Kazimierz Kwiatkowski – znachor od budynków
Z wykształcenia architekt, karierę zawodową zaczął, projektując osiedla mieszkaniowe i domy jednorodzinne. Jednak najwięcej uwagi i serca poświęcił ochronie architektonicznego dziedzictwa Wietnamu. To dzięki niemu najcenniejsze zabytki tego kraju trafiły na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Budownictwo kontra zabytki
Urodzony na Lubelszczyźnie w rodzinie rolniczej Kazimierz Kwiatkowski ma wielki talent plastyczny. Nie może się zdecydować, czy rozwijać go na Akademii Sztuk Pięknych, czy na Wydziale Architektury, składa więc papiery na dwie uczelnie. Ostatecznie wybiera ten drugi. W 1969 broni dyplomu na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej.
Po studiach trafia do pracy w Wojewódzkiej Pracowni Urbanistycznej w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie, później zostaje szefem zespołu w Biurze Projektowo-Badawczym Budownictwa Ogólnego Miastoprojekt. Projektuje wtedy m.in. Osiedle Słoneczne w Zamościu, tworzy plany urbanistyczne, ale i koncepcje domów jednorodzinnych. Coraz bardziej jednak zaczynają interesować go budynki, które wzniesiono w przeszłości. Pierwszym zadaniem, jakiego się podejmuje w związku z tą pasją jest inwentaryzacja zabytków budownictwa ludowego, prowadzona dla niedawno powstałego w Lublinie Muzeum Wsi Lubelskiej.
W 1979 decyduje się całą swoją energię poświęcić zabytkom - zostaje projektantem w Państwowym Przedsiębiorstwie Pracowni Konserwacji Zabytków PPPKZ. W tym samym czasie władze Wietnamu zwracają się do UNESCO o pomoc w ratowaniu architektonicznego dziedzictwa kulturowego na terenie zniszczonego wojną kraju. Polska ma wtedy dobre kontakty z Wietnamem i na ten apel reaguje: powstaje Polsko-Wietnamska Misja Konserwacji Zabytków.
W 1981 zostaje jej kierownikiem. Wyjeżdża do Wietnamu i zostaje tam już do śmierci. Warto dodać, że jego misja w azjatyckim kraju była pierwszym tego typu przedsięwzięciem, podjętym przez polski rząd. Przetarł szlaki. Kilka lat później podobną pomoc polscy konserwatorzy nieśli Kambodży i Mongolii.
Misja w Wietnamie jest dla niego trudna. Pracuje na terenie, na którym niedawno zakończyła się wojna. Obcuje z inną od europejskiej kulturą, musi nawet przyzwyczaić się do tropikalnego klimatu. Ze względu na wojenne zniszczenia ekipa nie ma gdzie mieszkać. Nocują w bambusowym szałasie. Kwiatkowski szkoli też wietnamskich konserwatorów zabytków – niewielu było wcześniej w tym kraju ekspertów z tej dziedziny.
Pierwsze zabytki, jakimi się zajmuje jest zespół bramińskich świątyń w sanktuarium My Son, które rozwijało się od VII do XV wieku. Z czasem zapomniane, zostało wchłonięte przez dżunglę. Jednak to tu toczyły się później niektóre walki wojny wietnamskiej, więc zanim Kazik lub „Znachor” – bo tak Wietnamczycy nazywają Kwiatkowskiego po premierze filmu Jerzego Hoffmana w Wietnamie z Jerzym Bińczyckim w roli głównej (do którego był bardzo podobny) – przystępuje do opisywania i inwentaryzowania zabytków architektury nadzoruje ich rozminowywanie, wykopuje spod zwałów ziemi, szuka ich ruin w gęstej dżungli. Ten trud się jednak opłaca. Bezcenne zabytki My Son (zwanego wietnamskim Angkor Wat) znów można oglądać. W 1994 roku powstaje tu muzeum, a w 1999 sanktuarium trafia na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Prowadzi badania kilkudziesięciu starożytnych świątyń w południowym Wietnamie. Sprawnie posługuje się także nowoczesnymi technikami, np. fotogrametrią, dzięki której za pomocą fotogramów daje się odtworzyć kształty obiektów architektury, czy tzw. archeologią lotniczą.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Wrażliwość na los zabytków nie opuszcza go nawet na urlopie. Podczas wypoczynku nad morzem zwiedza najstarszą część miasta Hoi An. Widzi, że jakość pochodzącej z XVI wieku, zaniedbanej drewnianej zabudowy jest cenna. Mimo że dzielnica jest przeznaczona do rozbiórki, przekonuje wietnamskie władze, że warto ją zachować. Dzielnica odzyskuje blask i szybko staje się jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych w regionie. W 1999 roku trafia na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W 1989 zmienia się w Polsce ustrój polityczny. Kraj ma nowe problemy i nie chce już współfinansować ochronny zabytków w Wietnamie. Kwiatkowski uważa jednak, że jego misja nie jest zakończona – znajduje wsparcie m.in. w działającym w Stuttgarcie Towarzystwie Przyjaciół Kultury Czam. Dzięki własnemu uporowi i szczerej chęci ocalenia wietnamskiego dziedzictwa kulturowego kontynuuje swoje prace. Prowadzi badania m.in. na terenie Zakazanego Miasta, Cytadeli i kompleksu grobowców dawnych władców z dynastii Nguyen w dawnej stolicy Wietnamu, Hue.
Kazimierz Kwiatkowski umiera w 1997. Wietnamczycy o nim nie zapominają. Przy głównej ulicy ocalonego przez Polaka Starego Miasta Hoi An znajduje się jego pomnik, a skwer, na którym stoi jedyny monument obcokrajowca powszechnie nazywany jest Parkiem Kazika.
Tytuł (nagłówek do zdjęcia)
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]