Wiersz opublikowany w miesięczniku "Twórczość", czerwiec 2006.
Józef Baran
W DOLE - MIASTECZKO
jakby promień
potrącał o promień
rozbrzmiewając odwieczną melodią
i czas wstrzymał na chwilę oddech:
słyszę brzęczenie dzwoneczków
u szyi krów
zawieszonych na alpejskich wzgórzach
i widzę w dole
dachy miasteczka
stulone skrzydła motyli
jakby miały za chwilę odfrunąć w słońce
nie znam nikogo w tym
nieważkim miasteczku
jaka ulga
nic mi nie ciąży
choć przez chwilę
nie czuję się
i za nikogo odpowiedzialny
Bergdietikon 2005