Sztuka jednego z najwybitniejszych dramatopisarzy amerykańskich opowiada o zachowaniu grupy nowojorskich homoseksualistów w połowie lat 80., czasie, kiedy bardzo szybko rozprzestrzenia się AIDS. To tekst zarówno o epidemii choroby, sytuacji mniejszości, także seksualnych, i przede wszystkim o micie Ameryki, a także o przemianach zachodzących w nowoczesnym społeczeństwie. Reżyser mówił:
Problem w tym, że nawet w najbardziej chrześcijańskich środowiskach, w przypadku "Aniołów w Ameryce" rodziny mormońskiej, przemoc, alkohol i brak miłości są na porządku dziennym. One są oczywiście zasłaniane wielkimi hasłami i z tymi hasłami część młodych ludzi wchodzi w dorosłe życie. Tak jak jeden z bohaterów tej sztuki - chłopak, kryptohomoseksualista. Z jednej strony on chce być fair w stosunku do tych wartości i haseł, z drugiej wie, że nie może im sprostać, a to z kolei prowadzi do nieszczęścia. (...) Naprawdę chcę zrobić spektakl o zagonionym świecie, w którym rodzina odchodzi na dalszy plan.
("Dziennik", 05.01.2007)
Dwuczęściowy dramat "Anioły w Ameryce" Kushnera został obsypany nagrodami, otrzymał m.in. nagrodę Pulitzera. Autor jest także twórcą scenariusza do głośnego amerykańskiego serialu na podstawie tej sztuki w reżyserii Mike'a Nicholsa. W filmie z 2003 roku zagrali m.in.: Al Pacino, Meryl Streep i Emma Thompson.