Feeria barw czy minimalizm? Jak budować dla dzieci
Dzisiejsze przedszkolaki i dzieci z podstawówek będą za jakiś czas decydowały o wyglądzie świata wokół nas. Warto więc zadbać o ich gust i poczucie estetyki.
Teatr Baj Pomorski, Toruń
To chyba jeden z najbardziej znanych i wciąż wzbudzających kontrowersje obiektów wzniesionych w ostatnich latach z myślą o najmłodszych. W 2006 roku istniejący od ponad 60 lat toruński teatr dla dzieci doczekał się nowej siedziby. Zaprojektowany przez pracownię Ambit Elżbiety i Mateusza Grochockich ma niezwykle oryginalną, ale i dosłowną formę. Jego fasada przypomina otwartą szafę, pełną szufladek, drzwiczek, skrytek. Budynek o kształcie zdobnego mebla ma symbolizować szeroką gamę doznań, jakich można doświadczyć w teatrze.
Stojący na skraju toruńskiego Starego Miasta budynek jest rozpoznawalny, lubią go nie tylko dzieci, lecz także duże grono dorosłych. Nie jest to obiekt jednoznacznie kiczowaty czy brzydki, jednak jego dosłowność budzi wątpliwości. Siedziba toruńskiego teatru jest na pewno świetnym punktem wyjścia do dyskusji, jakie cechy powinna mieć architektura dla dzieci i gdzie leży granica dobrego smaku…
Zespól Szkół nr 106 na Białołęce w Warszawie
Gdy w 2003 roku Tomasz Konior zaprojektował szkołę na warszawskiej Białołęce, ta peryferyjna dzielnica zaczynała się rozbudowywać, aby zmienić się w wielką sypialnię stolicy. Architekci dopiero szukali form na nowoczesne obiekty edukacyjne (bo mimo że szkoły-tysiąclatki dobrze spełniały swoje zadanie, niechęć wobec dokonań PRL-u oraz parcie do nowoczesności w zachodnim wydaniu zmuszały do opracowania nowych pomysłów na szkoły).
Ceglany gmach przy ulicy van Gogha jest bardzo duży – poza szkołą mieści się tu wiele przestrzeni do zajęć pozalekcyjnych, rozległa biblioteka oraz kompleks sportowy. Jednak obiekt tak sprawnie wkomponowano w porośniętą starodrzewem nadwiślańską działkę, że wydaje się kameralny. Miękko wijąca się fasada osłania szereg pawilonowych, przeszklonych skrzydeł, rozstawionych wokół zespołu boisk i dziedzińców.
Mimo że od zakończenia budowy minęło kilkanaście lat, szkoła nadal stanowi wzór. Architektowi udało się stworzyć budowlę prostą i surową, wzniesioną z cegły i betonu, ale urozmaiconą detalem (np. charakterystyczne świetliki w głównym holu) czy elementami kolorystycznymi (np. wielobarwne posadzki), otwartą na zielone otoczenie. Szkoła jest przyjazna młodym użytkownikom, ale nie infantylna. Ważnym elementem jest także duża ilość przestrzeni wspólnych, jasnych, otwartych, sprzyjającej integracji uczniów.
Przedszkole "Żółty Słonik" na terenie fabryki mebli Forte w Ostrowi Mazowieckiej
To przedszkole jest wyjątkowe nie tylko dzięki urokliwej bryle i stonowanemu, ale dopasowanemu do potrzeb dzieci sposobowi wykończenia obiektu. Niewielką placówkę, zaprojektowaną przez pracownię XYSTUDIO, w 2015 roku zbudowano na terenie fabryki mebli w Ostrowi Mazowieckiej. Jak głosi legenda, właściciela fabryki do zainwestowania w przedszkole dla dzieci pracowników namówiły córki. Zapewnienie zatrudnionym ludziom socjalnego zaplecza, ułatwiającego życie (a więc i pracę) jest w Polsce wciąż działaniem egzotycznym – w ostrowskiej fabryce nie tylko przełamano ten negatywny stereotyp, ale też zbudowano obiekt o niebanalnej formie, która na pewno pozytywnie kształtuje poczucie estetyki jego najmłodszych użytkowników.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie
Przygody Koziołka Matołka Kornel Makuszyński spisał, a Marian Walentynowicz zilustrował w latach 30. XX wieku. Mimo to bajka znana jest dzieciom do dziś. Nic więc dziwnego, że w legendarnym Pacanowie – gdy tyko pojawiły się możliwości finansowe, czyli fundusze europejskie – powstała placówka honorująca bohaterskiego i pechowego koziołka. Centrum Bajki im. Koziołka Matołka w Pacanowie powstało w 2010 roku wg projektu pracowni Bogdana Kulczyńskiego. Nadał on budowli nietypowy, nieregularny kształt, w którym skrytą za drewnianą ażurową konstrukcją bryłę główną uzupełniają przysadziste "wieże", mające kojarzyć się z budowanymi z piasku babkami. Choć kształt budynku jest dość oryginalny, nie powstał – słusznie! - jako atrakcja sama w sobie. Jest raczej oprawą dla działań i atrakcji, kryjących się wewnątrz.
Centrum Bajki im. Koziołka Matołka jest placówką interaktywną, jej zwiedzanie połączone jest z wieloma aktywnościami i działaniami ze strony dzieci. Ale zabawa i nauka mają tu odbywać się nie tylko we wnętrzu budynku. Obiekt już dziś otacza specjalnie dla dzieci zaprojektowany teren zielony, w 2020 roku ma tu powstać park edukacyjny, w którym – jak mówią pomysłodawcy – mają się harmonijnie łączyć elementy kulturowe i przyrodnicze.
Służewski Dom Kultury, Warszawa
Osiedle Służew nad Dolinką to duże osiedle mieszkaniowe, wzniesione w latach 70. Powstało w miejscu istniejącej jeszcze niedługo wcześniej wsi i to właśnie do tamtych czasów nawiązali architekci z pracowni WWAA i 137kilo, projektując Służewski Dom Kultury. To ich koncepcja zwyciężyła w 2008 roku w konkursie architektonicznym. I tak na skraju dużego osiedla bloków stanęła zatopiona w zieleni drewniana osada z chałupami, tarasami, amfiteatrem, ale i wybiegiem dla kóz czy warzywnikiem. Ogromnym sukcesem twórców SDK jest to, że mimo silnej inspiracji wiejską zabudową stworzyli obiekt ze wszech miar nowoczesny, chciałoby się powiedzieć – na miarę XXI wieku. Choć oferta domu kultury skierowana jest do osób w każdym wieku, nie można nie zauważyć, jak wiele w projekcie uwagi poświęcono dzieciom. To one uwielbiają odwiedzać kozy, uczą się tu uprawy warzyw, wspinają po ściance na tyłach budynku, korzystają ze zintegrowanego z zielenią placu zabaw. SDK jest żywym dowodem na to, że poprzez architekturę można nie tylko kształtować gust, ale i aktywizować do najróżniejszych działań.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Centrum sportowe, szkoła, przedszkole, gimnazjum w Katowicach
Na południowo-zachodnich peryferiach Katowic, na liczącym 20 hektarów terenie powstało w ostatnich latach duże osiedle mieszkaniowe. Co rzadkie w przypadku podobnych inwestycji, razem z domami zbudowano duży kompleks edukacyjno-sportowy, w którym znalazły się szkoła podstawowa, gimnazjum, przedszkole, szkoła językowa oraz hala sportowa. Projekt obiektu opracowało biuro projektowe Małeccy. Zespół prostych, dwukondygnacyjnych brył projektanci scalili za pomocą biegnących na wysokości pierwszego piętra łączników; lekkości rozczłonkowanemu kompleksowi nadają podcięte przyziemia czy poziome pasy okien. Białe elewacje skontrastowano z ciemnymi oprawami okien, pozbawiając obiekty innych ozdób czy detali. Wyraźnie widać w obiekcie inspiracje modernizmem, którego uporządkowanie i prostota doskonale sprawdziły się w przypadku rozległego, ale wkomponowanego w kameralną zabudowę gmachu.
Domek Mai
Oto marzenie każdego dziecka: mały domek na własność, skrytka, miejsce zabawy, azyl, czasem pewnie sposób na ukrycie się przed dorosłymi. Sześcioletnia Maja dostała taki domek o powierzchni 6m2 – powstał dzięki temu, że po budowie prawdziwego, dużego domu na placu budowy zostało trochę desek. Rodzice Mai poprosili Marcina Kościucha i Tomasza Osięgłowskiego z biura Ultra Architects o zbudowanie z nich domku na drzewie. Niestety na działce żadne drzewo nie utrzymałoby budowli, architekci domek dla Mai postawili wiec na nasypie ziemnym na skraju ogrodu. Wspominają:
Jako architekci próbowaliśmy oczywiście naszą małą ,"inwestorkę"’ wyedukować i przekonać, że ładny domek to domek z płaskim dachem. Ale wyobrażenia sześcioletniej dziewczynki o formie domu były archetypiczne: za każdym razem rysowała go z kominem, oknem i dużym, skośnym dachem.
Udało się osiągnąć kompromis, a posłużył do tego projekt słynnych szwajcarskich architektów, Jacques’a Herzoga i Pierre’a de Meurona, który zainspirował zarówno przyszłą użytkowniczkę, jak projektantów. W ten sposób "dorosła" realizacja znanych architektów została przetransponowana w domek dla dziecka.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Szpital Pediatryczny Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Szpital dla dzieci musi spełniać te same wymogi co do funkcji, bezpieczeństwa, higieny, możliwości technicznych, co podobny obiekt dla dorosłych. Ale na tym nie koniec – najmłodszym pacjentom trudniej wytłumaczyć konieczność pobytu w szpitalu, ich strach, niepewność, poczucie zagrożenia są większe. Dlatego szpital pediatryczny musi już w swojej architekturze zawierać elementy oswajające maluchy z placówką medyczną.
W 2009 roku rozstrzygnięto konkurs na gmach Szpitala Pediatrycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – pierwszą nagrodę otrzymała pracownia Open Architekci; w 2015 roku obiekt oddano do użytku. Szpital jest bardzo duży (535 łóżek), zbudowany został w sąsiedztwie innych obiektów szpitalnych o zróżnicowanych formach i dość chaotycznym układzie przestrzennym. To dlatego architekci postawili na prostotę: w kakofonii form poczucie bezpieczeństwa miały zapewnić bryły jasne, proste, o czytelnym układzie. Trzy siedmiokondygnacyjne budynki scalono przeszklonym łącznikiem, pomiędzy kolejnymi bryłami utworzono niewielkie, zielone dziedzińce. Architekci tłumaczą:
Przeszklony hol główny, scalający swą przestrzenią wszystkie kondygnacje nadziemne, łączy jednocześnie krzyżujące się z nim skrzydła oddziałów szpitalnych. Oprócz funkcji komunikacyjnej, hol pełni również rolę przestrzeni wypoczynkowej dla pacjentów oraz ich rodziców.
Choć w budynku pojawiają się rysunki na ścianach i inne oznaki tego, że gmach służy dzieciom, nie został on przeładowany dekoracyjnymi elementami. Głównymi elementami pozostaje światło i pastelowe kolory – dzięki nim duży obiekt nie przytłacza i wydaje się przyjazny najmłodszym.
Zespół szkolno-przedszkolny, Wrocław – Maślice
400 uczniów podstawówki i 100 przedszkolaków miało korzystać z nowego kompleksu edukacyjnego zbudowanego we wrocławskiej dzielnicy Maślice wg projektu Grupy Synergia. Stworzenie dość dużego obiektu dla dzieci w zróżnicowanym wieku nie było łatwym przedsięwzięciem – poza wszelkimi funkcjonalnościami należało młodym i małym użytkownikom zapewnić bezpieczeństwo i komfort. Architekci zdecydowali się na układ halowo-grzebieniowy, w którym kolejne strefy obiektu zamknięto z osobnych pawilonach, dostawionych do głównego, podłużnego budynku. Dzięki temu łatwo było np. odseparować maluchy od starszych uczniów, nie tracąc możliwości otwarcia wnętrz na otoczenie. Poszczególne części budowli wyróżniono za pomocą kolorów (innej barwy elewacje mają przedszkole, szkoła, hala sportowa, biblioteka itd.), a także dużych napisów na ścianach zewnętrznych.
Kompleks ma dość oryginalną formę – pojawiają się w nim elementy ze stali, co nasuwać może skojarzenia z modnymi kontenerami, a jednocześnie nadaje obiektowi nowoczesny rys. Co więcej, gmach został zaprojektowany jako zrównoważony i energooszczędny, korzysta wyłącznie z odnawialnych źródeł energii.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]