Pracując nad projektem "Lego. Obóz koncentracyjny" Zbigniew Libera stworzył serię rysunków, sygnowanych oczywiście logiem firmy. Występują na nich charakterystyczne dla klocków Lego postacie, o ich upiorności świadczą jednak dopiero rzucane przez nie cienie, w których głowy zmieniają się w trupie czachy, ręce, w długie pazury, a żołnierz w upiornego nietoperza.
Realizacja pracy była możliwa dzięki samej firmie Lego, która podarowała klocki. Współpracę z firmą zainicjował Dział Rozwoju Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, gdzie Libera przygotowywał wystawę. Z dostarczonych klocków prace wykonali Marek Kijewski & Kocur (rzeźba "Królowa Midas szuka Bugsa", 1995) i właśnie Libera. Stąd na każdym pudełku widnieje napis "This work of Zbigniew Libera has been sponsored by Lego". Oczywiście, gdy okazało się, co artysta zbudował, firma oficjalnie zaprotestowała. Doszło nawet do rozpoczęcia procesu przed warszawskim sądem, jednak pod naporem duńskiej opinii publicznej, firma Lego wycofała się z oskarżeń.
W 1996 roku Libera pokazał "Lego" na swojej wystawie "Urządzenia korekcyjne" w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie.
Z założenia miały to być obiekty wykonane w estetyce perswazji - opowiada artysta. - Nie tylko estetyczne, do patrzenia, ale prawdziwie funkcjonalne w sensie wpływu, jaki wywierają w rzeczywistości. Interesowała mnie presja, jaką wywierają na nas przedmioty, jak nas urabiają. Jaki wpływ mają zabawki na dzieci? Zastanawiałem się, jak skompromitować funkcje przedmiotów tak dobrze znanych z naszej codzienności.
W ten sposób powstały przedmioty przypominające te już istniejące, jednak o radykalnie zmienionej funkcji czy - jak mówił Libera - "zmodyfikowane genetycznie". Były to m.in. niecodzienne zabawki: "Ciotka Kena" (1994) - lalka przypominająca Barbie, ale z ciałem starzejącej się kobiety, "You Can Shave the Baby" (1995) - lalka-bobas z zarośniętymi łydkami, pachami i obszarami erogennymi, "Łóżeczka porodowe. Zestawy dla dziewczynek" (1996), no i najsłynniejsza - "Lego. Obóz koncentracyjny".