W galerii sztuki współczesnej trwają przygotowania do wernisażu. Nie będzie to wystawa jakich wiele, ale kontrowersyjny performance wymyślony przez cenionego artystę. Śmiertelnie chory mężczyzna postanawia bowiem zostać obiektem wystawowym i umrzeć na oczach widzów. Na szpitalnym łóżku, podpięty do aparatury będzie oczekiwał na koniec. Wtedy wystawa zostanie zamknięta.
Tak rozpoczyna się filmowa miniatura Piotra Adamskiego, młodego artysty, który "Otwarciem" wkracza do świata polskiego kina. W trzydziestominutowej fabule stawia pytania o etyczne granice sztuki, ale też o ludzkie ciało jako jej przedmiot. Jego dramat rozpisany jest na dwie kobiece postaci – pierwsza to dyrektorka galerii (świetna, a rzadko wykorzystywana przez polskie kino Małgorzata Hajewska-Krzysztofik), która odpowiada za kontrowersyjną wystawę, drugą zaś jest pielęgniarka (Edyta Torhan) wynajęta do opieki nad terminalnie chorym artystą-obiektem.
Chłodna intelektualistka i empatyczna pielęgniarka, która nie do końca dostrzega sens planowanego performance'u. Pierwsza z kobiet doskonale rozumie ideę przyświecającą jej umierającemu przyjacielowi, ale boi się cielesności umierania. Niemal zawsze z dystansu przygląda się konającemu mężczyźnie – chce widzieć stojącą za nim myśl, a nie obumierające ciało. Woli poezję sztuki aniżeli prozę odleżyn i igieł. Te są domeną pielęgniarki - oburzonej spektaklem, jakim staje się śmierć, ale czerpiącej z tego finansowe korzyści. Dla niej cielesność umierającego człowieka wydaje się czymś zupełnie naturalnym, w przeciwieństwie do tłumu widzów, którzy z kieliszkami w rękach przyglądają się umierającemu mężczyźnie, podchodzą, by go dotknąć i rozprawiają o przyświecających mu intencjach.
Filmując scenę wernisażu Adamski kreśli karykaturalny obraz środowiska ludzi sztuki. Ale to nie satyra na artystów jest istotą jego krótkometrażowego filmu. "Otwarcie" to raczej opowieść o miejscu, w którym myśl spotyka się z ciałem, by w pewnym momencie oddzielić się od niego. Nawet jeśli prowokacyjny film Adamskiego stawia pytania, które już w kinie słyszeliśmy, to w "Otwarciu" brzmią one wyjątkowo prawdziwie. Także dlatego, że w roli umierającego wystąpił tu Zbigniew Libera, jeden z najważniejszych polskich artystów i prekursor sztuki krytycznej.
Wyróżnione nagrodą dla najlepszego filmu krótkometrażowego 56. Krakowskiego Festiwalu Filmowego "Otwarcie"jest fabularnym debiutem filmowym Piotra Adamskiego. Urodzony w 1982 roku artysta jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu oraz Szkoły Wajdy. W latach 2009-2011 wraz z Karoliną Brzuzan współtworzył duet twórczy Adamski/Brzuzan. Był stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2009 roku oraz Visegrad Found w 2011 roku. W 2010 roku zdobył nagrodę Samsung Art Master 2010.
- "Otwarcie". Scenariusz i reżyseria: Piotr Adamski. Zdjęcia: Tomasz Woźniczka, Obsada: Libera, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Edyta Torhan, Sebastian Gawłowski. Produkcja: Studio Munka, Poland Studio, Culture.pl.