Maestro Long Yu, szef Shanghai Symphony Orchestra, źródło: www.beethoven.org.pl
To już trzecia edycja wielkanocnego festiwalu
Filharmonii Łódzkiej. Najważniejszym założeniem programowym wydarzenia jest zestawianie religijnych dzieł wielkich mistrzów z muzyką kompozytorów współczesnych, zaliczanych do nurtu "nowej duchowości".
"Kłopoty z duchowością to znak naszych czasów. A właściwie braku czasu - wyjaśnia Daniel Raiskin, szef Orkiestry Filharmonii Łódzkiej. - Nie ma lepszego okresu na promowanie idei odnowienia duchowego, niż tydzień wielkanocny. (...) Muzyka uduchowiona nie musi być stara, dziś także taka powstaje. Musi być wzruszająca, napisana dla ludzi, przekonująca w odbiorze. W programie festiwalu są dwie wyraźne linie. W pierwszej mamy muzykę kompozytorów, którzy żyją w naszych czasach. Miałem zaszczyt z nimi współpracować, niektórzy pojawią się także na festiwalu: Joep Franssens, Peteris Vasks i Gija Kanczeli, który obchodzi w tym roku 75. urodziny. Linia druga idzie od Bacha przez Brucknera, Mahlera, aż po chińskiego kompozytora Xiaogang Ye, który napisał inspirowaną Mahlerem 'Pieśń o ziemi'" - dodaje dyrygent.
Daniel Raiskin zaznacza także, że zależało mu na podkreśleniu uniwersalności uduchowionej muzyki.
"Na festiwalu zabrzmi muzyka z rozmaitych stron świata autorstwa: Polaków Henryka Mikołaja Góreckiego i Wojciecha Kilara, Łotysza Peterisa Vasksa, Sofii Gubajduliny pochodzenia tatarsko-rosyjskiego, Ukraińca Walentyna Sylwestrowa, Holendra Joepa Franssensa, Anglika Johna Tavenera czy Estończyka Arvo Pärta."
Podczas inauguracyjnego koncertu zostanie wykonana muzyka z jeszcze innego rejonu świata. Zagra znakomita Szanghajska Orkiestra Symfoniczna pod batutą jej szefa Longa Yu. Założony w 1879 roku zespół jest najstarszą orkiestrą w Azji, szczególnie cenioną za promowanie w Chinach muzyki zachodniej oraz rozpowszechnianie muzyki chińskiej na Zachodzie. Oprócz wspomnianej Pieśni o ziemi zabrzmi Moon Reflection in the Er'quan Spring innego popularnego kompozytora chińskiego Wu Zuqianga, a także Koncert wiolonczelowy Roberta Schumanna, w którym partię solową zagra Jian Wang. Ten sam program chińscy artyści zaprezentowali 21 marca w Warszawie, podczas inauguracji
Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena.
Niemiecka Orkiestra Symfoniczna (Deutsches Symphony-Orchester) zagra w środę pod batutą swojego dyrektora artystycznego Ingo Metzmachera VII Symfonię e-moll Mahlera. Orkiestra z Berlina ma opinię jednej z czołowych orkiestr w swoim kraju. Występowała w wielu renomowanych salach koncertowych w Europie i na całym świecie.
W piątek 26 marca zabrzmią utwory ze wspomnianego nurtu "nowej duchowości": Sanctus współczesnego kompozytora holenderskiego Joepa Franssensa, Veni Creator
Wojciecha Kilara i Styx gruzińskiego kompozytora Giji Kanczelego. Z Orkiestrą Symfoniczną i Chórem Filharmonii Łódzkiej wystąpi norweski altowiolinista Lars Tomter. Przed koncertem zaplanowano spotkanie z Joepem Franssensem i Giją Kanczelim.
W programie Łódzkiej Wielkanocy Muzycznej nie zabraknie dzieł oratoryjnych. W niedzielę 28 marca Mszę f-moll Antona Bruecknera wykona Orkiestra Symfoniczna i Chór łódzkiej
Akademii Muzycznej oraz Chór Mieszany Zespołu Szkół Muzycznych im. Moniuszki.
Gwiazdą kolejnego koncertu będzie wiolonczelista Ivan Monighetti. Był on ostatnim uczniem Mścisława Rostropowicza w konserwatorium w Moskwie. W poniedziałek, 29 marca, wraz z akordeonistą
Klaudiuszem Baranem wykona partie solowe Siedmiu słów Chrystusa na Krzyżu Sofii Gubajduliny. W programie znajdą się również Abschiedsserenade Valentina Silvestrova, Kleines Requiem fuer eine Polka
Henryka Mikołaja Góreckiego i Svyati Johna Tavenera.
Dzień później w kościele ewangelicko-augsburskim św. Mateusza zabrzmi Pasja wg św. Mateusza Johanna Sebastiana Bacha. Wystąpią: Wrocławska Orkiestra Barokowa, Chór Filharmonii Wrocławskiej i soliści renomowanego niemieckiego zespołu Cantus Cölln.
W Wielki Czwartek, podczas koncertu finałowego, wykonane zostaną Lamentate Arvo Pärta i II Symfonia Peterisa Vasksa. Wystąpią Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Łódzkiej pod batutą Daniela Raiskina i pianista Alexei Lubimov.
Źródło:
www.gazeta.pl,
filharmonia.lodz.pl