Data rozpoczęcia i zakończenia
-
Podsumowanie
Roman Opałka jest jednym z najsławniejszych i najbardziej radykalnych artystów konceptualnych. Z okazji 80. urodzin malarza galeria Żak-Branicka prezentuje jego osiem fotograficznych autoportretów. Jest to pierwszy pokaz prac Opałki w Berlinie od siedemnastu lat.
Zawartość
Roman Opałka, "Opałka 1965/1-∞. Detal nr 5439115", fotografia czarno-biała, 30,3 x 23,8 cm, © artysta, fot. dzięki uprzejmości Galerii Żak-Branicka
Trwający już kilka dekad projekt należy rozpatrywać jako jedno całościowe dzieło. Opałka swoje przedsięwzięcie rozpoczął w 1965 roku, tworząc malowane na płótnie Detale, z czasem rozwijał wyjściową ideę i rozciągał ją na inne media. Integralną częścią projektu są autoportrety fotograficzne. Zdjęcie wykonywane jest zawsze pod koniec pracy nad obrazem, który widać zresztą w tle portretu. Te fotografie artysta także nazywa Detalami umieszczając obok tego tytułu liczbę, na której w momencie robienia zdjęcia skończył pracę. Każde zdjęcie powstaje dokładnie w tych samych warunkach, przy tym samym oświetleniu, odległości od aparatu i w tym samym formacie (ok. 24 x 30,5 cm). Na każdej fotografii artysta ubrany jest w białą koszulę, jego twarz bez wyrazu spogląda prosto w obiektyw. Z pojedynczych portretów wyłania się większy autoportret artysty przy pracy nad Opałka 1965/1-∞. Podczas gdy każda fotografia z osobna zatrzymuje określony moment w czasie, widziane razem dają bardziej ogólny obraz artysty. Z dnia na dzień i z roku na rok fotografowana twarz staje się coraz starsza, a zawierający w sobie 45 lat życia cykl ujawnia zwykle niedostrzegalny upływ czasu.
Od czasu pierwszych obrazów malowanych jeszcze na ciemnym płótnie Opałka stopniowo rozjaśnia tło - od 1972 roku każde kolejne płótno jest o 1% jaśniejsze. Od 2008 roku, kiedy artysta ostatecznie przeszedł przez wszystkie tony szarości, obrazy powstają na całkowicie białej powierzchni. Ten kolor Opałka nazywa blanc mérité. Podobnie jak w przypadku obrazów, także kolor fotografii z dnia na dzień jest ciut jaśniejszy. Na wczesnych portretach artysta ma jeszcze ciemne włosy. Dziś niemal zlewają się z białym tłem.
Osiem fotografii pokazywanych jest w berlińskiej galerii w ośmiokątnej przestrzeni. Ten kształt prezentacji zaprojektował szwajcarski architekt Jean Nouvel z myślą o wystawie Opałki w 2002 roku. Fotografie zawieszone są dokładnie na wysokości oczu artysty. W ten sposób charakterystyczna dla malarza precyzja działania przenika także do sposobu prezentowania jego prac.
Każdy obraz i każda fotografia stanowią część całościowego, skierowanego ku nieskończoności projektu. Artysta szacuje, że przeciętnie długo żyjąca osoba może osiągnąć granicę siedmiu siódemek ("7 777 777"). Ten "horyzont siódemek" to ostateczna bariera - osiągnięcie przez Opałkę następnego poziomu, tj. ośmiu ósemek ("88 888 888") jest nie do pomyślenia. Potencjalnie niekończący się proces odliczania zakończy się więc wraz ze śmiercią artysty.
Otwarcie: 29 kwietnia 2011, godz. 16:00.
Wystawa czynna do 25 czerwca 2011.
Berlińska ekspozycja jest kontynuacją wystawy Opałki "Oktogon", która miała miejsce w 2010 roku w Poznaniu (czytaj więcej...).
Galeria Żak-Branicka
Lindenstr. 35
D-10969 Berlin
Źródło: informacja prasowa