Filozof w trzech słowach (56) Kazimierz Ajdukiewicz: Konwencjonalizm
Wszystkie jego książki odznaczają się precyzją i elegancją formy. Sam z siebie nie podjąłbym trudu ich lektury, gdyby nie znaleźli się na mojej drodze filozoficznej tacy, którzy mnie do nich nawet nie tyle zachęcili, co narzucili mi je siłą. Nie mam do nich o to pretensji, lecz wdzięczność. Zresztą na Wydziale Filozofii mojej Alma Mater nie dyskutowało się z tradycją polskiej filozofii analitycznej, tylko albo się ją wyznawało, albo udawało, że się wyznaje. Wybrałem to drugie. A jednak wiem, że bez znajomości tekstów Ajdukiewicza, Łukasiewicza, Hiża, Tarskiego byłbym dziś sporo uboższy.
Kazimierz Ajdukiewicz pisał głównie podręczniki i skrypty dla studentów oraz pojedyncze artykuły. W latach 30. publikował w założonym przez Hansa Reichenbacha i Rudolfa Carnapa "Erkenntnis", najważniejszym na kontynencie piśmie z dziedziny filozofii analitycznej. "Sprache und Sinn" ("Język i znaczenie") czy "Das Weltbild und die Begriffsapparatus" ("Obraz świata i aparatura pojęciowa)" – oba z "Erkenntnis" z 1934 roku – były w tamtym czasie szeroko dyskutowane wśród uczestników Koła Wiedeńskiego. Wszakże nie napisał żadnej monografii. Zadowalały go formy krótkie, w których można było postawić jakiś problem i go rozwiązać. Toteż na opus magnum Ajdukiewicza – myślę tu o dwutomowej pracy "Język i poznanie" – złożyły się wyłącznie artykuły i odczyty ogłaszane w latach 1921-1964. Tylko pierwszy tom układał sam autor. Tom drugi zredagował po jego śmierci Klemens Szaniawski, uczeń Kazimierza Ajdukiewicza i jego najbliższy współpracownik.
Powołaniem filozofii jest dokładna analiza języka – powiada Ajdukiewicz – zwłaszcza języka nauki, ponieważ jest on w ogólności – jak to się mówi – relewantny dla poznania ludzkiego. Rzetelność analizy językowej gwarantują instrumenty wypracowane na gruncie logiki formalnej. Ajdukiewiczowi bliskie było stanowisko konwencjonalistyczne głoszące, że na nasz obraz świata wpływa wybór aparatury pojęciowej pozwalającej nam ten świat opisać, a następnie zrozumieć. Ustalenia polskiego filozofa powtórzył dwadzieścia lat później właściwie toczka w toczkę fizyk i noblista niemiecki Werner Heisenberg.
Text
Jeżeli w naszych czasach można mówić o obrazie przyrody w naukach ścisłych i przyrodniczych (Naturwissenschaften), to w rzeczywistości nie jest to już obraz przyrody, lecz obraz naszych stosunków z przyrodą. (…) Nauki przyrodnicze nie zajmują wobec przyrody stanowiska obserwatora, lecz mają swój udział we wzajemnych interakcjach pomiędzy człowiekiem a przyrodą. Naukowa metoda analizowania, wyjaśniania i klasyfikowania zdaje sobie teraz sprawę z ograniczeń, jakie narzuca jej sam fakt, że ingerencja tej metody zmienia i przeobraża badany z jej użyciem przedmiot, tak że nie da się już oddzielić metody od przedmiotu. Naukowe spojrzenie na świat przestało być w sensie ścisłym naukowe.
Jednocześnie trzeba pamiętać o historyczności i konwencjonalnym charakterze języka, w który w immanentny sposób wpisana jest zmiana. Oznacza to, że w myśleniu musi nadejść taki moment, w którym przerywamy łańcuch uzasadnień, wprowadzając zawsze arbitralnie aksjomaty nowe i "nieuzasadnione". "Różne obrazy świata – streszcza ten aspekt filozofii Ajdukiewicza Leszek Kołakowski, jego uczeń – uwięzione w różnych językach, nie dadzą się skonfrontować ze sobą ani nie mogą konkurować ze sobą za pomocą środków logicznie prawomocnych. Są to perspektywy nieprzywiedlne, na które decydujemy się aktem swobodnego wyboru". Radykalny konwencjonalizm na gruncie teorii poznania w praktyce okazał się bliski Nietzscheańskiemu perspektywizmowi, suflując nam obraz wielu jednostek – baniek wspólnotowych – które nie mogą porozumieć się ze sobą nawzajem bez uciekania się do nieuzasadnionej perswazji – "woli mocy". Wybierając pewien język do opisu świata, jego użytkownicy szybko przekonują się, że jest on dla innych – "baniek", jednostek – przeszkodą i obciążeniem, nie zaś medium porozumienia. Odbiorcy różnych języków nie mogą się porozumieć, ani nawet skrytykować siebie nawzajem. Pozostają głusi na argumenty strony przeciwnej, zwyczajnie "nie słysząc" ich. Dzieje się tak zawsze wtedy, gdy "inni nie godzą się dzielić naszego wyboru języka – a skłonić ich do tego nie możemy środkami racjonalnymi". Okazuje się, że nie tylko inni są "uwięzieni" w swoim własnym języku, wymachując nim na lewo i prawo, trochę jak cepem, zawsze bez sensu. Również my sami jesteśmy więźniami dyskursu, z którego pomocą usiłujemy wyrazić to, co myślimy i co czujemy. Opresja, której podlegamy, bierze się stąd, że dyskurs ten jest "nie tylko środkiem przekazywania wiedzy, ale także środkiem jej nieuchronnego ograniczenia".
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]