Film animowany w reżyserii Agaty Prętkiej z 2010 roku.
Utrzymana w onirycznym klimacie opowieść o codzienności zdominowanej przez docierające zewsząd informacje i ocalającej od ich natłoku bliskiej relacji z drugim człowiekiem. Wykorzystujący technikę rotoskopii, animacji rysunkowej oraz zdjęcia dokumentalne film ujmuje konsekwentnie poprowadzoną narracją, zaskakująco nastrojową atmosferą blokowisk i miejskich zaułków oraz stanowiącą istotny element animacji ścieżką dźwiękową. Zanurzona w subtelnych i jednocześnie poruszających dźwiękach - ich autorem jest Zbigniew Kozub - przytłaczająca filmowa rzeczywistość, dzięki muzyce staje się bardziej płynna i przyjazna. Zrealizowana przez studentkę Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu animacja otrzymała Grand Prix w kategorii etiud studenckich na festiwalu OFAFA w Krakowie, a także III nagrodę w Łęczycy oraz zajęła pierwsze miejsce wśród filmów studentów szkół filmowych w Koninie.
Wyrywający bohaterów ze snu dźwięk budzika oznacza początek nachalnej obecności liter i cyfr, które w kolejnych godzinach zdominują ich życie. Nieustanny kalejdoskop natrętnych informacji dotyka przede wszystkim mężczyznę, który w styczniowy poranek - jak wskazuje kartka z kalendarza - wychodzi do pracy, podczas gdy kobieta pozostaje jeszcze w kojącej rzeczywistości snu. Napływające zewsząd strzępy słów i znaków - ogłoszenia na słupach, hasła z bilbordów, napisy na murach, nagłówki gazet, wreszcie te przetwarzane na komputerze w pracy - pod koniec dnia zamieniają się w męczący bagaż. Krążące po mieście niczym wirusy i wręcz atakujące bohatera sprawiają, że on sam i jego życie staje się chaotyczną kombinacją liczb i słów. To one właśnie, pozornie niegroźne, wdzierają się w codzienność, narzucając i organizując myśli oraz kierując działaniami bohaterów. Szansą na uwolnienie się od ich obciążającej obecności staje się dopiero bliska relacja z drugą osobą - rozmowa, kojący dotyk. Właśnie podczas rozmowy słowa kobiety - "czekanie", "zakupy", "godzina" - spotykają się z całym natłokiem wyrazów, paragrafów, cyfr przytłaczających mężczyznę. Dzięki bliskości i wzajemnemu zrozumieniu odzyskują siebie i uwalniają się od męczącej i despotycznej kakofonii informacji.
Zapełniające kolejne kadry natrętne znaki mogą stanowić także metaforę codziennych, drobnych spraw i obowiązków, które obciążają człowieka i sprawiają, że zapomina o tym, co dla niego najważniejsze. Nawiązujący do filmu "Porozmawiaj z nią" Pedra Almodóvara tytuł utworu i filmowe zdarzenia przypominają o oczyszczającej mocy słów, zwłaszcza w kontekście mężczyzny, który na rozmowy często znajduje mniej czasu i chęci. Ochroną przed szarością i monotonią egzystencji może być również muzyka, której znaczenie w animacji Prętkiej jest niebagatelne - zarówno jako elementu filmowego dzieła, jak i fragmentu życia bohaterów. Mężczyzna, nim zamknie za sobą drzwi domu, przebiega jeszcze ręką przez klawisze pianina, by w ten styczniowy, wietrzny dzień zabrać ze sobą kojące i otulające go swoją harmonią dźwięki. Dzięki nim, a także dzięki wieczornej rozmowie, zimowy, betonowy krajobraz miasta staje się bardziej przyjazny.
- "Porozmawiaj z nim", Polska 2010. Scenariusz i realizacja: Agata Prętka, muzyka: Zbigniew Kozub, opieka artystyczna: Hieronim Neumann, Wojciech A. Hoffmann, produkcja: ASP Poznań. Czas trwania: 7 minut.
Nagrody:
- III nagroda w konkursie studenckim, Ogólnopolski Festiwal Animacji Filmowych BorutaFest, Łęczyca 2010;
- Grand Prix w kategorii filmów studenckich, Ogólnopolski Festiwal Autorskich Filmów Animowanych, Kraków 2011;
- Grand Prix w kategorii film studentów szkół filmowych, Ogólnopolski Konkurs Filmów Niezależnych, Konin 2011.
Autor: Iwona Hałgas, czerwiec 2011