Erem – klasztorne mieszkanie do wynajęcia
Budowane na ziemiach polskich od XVII wieku eremy, specyficzne zabudowania klasztorne kamedułów dziś coraz częściej są dostępne nie tylko dla zakonników. Choć metrażem mogą nasuwać skojarzenia z mikroapartamentami, a brak wygód sytuuje je w gronie patodeweloperki, oferują całkiem inne doznania.
W 972 roku pochodzący z majętnej włoskiej rodziny książęcej Romuald (zwany później Romualdem z Camaldoli, kanonizowany w 1582 roku) wstąpił do zakonu benedyktynów. Spędził tam jednak tylko trzy lata – nawet ta dość surowa reguła klasztorna nie dawała mu satysfakcji: po latach beztroskiego i pełnego uciech życia Romuald chciał w samotności, skromności, odosobnieniu oddawać się modlitwie i pracy. Osiadł w samotni na jednej z małych weneckich wysp, później mieszkał na pograniczu Hiszpanii i Francji, w klasztorze na Monte Cassino i w pustelni niedaleko Rawenny. Wkrótce do Romualda zaczęli dołączać naśladowcy, zwolennicy podobnego sposobu życia. Legenda mówi, że przyszły święty podczas jednej ze swoich wędrówek we śnie ujrzał swoich wyznawców w białych strojach po drabinie Jakubowej wędrujących prosto do nieba. Uznał, że w tym właśnie miejscu musi zbudować dla nich klasztor. Tak też uczynił.
Romuald w całych Włoszech zbudował wiele pustelni (klasztorów składających się z zespołów pustelni), w których osiadali kolejni jego naśladowcy. Najbardziej znaną z nich była Camaldoli (Campo di Maldoli) w Toskanii. To od tej nazwy uformowany według reguł Romualda zakon zawdzięcza swoją nazwę – kameduli. Nowe zgromadzenie oficjalnie zatwierdził papież Aleksander II w 1072 roku.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Mnich z klasztoru przy stole w celi. Klasztor Ojców Kamedułów na Bielanach pod Krakowem, 1940, fot. Wydawnictwo Prasowe Kraków-Warszawa/Narodowe Archiwum Cyfrowe (NAC)
Choć bazująca na ideach benedyktyńskich, kamedulska reguła była od niej surowsza. Mnisi byli zobowiązani do zachowywania milczenia, przestrzegania ścisłego postu (w ogóle nie jedli mięsa), mieszkali osobno w małych, pozbawionych wygód domkach zgromadzonych w eremach. Spotykali się tylko na modlitwę, w święta, zaledwie kilka razy w roku – na wspólne posiłki. Oddawali się modlitwie, pokucie, pracy fizycznej. Na znak pokory i zerwania więzi z wcześniejszym życiem golili głowy. Zgodnie z tym, co Romuald zobaczył we śnie, kameduli do dziś noszą białe habity, jednak przez wieki średniowieczna reguła ewoluowała; dziś istnieją różne jej warianty, powstają klasztory żeńskie (mniszki – kamedułki). Zakony funkcjonują w dwóch różnych kongregacjach: jedną jest Kongregacja Kamedulska Zakonu św. Benedykta z domem generalnym w Camaldoli oraz Kongregacja Eremitów Kamedułów Góry Koronnej (Monte Corona). Do tej drugiej należą też dwa istniejące obecnie w Polsce klasztory kamedulskie.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Zakonnik w ogrodzie, obok budynki przy kościele i klasztorze Kamedułów na Bielanach w Krakowie, 1934, fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe (NAC)
Pustelnia Srebrnej Góry na krakowskich Bielanach jest jedynym eremem kamedulskim w Polsce istniejącym nieprzerwanie od XVII wieku. Klasztor wraz z zespołem domków kamedulskich ufundowany został w 1604 roku przez marszałka koronnego Mikołaja Wolskiego. Inspirowane założeniami włoskimi zabudowania stanęły na jednym ze wzgórz niedaleko Krakowa; miejsce otrzymało nazwę Bielany – bo białe były habity mnichów (z tego samego powodu okolica klasztoru kamedułów w Warszawie także nosi tę nazwę). Ustronne miejsce w otoczeniu lasów doskonale nadawało się na miejsce odosobnienia dla mnichów – domki pustelnicze zbudowano tu jako pierwsze; włoski architekt Andrea Spezza w pierwszej połowie XVII wieku zaprojektował wczesnobarokowy kościół, który później uzupełniły m.in. sztukaterie Jana Baptysty Falconiego czy obrazy Tomasza Dolabelli. O ile świątynia zyskała bogaty, barokowy wystrój, domki eremitów, niczym klasztorne cele były pozbawione dekoracji, za to otoczone ogrodami, sadami, warzywnikami, w których pracowali zakonnicy. Wszyscy członkowie zgromadzenia po śmierci chowani są w kryptach pod posadzką klasztornego kościoła; od 1630 roku spoczywa tam również fundator Pustelni Srebrnej Góry, Mikołaj Wolski. Dziś Pustelnię Srebrnej Góry, mimo że jest wciąż zamieszkana przez zakonników, można zwiedzać, obowiązują tam jednak surowe zasady, których żyjący w odosobnieniu mnisi sumiennie przestrzegają, np. kościół mogą zwiedzać wszyscy, ale na teren eremu wejść mogą jedynie mężczyźni.
Pustelnia im. Pięciu Braci Męczenników
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Kościół klasztorny kamedułów pw. Narodzenie NMP w Bieniszewie, fot. Monkpress/East News
Erem w Bieniszewie niedaleko Konina, zwany Eremem Pięciu Braci Męczenników, to drugi, obok krakowskiego, czynny i zamieszkały przez mnichów zakon kamedulski w Polsce. Został ufundowany w drugiej połowie XVII wieku przez kasztelana Alberta Kadzidłowskiego, który zdecydował się sfinansować budowę, gdy usłyszał o objawieniu, jakiego doświadczyła dziewczynka z okolicy. Nowe zabudowania powstały w miejscu, w którym według legendy w 1003 roku poniosło śmierć pięciu uczniów św. Romualda, mnichów z najwcześniejszego okresu kształtowania się kamedulskiej reguły. Miejsce okazało się o tyle pechowe, że zbudowany skromnymi środkami drewniany erem wkrótce spłonął. Budowę murowanych zabudowań – domków pustelniczych i kościoła – udało się dokończyć dopiero pod koniec XVIII wieku. W czasie rozbiorów, podobnie jak wiele innych tego typu miejsc, klasztor uległ kasacji, a mnichom kazano go opuścić. Zabudowania ocalały dzięki magnatom, którzy poprzez kupno starali się uchronić je przez zniszczeniem. W latach 80. XIX wieku był to Karol Mielżyński, w 1906 roku Stanisław Mańkowski, który wyremontował klasztor i znów sprowadził do niego kamedułów. Otoczony lasem późnobarokowy kościół i rozstawione wokół niego bielone domki eremitów można dziś zwiedzać; mężczyźni mogą wchodzić tu codziennie, kobiety – w niedziele, w święta wielkanocne i Bożego Narodzenia oraz w czasie odpustu: 7 i 8 września.
Pustelnia Złotego Lasu w Rytwianach
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Eremus Silvae Aureae Klasztor Pokamedulski "Pustelnia Złotego Lasu" w Rytwianach, fot. Marek Zajdler/East News
Projekt kamedulskiego założenia w Rytwianach powstał w latach 1607-1610 i został oparty na surowych zakonnych regułach. Zabudowania ustawiono wzdłuż osi symetrii: centralne miejsce zajął kościół, wokół którego rozstawiono kolejne klasztorne obiekty, w tym ciąg niewielkich pustelniczych domków dla zakonników. Większość zachowanych do dziś w Polsce kamedulskich zabudowań jest prosta i skromna, w Rytwianach jednak fundator założenia, wojewoda krakowski Jan Magnus Tęczyński "wynegocjował" z zakonnikami pozwolenie na pokrycie wnętrza klasztornego kościoła bogatą dekoracją sztukatorską i malarską (i tu fundator spoczywa w kościelnej krypcie klasztoru). Niestety w 1819 roku klasztor został skasowany przez cara, opustoszał i zaczął popadać w ruinę. Podejmowano wiele prób jego ocalenia, wracali tu zakonnicy, część zabudowań była przez jakiś czas świecka. Jednak dopiero w XXI wieku udało się pozyskać środki na gruntowną renowację zabytkowych obiektów, a w klasztorze zaczął działać Diecezjalny Ośrodek Kultury i Edukacji Źródło, który organizuje pobyty terapeutyczne i rekreacyjne. Na terenie dawnego klasztoru działa restauracja i hotel, w skład którego wchodzą także eremickie domki (nocleg w nim dla dwóch osób według cennika na stronie internetowej kosztuje 450 zł). W 1972 roku na terenie Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach nakręcono kilka odcinków serialu "Czarne Chmury" – temu zdarzeniu poświęcone jest założone na terenie klasztoru muzeum.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Domek rekolekcyjny. Widok zewnętrzny. Klasztor marianów (dawny kamedułów) na Bielanach w Warszawie, 1939, fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe (NAC)
Trzeci erem w Polsce po tych ze Srebrnej Górze pod Krakowem i Złotego Lasu w Rytwianach powstał na północnych obrzeżach Warszawy. Zgodnie z przyjętymi przez zakonników-pustelników regułami zbudowano go na szczycie wzgórza, w otoczeniu lasów, z daleka od miejskich zabudowań. Erem i kościół zbudowano na tzw. Polkowej Górze, a sfinansował ją król Władysław IV jako wotum za polski tron oraz za zwycięstwo w wojnie smoleńskiej. Budowa klasztoru rozpoczęła się około 1639 roku, najpierw powstały tu domy drewniane, które sukcesywnie wymieniano na murowane; ostatni z kilkunastu domków pustelniczych wybudowano w 1733 roku w sąsiedztwie barokowej świątyni i w otoczeniu ogrodów i pól, które uprawiali mnisi. Podobnie jak w Krakowie okolicę nazwano Bielanami. I podobnie jak w przypadku innych klasztorów, w XIX wieku, przede wszystkim w wyniku represji po powstaniu styczniowym klasztoru zaczął podupadać; działał tu dom dla inwalidów wojennych, sierociniec. W 1918 roku księża marianie otworzyli tu męskie gimnazjum, które zapoczątkowało nowy etap rozwoju okolicy: w latach międzywojennych i po II wojnie światowej teren zabudowano nowymi obiektami szkolnymi i akademickimi. Dziś dawny erem jest częścią kampusu Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Dzięki temu jest on w pełni dostępny do zwiedzania.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Pokamedulski Klasztor w Wigrach, fot. Albin Marciniak/East News
Spośród siedmiu istniejących na ziemiach polskich klasztorów kamedulskich ten w Wigrach był największy, najbardziej okazały i najbogatszy. Dodatkowym walorem jest położenie nie tylko (jak inne kamedulskie założenia) wśród lasów i na uboczu, ale także na otoczonym jeziorem półwyspie. Zakonników w Wigrach osadził w 1667 roku król Jan Kazimierz – mieli się oni w zamian modlić za pomyślność jego i Rzeczpospolitej. Jeszcze w XVII wieku powstał tu barokowy kościół oraz rozlokowane na planie wydłużonego prostokąta zabudowania klasztorne, w tym domki dla zakonników. Dziś w rejestrze zabytków znajduje się kilkanaście cennych budynków zachowanych w tym wiele razy rozbudowywanym kompleksie; są to poza kościołem także m.in. dom furtiana, wieża zegarowa, brama wjazdowa, kaplica kanclerska, plebania, a także 17 eremów. Po kasacji klasztoru na początku XIX wieku zakonnicy przenieśli się na warszawskie Bielany, zaś klasztor popadł w ruinę, w 1850 roku zdewastowanych była większość budynków. Do ich renowacji przystąpiono w latach 20. XX wieku, pierwsze etapy odbudowy projektował Oskar Sosnowski, prace trwały jeszcze po II wojnie światowej. W 1975 roku na terenie wigierskiego klasztoru powstał prowadzony przez Ministerstwo Kultury i Sztuki Dom Pracy Twórczej. Przez kolejne dekady realizowanych tu było wiele ważnych projektów artystycznych, ośrodek w Wigrach był znany także poza granicami Polski. W 2010 roku obiekt trafił z powrotem w ręce Kościoła. Dziś działają tu kościelne organizacje, odbywają się rekolekcje oraz turnusy z programem kulturalnym, działają restauracja i tawerna, a w dawnych eremach znajdują się miejsca noclegowe.
Klasztor kamedułów w Pożajściu
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Klasztor kamedułów w Pożajściu, Litwa, fot. Audrius Venclova/Getty Images
Klasztor kamedułów w Pożajściu na Litwie ufundował kanclerz wielki litewski Krzysztof Zygmunt Pac. Magnat chciał, aby efektowny obiekt stał się pamiątką świetności jego rodu. To dlatego obiekty, które tu w kolejnych latach powstały, nie przypominają innych kamedulskich klasztorów, odstają od nich formą i dekoracyjnością. Klasztorny kościół założono na planie centralnym, zwieńczono wypełnioną freskami kopułą oraz rozbudowaną dekoracją sztukatorską. Mimo śmierci głównego fundatora budowę udało się skończyć na przełomie XVII i XVIII wieku. Obok świątyni powstał kompleks eremów o skromniejszych, bardziej zgodnych z regułą formach; teren klasztoru wyznaczał mur z ogromną, zdobioną bramą. Wraz z kasacją klasztoru kameduli musieli opuścić Pożajście, do 1915 roku w klasztorze mieszkali zakonnicy prawosławni. Dziś zabytkowym obiektem zarządzają zakonnice, które chętnie udostępniają go do zwiedzania. Co warto docenić, bo pokamedulski obiekt to największy zespół klasztorny na Litwie, uważany także za jedną z najlepszych realizacji baroku włoskiego w naszej części Europy.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]