Co jest takiego w Tuwimie, że z jego wierszy naturalnie powstają genialne piosenki? Wybraliśmy najlepsze przykłady.
"Miłość ci wszystko wybaczy" - Hanna Ordonówna (1933)
"Miłość ci wszystko wybaczy" i "Na pierwszy znak" to dwie piosenki z debiutu filmowego Hanki Ordonówny pt. "Szpieg w masce" w reż. Mieczysława Krawicza. Szczególnie "Miłość ci wszystko wybaczy" zapewniła Ordonce sławę i weszła na stałe do jej repertuaru. Podobno słowa wiersza napisał poeta z myślą o własnej żonie w trakcie przelotnego kryzysu małżeńskiego. Z Tuwimem Ordonka współpracowała już wcześniej w kabarecie Qui pro Quo, dla którego ten pisał pod pseudonimami (m.in. Ślaz, Roch Pekiński, Jan Wim, Nikko-Tin, Oldlen). Inne piosenki Tuwima śpiewane przez Ordonkę to m.in. "Książę", "Stara piosenka" czy "Kniaginiuszka".
Słuchaj też piosenek Witolda Lutosławskiego do słów Tuwima...
"Ciemna dziś noc" - Wiera Gran
Oddzielną kategorię działalności tekściarskiej Tuwima - oprócz skeczy, tekstów piosenek, librett do minioperetek - stanowią pisane przez niego słowa do popularnych w międzywojniu tang (często były to luźne przekłady). Teksty tang Tuwima śpiewała Ordonka ("Chwila przed zmrokiem" czy "Ja śpiewam piosenki"), Mieczysław Fogg ("Związane mam ręce") czy Tadeusz Faliszewski ("Co nam zostało z tych lat") (1933), a także Wiera Gran ("Ciemna dziś noc").
"Pokoik na Hożej" - Kalina Jędrusik
Jedną z najbardziej znanych przedwojennych piosenek Tuwima "Pokoik na Hożej" (1932) w oryginale śpiewała Zofia Terne. Ostatnio "Pokoik" zaśpiewała Stanisława Celińska, tutaj w interpretacji Kaliny Jędrusik z 1972 roku.
"Trawa" - Pustki (2009)
Ten liryczny wiersz znalazł się na płycie "Kalambury" zespołu "Pustki", niemal w całości poświęconej muzycznym interpretacjom polskiej poezji (oprócz Tuwima, m.in. Broniewski, Leśmian, Wyspiański).
"Wspomnienie" - Czesław Niemen (1967)
"Mimozami jesień się zaczyna..." - tę piosenkę Czesława Niemena (z muzyką Marka Sarta) znają wszyscy - nie wszyscy wiedzą, że to słowa wiersza "Wspomnienie". "Mimozami..." znalazło się na albumie "Dziwny jest ten świat" z 1967 roku. Po Tuwima Niemen sięgnął jeszcze raz w piosence "Jeżeli" z albumu "Sukces" (1968).
"Do prostego człowieka" - Akurat (2003)
Wiersz ten wywołał w chwili publikacji (w roku 1929) niemały skandal. Pacyfistyczny przekaz nie pasował do nastrojów części społeczeństwa, a Tuwimowi zarzucano brak uczuć patriotycznych i namawianie do dezercji. Atakowany poeta bronił się i tłumaczył: "W wierszu moim zwracałem się wyraźnie do wszystkich narodów, aby w chwili decydującej przeciwstawiły się wojnie zaborczej, którą – jako człowiek uczciwy i rozsądny – uważam za zbrodnię". Musiał też zapewniać rodaków o swoim patriotyzmie: "Absurdem jest przypuszczać, że nie odczuwam czci dla bohaterstwa w obronie niepodległości kraju". Kontrowersje innego rodzaju wywołał wers "Rżnij karabinem w bruk ulicy!... - części krytyków wydawał się po prostu wulgarny.
Czytaj więcej o Tuwimie - w artykule "10 twarzy Tuwima"...
"Żandarm" - Hańba! (2013)
Ciekawą punkową interpretację wiersza Tuwima ma w swoim repertuarze także zespół "Hańba!", czyli zbuntowana orkiestra podwórkowa grająca - według określenia samych muzyków - międzywojenny folk punk.
"Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem" - Grzegorz Turnau
To na pewno mniej znane oblicze Tuwima - tu okazuje się poetą dosadnym, a nawet bezlitosnym - brutalnie i bardzo realistycznie oceniającym główne cechy gatunku ludzkiego. Tuwimowski oryginał zatytułowany jest "Karta z dziejów ludzkości".
"Całujcie mnie wszyscy w dupę" - Teatr Roma
"Dosadny" to w tym wypadku za słabe słowo. W wierszu wydanym po raz pierwszy anonimowo w 1937 roku Tuwim wyraził swoje zdanie o polskim społeczeństwie w całej jego przedwojennej różnorodności - dostaje się wszystkim: przedstawicielom zawodów, narodowości, opcji politycznych, a nawet nocicielom określonych cech charakteru. Dla nich wszystkich Tuwim ma tę samą radę. Jak się okazuje, ten Tuwim jest zbyt dosadny nawet dla dzisiejszego słuchacza i widza - z wersji piosenki przygotowanej do spektaklu "Tuwim dla dorosłych" w Teatrze Roma wypadła jedna zwrotka. Warto porównać z oryginałem i przekonać się która. Tytuł oryginału: "Wiersz, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali".
Demarczyk/Konieczny - "Tomaszów" i "Grande Valse Brillante"
Utwory Zygmunta Koniecznego w interpretacji Ewy Demarczyk to arcydzieła piosenki literackiej - termin ten zresztą ukuty został przez krytykę przy okazji omawiania piwnicznych produkcji muzycznych i określał nurt zapoczątkowany właśnie kompozycjami Koniecznego do poezji lirycznej. Najwybitniejszym przykładem takich arcydzieł mogą być "Tomaszów" (oryg. "Przy okrągłym stole") i "Grande Valse Brillante", skomponowany do fragmentu poematu "Kwiaty polskie". W tym ostatnim wierszu autorzy zdecydowali zmienić się płeć podmiotu lirycznego. Zakończyło się rozprawą w ZAiKS.
L.U.C. - "Znów to szuranie..."
"Znów to szuranie" rapera L.U.C.-a znalazło się na płycie "Poeci" z 2009 roku, na której swoje wersje klasycznych utworów polskiej poezji zaprezentowała cała plejada raperów, w tym m.in. Peja czy Sokół. Tuwima oprócz L.U.C.-a śpiewają tam jeszcze Lilu i Fokus. "Znów to szuranie" pochodzi z tomu "Treść gorejąca" z 1936 roku. Pojawiający się w nim motyw motłochu, tłumu rządzonego głupotą i popędem, zwanego społeczeństwem lub narodem, pojawił się już w wierszu "Wiosna. Dytyramb" z 1918 roku - wierszu-skandalu, od którego zaczęła się wielka sława Tuwima i rewolucja w polskiej poezji.
"Prośba o piosenkę" - Rambo Jet
Ten sam utwór ("Znów to szuranie") nagrał też zespół Rambo Jet, który zresztą Tuwimowi poświęcił całą płytę wydaną w Roku Tuwima (premiera: czerwiec 2013). Łódzki zespół do współpracy zaprosił wielu innych muzyków ze swojego i Tuwima rodzinnego miasta, m.in.: Łukasza Lacha (L.Stadt), Ziemowita Kosmowskiego (Brak, Rendez Vous, Kosmofski) czy Piotra Pachulskiego (Normalsi). Wyszedł Tuwim muzycznie rock'n'rollowy, tekstowo zaangażowany, więc w sumie może punkowy - podejmujący tematy polityczne i społeczne, jak się okazuje aktualne także dzisiaj.
"Kobiece" - Strachy na Lachy
Tuwima na rock'n'rollowo - i trochę biesiadnie - nagrał też zespół "Strachy na Lachy" ze swoim wokalistą Grabarzem.
"Zadymka" - Marek Grechuta & Anawa (1970)
Grechuta sięgnął po Tuwima na pierwszej płycie z zespołem Anawa z 1970 roku. Znalazły się na niej dwa utwory do słów Tuwima: "Zadymka" i "Pomarańcze i mandarynki" (oryginalny tytuł: "Sen złotowłosej dziewczynki") - ten ostatni utwór był wielkim przebojem początku lat 70. "Zadymkę" zaś interpretował również Grzegorz Turnau, tu w wersji Marka Grechuty:
"Berlin 1913" - Leszek Długosz (1984)
Swoją nastrojową wersję pięknego wiersza "Berlin 1913" Leszek Długosz - poeta i kompozytor związany z Piwnicą pod Baranami - nagrał w 1984 roku.
Autor: Mikołaj Gliński, 19.09.201, aktualizacja: grudzień 2014
Obszerny wykaz piosenek i wierszy Tuwima, z których powstały piosenki można znaleźć w Wikipedii i na stronie Fundacji im Juliana Tuwima i Ireny Tuwim.