Do najgłośniejszych książek roku należy wydane przez Czarne "13 pięter" o problemach polskiego mieszkalnictwa w międzywojniu i po roku 1989.
Autor Filip Springer to twórca projektu Miasto Archipelag, w którym wraz z gronem współpracowników pochyla się nad miastami, które utraciły status wojewódzkich. Jest także autorem tekstu, który znalazł się w wydanej jesienią książce "Hawaikum. W poszukiwaniu piękna" (wyd. Czarne, wspólnie z ASP i Muzeum Historii Fotografii w Krakowie).
W zbiorze, w którym znalazły się również eseje m.in. Dariusza Czai, Jana Sowy, Ziemowita Szczerka i Józefa Tischnera, poświęcono uwagę polskiej estetyce – egzotycznej, krzykliwej, kiczowatej i nieudolnie zaimportowanej. Teksty oraz fotograficzne ilustracje autorstwa Agaty Pankiewicz i Marcina Przybyłko wskazują i nazywają "hawaika", czyli trudne elementy polskiej estetyki, którą tworzą jasnoróżowe elewacje, gipsowe figury papieża, wszechobecne ciupagi, łabędzie z opon oraz wiszące wszędzie reklamy.
O polskiej przestrzeni i architekturze, tym razem tej śląskiej i międzywojennej, traktuje książka "Styl gotycki wyklucza się" (wyd. Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego, oprac. merytoryczne: Anna Syska, fotografie: Tomasz Kiełkowski) – stworzyli przewodnik po śląskiej modernie, niezwykle zróżnicowanej przez to, jak rozmaite wpływy objawiały się na terenie obecnego województwa śląskiego mniej niż sto lat temu. Tytułowy warunek: "styl gotycki wyklucza się" był jedynym zapisem dotyczącym stylistyki budynku w regulaminie konkursu na projekt gmachu Urzędu Wojewódzkiego i Sejmu Śląskiego w Katowicach.
O Śląsku, a właściwie o Katowicach, traktuje także "Rajza po Kato" – przewodnik powstały jako podsumowanie projektu fundacji Griffin Art Space. "Rajza po Kato" (praca zbiorowa, konc. merytoryczna: Michał Kubieniec, Dominik Tokarski, wyd. Fundacja Sztuk Wizualnych) wyznacza alternatywny szlak zwiedzania Katowic, którego najciekawsze miejsca, punkty i elementy wybrali miejscy aktywiści, specjaliści i animatorzy. Są to zarówno ikony architektury stolicy Górnego Śląska, jak i blokowiska, albo miejsca związane z lokalnym designem, który staje się ostatnio coraz bardziej modny.
W 2015 roku wielokrotnie pisano o Pałacu Kultury, którego 60. rocznicę powstania obchodziliśmy w lipcu. Jerzy S. Majewski i Tomasz Urzykowski są autorami książki "Spacerownik. Pałac Kultury i Nauki. Socrealistyczna Warszawa" (wyd. Agora), w której zwrócili uwagę m.in. na dzieje budowy i funkcjonowania PKiN w czasach PRL oraz wyeksponowali drobnostki: płaskorzeźby, żyrandole, ornamenty, które urozmaicają siermiężną budowlę.
W zbiorze reportaży "Jako dowód i wyraz przyjaźni" pod red. Moniki Sznajderman i Magdaleny Budzińskiej (wyd. Czarne) znalazły się natomiast teksty wielu autorów, m.in. reporterów Hanna Krall, Marcina Kołodziejczyka, Angeliki Kuźniak i Mariusza Szczygła oraz historyka Andrzeja Friszkego.
O Pałacu pisali także: Magdalena Stopa w "Przed wojną i pałacem" (wyd. Dom Spotkań z Historią), w której skupiła się na tym, co przed wojną znajdowało się na miejscu placu Defilad; Michał Murawski, który w "Kompleksie Pałacu" (wyd. Muzeum Warszawy) zanalizował życie społeczne stalinowskiego wieżowca w kapitalistycznej Warszawie oraz Beata Chomątowska, która napisała o tym, jak prywatnie odbiera Pałac ("Pałac. Biografia intymna", wyd. Znak).
Latem ukazał się także album Jacka Foty "PKiN", zbierający zdjęcia – m.in. Sali Kongresowej, basenu, Pałacu Młodzieży, pokojów pracowników – powstałe podczas wędrówek fotografa po Pałacu, które ten podejmował przez dwa lata.