Owacje dla Anderszewskiego w Carnegie Hall
Nowojorska publiczność przyjęła recital Piotra Anderszewskiego owacją na stojąco. Pianista zaprezentował repertuar złożony z utworów Johanna Sebastiana Bacha i Roberta Schumanna.
Inaczej niż w przypadku większości występów solowych, które odbywają się w niewielkich Zankel Hall oraz Weill Recital Hall, Anderszewski zagrał w czwartek w głównej sali koncertowej Carnegie Hall, Stern Auditorium/Perelman Stage. Znana od ponad wieku z wspaniałej akustyki i popisów najwybitniejszych wirtuozów i orkiestr na świecie, dysponuje ponad 2800 miejscami. Na recitalu Anderszewskiego była wypełniona.
W pierwszej części koncertu artysta zaprezentował Uwerturę francuską h-moll BWV 831 Bacha oraz Novelette fis-moll op. 21, nr 8 Schumanna. Po przerwie powrócił do twórczości tych samych kompozytorów. Najpierw wykonał Fantazję C-dur op. 17 Schumanna, program zakończył suitą angielską nr 3 g-moll BWV 808 Johanna Sebastiana Bacha.
Mieszkający w Nowym Jorku krytyk muzyczny i pianista Roman Markowicz zwrócił uwagę, że Anderszewski był w doskonałej formie.
"W moim przekonaniu jest on urodzonym interpretatorem Schumanna. Ma wrażliwość, która w muzyce tego kompozytora szczególnie się sprawdza. Jest również cenionym wykonawcą Bacha, którego grał z doskonałym wyczuciem stylu, aczkolwiek z całą świadomością, że wykonuje ten utwór na fortepianie, a nie udaje klawesynisty" - ocenił krytyk.
Publiczność przyjęła koncert pianisty owacją na stojąco. Anderszewski odwdzięczył się swoim ulubionym bisem, pieśniami ludowymi z Komitatu Csik Beli Bartoka. Wywołany ponownie przez nowojorskich słuchaczy zaprezentował też trzy pierwsze z sześciu bagatel opus 126 Ludwiga van Beethovena.
Recital Anderszewskiego w Carnegie Hall różnił się od wcześniejszych w tej sali koncertowej tym, że na jego życzenie sala była prawie całkowicie zaciemniona - z wyjątkiem krzesła i klawiatury.
"Widzowie musieli się całkowicie skupić na muzyce, bo nie mogli czytać notek programowych czy wpatrywać się w swoje telefony. Atmosfera zmusiła publiczność do rzadko spotykanej uwagi. Sądzę, że jest to znakomity pomysł. W przeszłości niewielu artystów życzyło sobie podobnej scenerii" - ocenił Markowicz.
Zapowiadając recital, główny krytyk muzyczny dziennika "New York Times" Anthony Tommasini nazwał Anderszewskiego "wspaniałym polskim pianistą". Wtórował mu magazyn internetowy Broadway World.com., zaliczając artystę urodzonego w roku 1969 do "najwybitniejszych muzyków swojego pokolenia".
Magazyn przypomniał, że w sezonie 2014/2015, Anderszewskiego można usłyszeć w recitalu w wiedeńskim Konzerthaus oraz w Concertgebouw w Amsterdamie. Wystąpi z London Symphony Orchestra, NHK Symphony Orchestra, Wiedeńską Orkiestrą Symfoniczną, a także w Bambergu w ramach rezydentury z Bamberg Symphony Orchestra.
Źródło: PAP – Andrzej Dobrowolski, opr. TS
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]