Podczas gali w Małopolskim Ośrodku Sztuki w Krakowie jury przyznało dwie główne nagrody. Za dwie równorzędnie najwybitniejsze książki roku uznane zostały tomy "Białe krzesła" Krystyny Dąbrowskiej i "Pełna krew" Łukasza Jarosza. Laureaci otrzymali statuetkę będącą przestrzennym przedstawieniem wyklejanki Wisławy Szymborskiej oraz 200 tysięcy złotych.
Czytaj o Nagrodzie Kościelskich dla tomu "Białe krzesła" Krystyny Dąbrowskiej...
"Życzę wam, by nagroda nie stała się synonimem katastrofy noblowskiej" - powiedział, ogłaszając werdykt przewodniczący kapituły nagrody prezes Polskiego PEN Clubu Adam Pomorski.
W pierwszej edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej oprócz tomów Dąbrowskiej i Jarosza nominowane zostały także książki poetyckie Krzysztofa Karaska ("Dziennik rozbitka"), Jana Polkowskiego ("Głosy") i Justyny Bargielskiej ("Bach for my Baby").
"Mamy poczucie, że spośród pięciu znakomitych tomów wybraliśmy dwa, które łączy najosobistszy, najbardziej indywidualny ton liryczny, najdalszy od dyskursu publicznego w jakimkolwiek jego wymiarze" - zaznaczył przewodniczący kapituły nagrody prezes Polskiego PEN Clubu Adam Pomorski.
Jak mówił, w wierszach Krystyny Dąbrowskiej "powściągliwa, opanowana dykcja łączy stonowaną, lecz wyraźną emocję z intelektualnym oglądem świata w jego bardzo konkretnej plastycznie, wizualnej urodzie".
"Zmysł widzenia ma w tej poezji wyjątkowe znaczenie. Obraz często pojawia się jakby w fotograficznym negatywie i taki też charakter zyskują konkluzje emocjonalne i intelektualne" - dodał.
Odnosząc się do twórczości Łukasza Jarosza, przewodniczący jury zwrócił uwagę, że jego wiersze w pierwszej lekturze "wydają się odsyłać do większej całości o zgoła epickiej skali, ale to jednak pozór, bo ich materią jest pamięć, a nie historia".
"Nie ma tu miejsca na epos, pamięć to osobista, rodzinna, sąsiedzka, fragmentaryczna, cząstkowa i podszyta grozą XX-wiecznych doświadczeń ludzkich, zapamiętanych przez polskich narratorów" - mówił.
W międzynarodowej Kapitule Nagrody im. Szymborskiej zasiadają: szwedzki tłumacz literatury polskiej i francuskiej Anders Bodegard, amerykańska slawistka i tłumaczka Clare Cavanagh, francuska badaczka literatury i kultury XIX i XX wieku Maria Delaperriere, polonista, krytyk i tłumacz z Włoch - Luigi Marinelli, hiszpański poeta Abel Murcia Soriano, prezes Polskiego PEN Clubu, krytyk literacki, eseista i poeta Adam Pomorski, niemiecka tłumaczka Renate Schmidgall oraz krytyk i historyk literatury Marian Stala.
W sumie w konkursie uczestniczyło 176 książek, które spełniły wymogi formalne (zgłoszonych było 236 tomików).
Więcej o nominacjach...
Nagroda międzynarodowa...
Mimo że regulamin konkursu uwzględnia również poezję w przekładzie na język polski, w tym roku nominowane zostały jedynie tomy poetyckie wydane oryginalnie w języku polskim.
- Tak się złożyło, że w tym roku jury postanowiło nominować pięć książek polskich autorów. To być może jest wina naszego regulaminu. Być może będziemy musieli trochę ten regulamin zmodyfikować, żeby dopuścić czy też ułatwić tym książkom tłumaczonym na język polski znalezienie się w finale - wyjaśniał w rozmowie z TVN24 Michał Rusinek.
Prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej przyznał jednak, iż przyczyną może być również to, że w zeszłym roku nie ukazało się zbyt wiele tłumaczeń poezji na język polski. - Być może wydawcy wyciągną jakiś wniosek i w tym roku takie książki się ukażą i będą nominowane w roku przyszłym - ma nadzieję Rusinek.
Statuetka z wyklejanki
Zwycięzcy otrzymali 200 tys. złotych i statuetkę zaprojektowaną przez Annę Grzywę i Marcina Przybyłko z pracowni Teren Prywatny. Michał Rusinek przyznał, że wybór odpowiedniej statuetki był bardzo trudny. - Statuetki należą do takiej estetyki obcej pani Wisławie. W nich jest jakiś triumfalizm, dominacja, coś takiego patetycznego - przyznał.
- Szukaliśmy więc takiego rozwiązania, które będzie trochę zabawne, trochę z przymrużeniem oka, a trochę eleganckie. Znaleźliśmy wśród wyklejanek, kolaży pani Wisławy taki motyw graficzny: oczy i usta zrobione z liści - dodał. Następnie ten motyw graficzny został zamknięty przez twórców statuetki w szklanej kuli.
Źródło: PAP, tvn24.pl, opr. mg. 16.11.2013