Plakat do japońskiej wersji "Naszej klasy"
Dramat Tadeusza Słobodzianka inspirowany wydarzeniami w Jedwabnem trafił na afisz tokijskiego teatru Bungakuza. 4 czerwca 2012 "Naszą klasę" obejrzą Włosi.
Opowieść rozgrywa się w małym miasteczku w północno-wschodniej Polsce. Koledzy z jednej klasy, Polacy, katolicy i Żydzi, razem tańczyli charlestona, wygłupiali się i marzyli. Rachelka, córka młynarza, chciała zostać lekarzem, Zocha, której matka była służącą, chciała szyć, Jakub Kac z rodziny kupieckiej marzył o zawodzie nauczyciela. Dzieci dorastają, a ich państwo zostaje podzielone przez armie Sowietów i Nazistów. Wraz z eskalacją nacjonalizmu pogłębiają się wzajemne urazy, dochodzi do przemocy.
Więcej o dramacie Tadeusza Słobodzianka...
"Naszą klasę" na japoński przełożyli Koichi Kuyama i Kaori Nakayama. Spektakl wyreżyserował Hisao Takase. Premiera 18 maja 2012 w tokijskim teatrze Bungakuza.
Z kolei włoska premiera zaplanowana jest na 4 czerwca 2012. W Teatro Sala Uno w Rzymie spektakl reżyseruje Michael Gieleta. Występują studenci Rzymskiej Akademii Teatralnej "Sofia Amendolea".
Światowa premiera "Naszej klasy. Historii w XIV lekcjach" odbyła się w The National Theatre w Londynie (2009), po której brytyjscy krytycy podkreślali znakomity warsztat dramaturgiczny Tadeusza Słobodzianka.
"Dla Słobodzianka gęsto utkana pajęczyna wspomnień ważna jest tak samo, jak konflikty etniczne. Sposób, w jaki portretuje podróże swych bohaterów w głąb własnej pamięci dowodzi jego mistrzostwa w oddawaniu szczegółów." (Henry Hitchins, "Evening Standard")
"Jest to spektakl mocny i wybitny." (Charles Spencer w "The Daily Telegraph")
Sztuka została zrealizowana przez Teatr Studio 180 w Toronto, Teatrze Factoria Escncia Internacional w Barcelonie, Teatr Katona w Budapeszcie, the Wilma Theater w Filadelfii i Minnesota Jewish Theatre Company.
Krytycy zwracali uwagę na uniwersalność sztuki:
"Opowieść niestety mogłaby wydarzyć się na Bliskim Wschodzie, w Afryce, w byłym Związku Radzieckim albo w innych miejscach konfliktów" - napisał Kanadyjczyk Sam Mooney. "Poprzez te dziesięć intrygująco splecionych losów, Słobodzianek pokazuje portret ludzkiej ułomności i brutalności w XX wieku " - pisał Christopher Hoile w "Eye Weekly".
Polską wersję dramatu wyreżyserował Ondrej Spišák w kierowanym przez Tadeusza Słobodzianka warszawskim Teatrze Na Woli (2010).
Źródło: pl.instytut-polski.org, e-teatr.pl
LS