Autorem przekładu "Pięknych dwudziestoletnich" jest tłumacz i wydawca Ross Uffberg. Podczas spotkania zorganizowanego na Manhattanie przez Nowojorski Uniwersytet Columbia i Fundację Kościuszkowską Ufberg mówił o swej pracy translatorskiej, życiu Hłaski oraz "młodych gniewnych" w latach pięćdziesiątych na świecie i w Ameryce. Przywoływał znane postaci, takie jak autor "Buszującego w zbożu" J.D. Sallinger, czy też aktorzy James Dean oraz Marlon Brando.
Czytaj też Alfabet Marka Hłaski...
Tłumacz powiedział, że do twórczości Hłaski zaprowadziła go wcześniejsza lektura "Proszę państwa do gazu" Tadeusza Borowskiego:
- Chciałem lepiej poznać literaturę polską, a nazwisko Hłaski ciągle się przewijało, toteż czytałem "Ósmy dzień tygodnia" oraz "Drugie zabicie psa". Miałem bzika na tym punkcie. Czytałem wszystko, co mogłem po angielsku, a resztę, gdy nauczyłem się polskiego" - wyjaśnił na spotkaniu 19 lutego 2014 w siedzibie Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku.
Tłumaczyć Hłaskę
Zdaniem amerykańskiego tłumacza język Hłaski stanowi dziwną lecz znakomitą kombinację Damona Runyana, Mickeya Spillane, Humphreya Bogarta oraz Jamesa Deana. Polski pisarz pozostawał też - zdaniem Ufberga - pod wpływem Williama Faulknera, Ernesta Hemingwaya, Fiodora Dostojewskiego, a także tradycji polskiej prozy.
- Jak znaleźć właściwy angielski odpowiednik? Tłumacz musi eksperymentować na różnych poziomach. U Hłaski występują elementy ironii i humoru, które często można przeoczyć. One tam jednak są i nie chciałem ich zatracić w tłumaczeniu - mówił Ufberg.
Tłumacz dziękował też i komplementował prowadzącą panel na temat książki Hłaski wykładowczynię Columbia University i poetkę Annę Frajlich za pomoc w pracy przy przekładzie. Ufberg był jej studentem na zajęciach z języka polskiego. Obecnie pisze on na Columbii pracę doktorską o rosyjskim bardzie Włodzimierzu Wysockim.
"Beautiful Twentysomethings" (Piękni dwudziestoletni) opatrzył wstępem mieszkający w USA polski krytyk literacki, dziennikarz i tłumacz Jarosław Anders, który także brał udział w panelu. Mówił m.in. o literaturze "straconego pokolenia". Uznał przekład książki polskiego pisarza na angielski za bardzo dobry.
"Oddaje całkowicie język Hłaski, co nie jest łatwe. Jest to bowiem język wrośnięty bardzo w polską rzeczywistość i przeniesienie go w inną rzeczywistość sprawia sporo trudności. Ross bardzo dobrze sobie z tym poradził. Książkę się dobrze czyta i pogłębia ona znajomość polskiej literatury pokolenia Hłaski wśród Amerykanów" - ocenił w rozmowie z PAP Anders.
O pisarzu czytaj też w tekście "Wielki sen Marka Hłaski" Anety Wiatr...
Jeszcze więcej Hłaski
Andrzej Szczepkowski, Stefania Grodzieńska, Marek Hłasko, fot. Lucjan Fogiel / Forum
Autor przekładu jest przekonany, że "Beautiful Twentysomethings" zainteresują czytelnika w Stanach Zjednoczonych. Autobiografia Hłaski zawiera bowiem wszystkiego po trochu i każdy może w niej coś dla siebie znaleźć.
"Są tam opowieści o pijackich awanturach obok debat polskich krytyków literackich. Są lekceważące komentarze o sowieckiej literaturze realistycznej w sąsiedztwie relacji Hłaski o pracy w okropnych warunkach. Znajdują się tam błyskotliwe spostrzeżenia, fascynujące dla każdej osoby zainteresowanej zimną wojną, jak i dla zawodowego historyka. Nie brak też historii miłosnych" - wyliczył Ufberg.
Tłumacz zapowiadał, że książka, która wyszła nakładem Northern Illinois University Press, będzie powszechnie dostępna w księgarniach. Trafi do bibliotek. Sklep internetowy Amazon sprzedaje ją już w twardej i miękkiej oprawie. Można też tam nabyć elektroniczną wersję.
Niezależnie od działalności translatorskiej Ufberg jest współzałożycielem oficyny wydawniczej New Vessel Press. 3 marca ukaże się w niej drugie wydanie powieści Hłaski "Killing the Second Dog" ("Drugie zabicie psa") w tłumaczeniu Tomasza Mirkowicza. Pierwsze pochodzi z 1990 roku i zostało opublikowane przez Cane Hill Press.
"Jestem wielkim wielbicielem Hłaski i uważam, że 'Drugie zabicie psa' to prawdopodobnie jego najlepsza powieść. Jest prawie idealna. Jest to książka, która zasługuje na to, aby jej nakład nigdy nie był wyczerpany" - uzasadniał Ufberg w rozmowie z PAP decyzję o wznowieniu powieści.
Według tłumacza w ostatnim czasie nastąpiło odrodzenie zainteresowania Hłaską. Spodziewa się on recenzji jego książek w największych gazetach w Wielkiej Brytanii i USA.
"Organizujemy 23 marca przyjęcie 'The Hlasko Revival in New York City'. Mamy też nadzieję przygotować z pomocą Instytutu Kultury Polskiej panel o Hłasce na największych w Ameryce Północnej targach książki, Bookexpo America, które odbywają się w maju w Nowym Jorku. Staramy się promować nie tylko 'Pięknych dwudziestoletnich', ale wszystkie dzieła Hłaski. Jest on człowiekiem, o którym warto wiedzieć i który pisał książki warte przeczytania" - zapewniał Ufberg.
Czytaj o Marku Hłasce w biogramie...
Źródło: PAP, 20.2.2014, opr. mg