Studiował na uniwersytecie we Frankfurcie nad Odrą, później próbował kariery na dworach Zygmunta Augusta i Stefana Batorego. Wiadomo, że był wysyłany w misjach dyplomatycznych do Francji, i że w pewnym okresie piastował stanowisko sekretarza królewskiego. Po śmierci żony (1684) dokonała się w jego życiu radykalna zmiana - poeta przyjął święcenia kapłańskie i wstąpił do zakonu cystersów, stając się opatem klasztoru w Bledzewie. W tym ostatnim awansie niektórzy dopatrują się zresztą ręki króla.
Grabowiecki-teolog jest autorem antyreformacyjnej rozprawy Martinus Luter eiusque levitas (1585). Badacze często zwracają uwagę na jej spokojny, rzeczowy ton, tak różny od kontrreformacyjnego zacietrzewienia. Głównym dziełem poety są jednak Rymy duchowne, wydane w 1590. Niektóre podręczniki podają tu wprawdzie tytuł Setnik rymów duchownych, lecz jest to błąd wynikły z braku lub zniszczenia karty tytułowej. Druk zawiera bowiem ponad 200 utworów, a w środku znajduje się karta śródtytułowa otwierająca drugi setnik wierszy. Można stąd wnioskować, że również karta zapowiadająca pierwszy setnik nie odnosiła się do całego tomu.
Rymy duchowne cechuje starannie zaplanowana kompozycja, która jednak do tej pory nie została przekonująco zanalizowana. Wnikliwy czytelnik może zauważyć na przykład, że co ósmy wiersz jest sonetem - nie sposób jednak określić, jakie znaczenie przypisywał temu zabiegowi Grabowiecki. Pewna jest natomiast kolejność grup wierszy pokutnych, oczyszczających, dziękczynnych i pochwalnych, ułożonych w tym właśnie porządku (sam ich podział nawiązuje do popularnej klasyfikacji psalmów).
Nastrój omawianej poezji jest raczej melancholijny. Poeta często pisze o "łzach" czy o "wzdychaniu", stosując te wytarte rekwizyty poezji miłosnej do opisu przeżyć religijnych. Szczególną uwagę czytelnika powinno zwrócić nagromadzenie obrazów mówiących o nietrwałości i tymczasowości świata - takich, jak wiatr, piana morska, pajęczyna czy obłok. Ten ostatni występuje zresztą także w kilku innych rolach: w jednym z wierszy pojawia się jako coś, co powinno zasłonić ludzkie grzechy przed spojrzeniem Boga, w innym jako "obłok ślepiący" uniemożliwia poznanie świata. Następuje więc swoiste przeładowanie metafory.
Jakie treści są wyrażane za pomocą opisanej stylistyki? Postawę religijną poety określa się mianem kwietyzmu (od łac. quietus - spokojny). Ten nurt katolickiej myśli religijnej kładł nacisk na osiągnięcie spokoju wewnętrznego wynikłe z całkowitego, biernego i mistycznego poddania się łasce Bożej. Wszelkie ludzkie działanie, nawet mające na celu osiągnięcie zbawienia, było według kwietyzmu działaniem z założenia niedoskonałym, więc sprzecznym z Bożym planem. Stanowi to jaskrawe zaprzeczenie obrazu życia jako "bojowania", jaki proponował Sęp-Szarzyński. Kwietyzm został ostatecznie potępiony przez papieża Innocentego XI w 1687, a więc osiemdziesiąt lat po śmierci poety, który zresztą w swoich rozważaniach prawdopodobnie nie przekraczał był granic katolickiej ortodoksji.
Kwietystyczne odwrócenie od świata zewnętrznego znajduje swój odpowiednik w osobliwej formie wierszy Grabowieckiego. Wirtuozeria wersyfikacyjna (przejawiająca się w stosowaniu ok. 50 różnych układów stroficznych) spotyka się bowiem u niego z programową rezygnacją z opisowości. Jak pisze Czesław Hernas, "sprawy ziemskie tracą znaczenie w tej filozofii i tracą nazwy w poezji". co pozostaje? Grabowiecki szuka tematów w życiu wewnętrznym, w myśli religijnej i w katechizmie (cykl sonetów o grzechach głównych). W przypadku niektórych tekstów podobne podejście do materii poetyckiej może rodzić wrażenie pewnej monotonii. Claude Backvis mówił nawet o "katarynkowości" wierszy Grabowieckiego, lecz jest to prawdopodobnie opinia nazbyt surowa. Zauważona i skrytykowana powtarzalność zdaje się bowiem mieć swój głębszy sens, jako jedna z pierwszych w Polsce prób stworzenia konsekwentnego języka poetyckiego, który nadawałby się do mówienia o sprawach nadprzyrodzonych, a przy tym nie osuwałby się w gotowe teologiczne formułki. Wypada tu zresztą stwierdzić, że oprócz poetycko przekształconego języka biblijnych psalmów, Grabowiecki nie powołuje się na słowa tradycyjnych autorytetów, lecz szuka inspiracji u autorów właściwie sobie współczesnych. Widzę w tym pośredni dowód faktu, że poeta był w pełni świadom tego, iż próbował wyrazić zupełnie nową wrażliwość religijną.
Twórczość:
- Rymy duchowne, wyd. Krzysztof Mrowcewicz, Warszawa 1996.
Wybrane opracowania:
- Mirosława Hanusiewicz, Świat podzielony. O poezji Sebastiana Grabowieckiego, Lublin 1994.
- Mirosława Hanusiewicz, "Abyssus abyssum vocat... Opozycje semantyczne w 'Rymach duchownych' Sebastiana Grabowieckiego", "Roczniki Humanistyczne" 38/1993 z. 4.
- Andrzej Litwornia, Sebastian Grabowiecki: zarys monograficzny, Ossolineum, Wrocław 1976.
- Adam Rysiewicz, " 'Setnik rymów duchownych' - próba lektury retorycznej", [w:] tegoż, Zagadnienia retoryki w analizie poezji polskiej przełomu XVI i XVII wieku, Wrocław 1990.
- Piotr Urbański, "Czy rzeczywiście kwietyzm? O naturze i łasce w 'Rytmach duchownych' Sebastiana Grabowieckiego", "Pamiętnik Literacki" 1995.
Autor: Paweł Kozioł, grudzień 2008. Tekst opracowany do projektu internetowej "Antologii polskiej poezji od Średniowiecza do wieku XXI" wg koncepcji Piotra Matywieckiego.