyserii Magdaleny Bączewskiej na scenie Teatru im. Horzycy w Toruniu.
Od tego czasu Biegańska najczęściej współpracowała z Maciejem Prusem, Krzysztofem Zaleskim, Markiem Weiss-Grzesińskim, Ryszardem Perytem i Januszem Wiśniewskim. Przygotowywała kostiumy do spektakli, czasami była również współautorką scenografii. Od początku, obok teatrów dramatycznych, była związana ze scenami muzycznymi i operowymi. Zaprojektowała m.in. kostiumy do Fidelia Ludwiga van Beethovena w inscenizacji Prusa (1977) oraz Uprowadzenia z Seraju Mozarta w reżyserii Franka de Quell (1981) - spektakli Opery Wrocławskiej
Z Maciejem Prusem pracowała tworząc kostiumy do Dziadów Adama Mickiewicza (1979) i Kniazia Patiomkina Tadeusza Micińskiego (1981) - przedstawień z gdańskiego Teatru Wybrzeże oraz Operetki Witolda Gombrowicza z Teatru Dramatycznego w Warszawie (1980). Projektowała kostiumy do warszawskich spektakli Krzysztofa Zaleskiego - m.in. Mahagonny Bertolta Brechta (1982) i Ślubu Witolda Gombrowicza (1983) z Teatru Współczesnego, Księdza Marka Juliusza Słowackiego z Teatru Dramatycznego (1983) i Burzy Szekspira z Teatru Ateneum (1991), a także Operetki Gombrowicza z Teatru Polskiego we Wrocławiu (1993) oraz Kuglarzy i wisielców Jacka Kaczmarskiego i Jerzego Satanowskiego z Teatru Nowego w Poznaniu (1994). Z Ryszardem Perytem współpracowała m.in. przy Horsztyńskim Juliusza Słowackiego w Teatrze Narodowym (1982) i Mefistofelesie Arrigo Boito w łódzkim Teatrze Wielkim (1984). Była także autorką kostiumów do przedstawień operowych Marka Weiss-Grzesińskiego - m.in. Manekinów Zbigniewa Rudzińskiego (1982), Macbetha Giuseppe Verdiego (1985) i Damy pikowej Piotra Czajkowskiego (1988) z warszawskiego Teatru Wielkiego oraz Diabłów z Loudun Krzysztofa Pendereckiego zrealizowanych w łódzkim Teatrze Wielkim (1990).
Biegańska unikała projektowania scenografii, bo jak mówiła, jej wyobraźnia jest na miarę człowieka. W dużych przestrzeniach źle się czuła, chociaż doskonale potrafiła zharmonizować kostiumy poszczególnych postaci właśnie w przestrzeni sceny. Wzorem dla niej stały się, nasycone dopracowanym detalem, obrazy filmowe Felliniego i Viscontiego.
W komponowaniu kostiumów zawsze wychodziła od epoki, w której rozgrywa się akcja sceniczna i brała pod uwagę kontekst historyczny. Często w różnych miejscach szukała ubiorów albo ich fragmentów z określonej epoki. Dopiero później zajmowała się przetwarzaniem strojów lub materiałów, by uzyskać odpowiednią teatralną formę.
"Są to suknie, płaszcze, garnitury pochodzące często ze skupu taniej odzieży, znaczące nie tyle swoim dekoracyjnym kształtem, co raczej szlachetnością, lub odwrotnie - podrzędnością materiału, widocznymi oznakami zaklętego w nich czasu, innych ludzi, którzy je kiedyś zakładali" - pisał Łukasz Ratajczak. - "Umiłowanie kolorystycznych kontrastów i wszelkiej nowości jest Biegańskiej wyraźnie obce. Białe koronkowe suknie zbliżają się swoją barwą do szarości i rymują z wyblakłą czernią garniturów. Gdy pojawia się intensywna barwa, to raczej jako dodatek lub 'malunek' na wypłowiałym podłożu." ("Polska Plastyka Teatralna. Ostatnia dekada", red. Barbara Osterloff, Agnieszka Koecher-Hensel, Warszawa 1991)
Pracowała z różnymi reżyserami, potrafiła dostosować się do wymagań i wizji każdego z nich, mimo że twórcy ci często byli bardzo od siebie odlegli w upodobaniach estetycznych i wrażliwości. Wspólnie z kompozytorem Jerzym Satanowskim Biegańska była współautorką sukcesów Janusza Wiśniewskiego. Stworzyła kostiumy do jego słynnych przedstawień - Panopticum á la Madame Tussaud (1982) i Końca Europy (1983) z Teatru Nowego w Poznaniu. W tych autorskich spektaklach zwiastujących kres cywilizacji kostiumy były spatynowane, jakby zapomniane i teraz na nowo przywoływane. Biegańska później wielokrotnie jeszcze pracowała z Wiśniewskim współtworząc m.in. Walkę karnawału z postem w warszawskim Teatrze Współczesnym (1984) i Modlitwę chorego przed nocą (1987), czy ostatnio Operę Kozła (2004) w Teatrze Nowym w Poznaniu.
Scenografka kilka razy pracowała także w filmie. Zaprojektowała m.in. kostiumy do Lalki - serialu telewizyjnego Ryszarda Bera z 1977 roku i Horroru w Wesołych Bagniskach Andrzeja Barańskiego (1995), ale podkreślała, że jej prawdziwą pasją jest teatr:
"Ja (...) lubię to wrażenie całości, które jest tak ważne na scenie. Bo obcując z dziełem telewizyjnym czy kinowym, ogląda się poszczególne kadry, w teatrze zaś cały czas uczestniczy się w pełnym, niezmiennym obrazie i dlatego obraz ten musi być cały zagospodarowany. Bardzo ważne jest więc, żeby nie robić kostiumu dla konkretnego, poszczególnego aktora, ale żeby brać pod uwagę wszystkie postaci spektaklu i relacje między nimi. W teatrze bowiem kostium nie tylko określa postać, ale sytuuje ją w specyficzny sposób w całej inscenizacji..." ("Gazeta Targowa" 2001, nr 3).
Ostatnio pracowała m.in. przy realizowanych w Warszawie popularnych musicalach Miss Saigon Claude-Michela Schonberga w inscenizacji Wojciecha Kępczynskiego na scenie Teatru Roma (2000) i Chicago Johna Kandera w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego z Teatru Komedia (2002). Z teatrem pożegnała się przygotowując kostiumy do Madame De Sade Yukio Mishimy - spektaklu Barbary Sass z warszawskiego Teatru Ateneum (2005).
Nagrody:
- 1980 - nagroda za oprawę scenograficzną (wspólnie ze Sławomirem Dęboszem) do Operetki Witolda Gombrowicza w reżyserii Macieja Prusa w Teatrze Dramatycznym w Warszawie na 21. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych we Wrocławiu
- 1982 - nagroda za kostiumy do NIE-BOSKIEJ KOMEDII Zygmunta Krasińskiego w reżyserii Bohdana Cybulskiego w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu na Ogólnopolskich Konfrontacjach Teatralnych Klasyki
Autor: Monika Mokrzycka-Pokora, marzec 2006.