Spektakl w reżyserii Pawła Szkotaka, premiera w Teatrze Polskim w Poznaniu 11 listopada 2001
"Martwa królewna" to historia o kobiecie zatrudnionej w klinice weterynaryjnej na przedmieściu, gdzie usypia się prądem bezdomne psy. Za dnia Rimma zajmuje się uśmiercaniem zwierząt, nocami zapija się z miejscowymi. Wciąż przypomina sobie jednak baśń Puszkina o śpiącej królewnie, która doczekała się swego królewicza.
Dramat Kolady po raz pierwszy trafia do polskiego teatru. Jego inscenizacji podjął się Paweł Szkotak, twórca znanego offowego teatru Biuro Podróży. Reżyser zadbał o to, by nie nadużyć czarnych barw w szkicowaniu świata stworzonego przez Koladę, lecz jednocześnie nie popaść w ckliwość.
"Czwórka bohaterów mogłaby znaleźć miejsce w zwierzęcych klatkach, tak dalece zredukowane zostały ich ludzkie aspiracje. Paweł Szkotak nie dopuścił do roztkliwiania się nad nimi. Uwagę skupił na postaci Rimmy, pełniącej rolę kata bezdomnych zwierząt; Beata Bandurska wnikliwie, oszczędnie i przejmująco zagrała jej stopniowe dojrzewanie do samobójstwa. To znaczy - do człowieczeństwa." (Jacek Sieradzki, "Polityka").
Równie wysoko rolę Rimmy ocenia Roman Pawłowski w "Gazecie Wyborczej":
"Od czasu, gdy widziałem ją w 'Zbombardowanych' Sary Kane w Warszawie, aktorka ta niebywale się rozwinęła. Pozbyła się histerii i ekshibicjonizmu, jej aktorstwo stało się świadome. (...) Bandurska świetnie pokazuje baśniową przemianę z ludzkiego łacha w piękną kobietę." (Roman Pawłowski, "Gazeta Wyborcza").
- Nikołaj Kolada, Martwa królewna, przekład: Jerzy Czech, reżyseria: Paweł Szkotak, scenografia: Izabela Kolka. Prapremiera polska w Teatrze Polskim w Poznaniu 10 listopada 2001