Choć socrealistyczny, radiowy gmach jest dziełem jednego z najważniejszych architektów międzywojnia. Projektowany na potrzeby redakcji zagranicznej, stał się główną siedzibą Polskiego Radia. Do dziś krążą o nim mroczne legendy.
Choć redakcje Polskiego Radia mają w Warszawie kilka siedzib, główna znajduje się Mokotowie, na roku ulicy Malczewskiego i Alei Niepodległości. Tu znajdują się główne studia i redakcje Pierwszego i Drugiego Programu, redakcja zagraniczna, Studio Koncertowe im. Władysława Szpilmana oraz wiele innych pomieszczeń, o których do dziś krążą legendy.
Pierwotnie budynek miał służyć tylko redakcji zagranicznej Polskie Radia, która w wielu językach miała nadawać propagandowe audycje, stanowiące przeciwwagę do tych, emitowanych przez zagraniczne radiostacje, przede wszystkim Radio Wolna Europa. Bo należy podkreślić, że pomysł na tę inwestycję narodził się w 1951 roku, w samym środku epoki stalinowskiej, kiedy aparat propagandy był szczególnie rozbudowany, ważny i potrzebny władzy. Początkowo budynek nowego radia miał zostać zbudowany na Bielanach - tam na nowe potrzeby planowano przebudować istniejący gmach gimnazjum marianów. Jednak już kilka miesięcy później pod zabudowę przeznaczono jednak działkę na Mokotowie. Zaprojektowanie gmachu powierzono Bohdanowi Pniewskiemu, warszawskiemu architektowi, który zdobyte w okresie międzywojennym wysoką pozycję i autorytet zachował także w nowej, powojennej rzeczywistości. Projekt strategicznego obiektu powierzono właśnie Pniewskiemu, bo miał on już doświadczenie w projektowaniu gmachów radiowych – w latach 30. stworzył koncepcję – niezrealizowaną – wieżowca dla Polskiego Radia, który stanąć miał przy Placu Unii Lubelskiej.
Pniewski pomysł na budynek na rogu Malczewskiego i Alei Niepodległości opracował w 1952 roku. Architekt musiał sprostać nie tylko wymogom obowiązującej wówczas doktryny socrealizmu, a także oczekiwaniom władz, że uznany za strategiczny obiekt będzie bezpieczny. Budowla została założona na planie kwadratu, z czterema niewysokimi wieżami w narożach oraz zabudowanym z czterech stron wewnętrznym dziedzicem. Pniewski nadał budowli formy, nawiązujące do polskiego baroku – historyczne style były dobrze widziane przez władze, odpowiadały idei socrealizmu. Symetryczny gmach o dość ciężkiej sylwetce zdobią przede wszystkim spłaszczone hełmy narożnych wież (co ciekawe, zostały one dodane w czasie budowy wbrew projektowi Pniewskiego, który nad narożami budynku zaplanował płaskie dachy). Zwarta, zamknięta bryła, mogąca nasuwać skojarzenia z zamkiem, spełniała postulat bezpieczeństwa, wrażenia niedostępności, ale i powagi. Bohdan Pniewski zaplanował dla gmachu rozbudowany zestaw detali architektonicznych, które miały naprawdę zbliżać ten XX-wieczny obiekt stylistycznie do epoki baroku. W czasie realizacji budynku jednak z większości z nich zrezygnowano, przez co ostatecznie powstała budowla mało finezyjna, toporna, pozbawiona stylu. Mówi się, że siedziba Polskiego Radia jest jednym z najmniej udanych projektów Pniewskiego - jednak wynikło to przede wszystkim z późniejszych zmian w jego autorskiej wizji.
Dość posępny charakter gmachu przyczynił się zapewne także do rozwinięcia się wciąż w Warszawie powtarzanej legendy, jakoby wnoszony był on na potrzeby... więzienia. Rzeczywiście, na poziomie minus dwa budynku Polskiego Radia znajduje się do dziś kilka pomieszczeń o grubych betonowych ścianach i ciężkich, stalowych drzwiach z charakterystycznymi wizjerami. Nie są to jednak więzienne cele, a schrony przeciwlotnicze, które budowano wówczas we wszystkich budynkach państwowych, uznanych za obiekty strategiczne (nie można zapominać, że w kilka lat po zakończeniu II wojny światowej dość żywe było przekonanie, że pokój jest zjawiskiem nietrwałym).
Budynek przy Malczewskiego oddano do użytku w marcu 1957 roku. Przez pierwszy rok rzeczywiście nadawano stąd tylko audycje, skierowane poza granice Polski (prezentowane były w wielu językach, od angielskiego czy rosyjskiego, po jugosłowiański), jednak polityczna odwilż, która nastąpiła w 1956 roku i zmieniła sytuację polityczną w kraju, wpłynęła także na działanie Polskiego Radia. Zrezygnowano wtedy z tworzenia tuby propagandowej, a zdecydowano się do dużego przecież gmachu przenieść większość radiowych redakcji. I tak od 1958 roku do dziś w socrealistycznym budynku projektu Bohdana Pniewskiego bije serce Polskiego Radia – tu mieszczą się studia i redakcje Programu Pierwszego, Drugiego, redakcja polonijna i kilka mniejszych.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy