Opowieść o przygodach J-23, polskiego Jamesa Bonda, wyprodukowany w latach 1967-1968 osiemnastoodcinkowy serial telewizyjny "Stawka większa niż życie" jest uznawany za najlepszy polski serial sensacyjny. Scenariusz jest dziełem spółki autorskiej - Andrzej Szypulski i Zbigniew Safjan - ukrywającej się pod pseudonimem Andrzej Zbych. Akcja serialu rozpoczyna się w 1941 roku, kiedy Stanisław Kolicki (w tej roli Stanisław Mikulski) dostaje pracę w radzieckim wywiadzie. Ponieważ Kolicki jest uderzająco podobny do ujętego przez Rosjan niemieckiego porucznika Hansa Klossa, otrzymuje zadanie podszywania się pod niego. Zostaje przyjęty do Abwehry, niemieckiego wywiadu wojskowego, przez co zyskuje dostęp do tajnych informacji. Jako Hans Kloss organizuje siatkę wywiadowczą i do końca wojny przekazuje niemieckie plany radzieckiej centrali.
Inspiracją dla scenarzystów serialu o przygodach Hansa Klossa był pierwszy film o Jamesie Bondzie "Doktor No" z 1962 roku. Reżyserami byli Janusz Morgenstern i Andrzej Konic. Obok Stanisława Mikulskiego i Emila Karewicza (w roli antagonisty Klossa, Hermanna Brunnera) w "Stawce większej niż życie" zagrali m.in. Leon Niemczyk, Bronisław Pawlik i Mieczysław Stoor.
"Stawka..." cieszyła się niezwykłą popularnością wśród widzów. Serial był wielokrotnie emitowany w obu programach Telewizji Polskiej, później także w innych stacjach (TVN, Kino Polska, TVN 7, Polsat) oraz wyświetlany w kinach w sześciu zestawach dwuodcinkowych (w 1969 roku). W 2009 roku stacja TVP Historia wyemitowała serial wraz z komentarzami do poszczególnych odcinków, których celem było przedstawienie tła historycznego, weryfikację faktów serialowych i ewentualne odkłamanie ich. Audycję prowadził Krzysztof Kłopotowski, a każdy odcinek był komentowany przez historyków uniwersyteckich oraz z Instytutu Pamięci Narodowej. "Odkłamujące" emisje serialu były zatytułowane "Historia i film".
Wydawnictwo Iskry w latach 1969-1971 wydało w trzech tomach zbiór opowiadań o Hansie Klossie w serii "Klub Srebrnego Klucza". Zbiór zawierał także opowiadania, które nie zostały zekranizowane ("Partia domina", "Noc w szpitalu", "Kurierka z Londynu"). Został też wydany komiks "Kapitan Kloss" w 20 zeszytach, zarówno w kraju, jak i byłej Czechosłowacji, później na kasetach VHS, płytach VCD i DVD.
Szczególnym powodzeniem serial cieszył się w Czechach, gdzie doczekał się nawet własnej strony internetowej. "Stawka większa niż życie" była również nadawana w Niemczech (pierwsza emisja: 13 lutego 1969) w DFF (DDR 1), publicznej stacji telewizyjnej Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Na potrzeby niemieckiej telewizji zmieniono tytuł na "Sekunden entscheiden" ("Decydują sekundy"). Serial wielokrotnie emitowano w byłej Jugosławii. Sygnał telewizyjny odbierano dość dobrze w Albanii i w północnej Grecji, gdzie "Stawka większa niż życie" była również niezwykle popularna. W Albanii powstał wówczas dowcip, ilustrujący jej popularność:
- Wymień po kolei dni tygodnia.
- Poniedziałek, wtorek, środa, Kloss, piątek...
Serial był emitowany także w Ameryce Południowej.
W Katowicach w 2009 roku zostało otwarte prywatne Muzeum Hansa Klossa, prezentujące wystawy związane z serialem. Z powodu powstania projektu nowelizacji ustawy o muzeach, której przepisy zakazywałyby używania nazwy "muzeum" przez placówki komercyjne, założyciel muzeum podjął decyzję o zamknięciu placówki z końcem 2009 roku. Dodatkowym powodem tej decyzji było pojawienie się zarzutów o rzekome zapędy germanizacyjne tego przedsięwzięcia. Jesienią 2010 nakładem wydawnictwa Gruner+Jahr Polska ukazała się książka Dariusza Rekosza "Zamach na Muzeum Hansa Klossa".
"Skąd się wzięła popularność Klossa?" - zastanawia się Konrad J. Zarębski ("Męskie typy: Hans Kloss", "Wysokie Obroty", 20.11.2003). - "Oto pytanie, na które od 35 z górą lat nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno J-23 wiele zawdzięcza powierzchowności Stanisława Mikulskiego, który kreował rolę Kolickiego/Klossa zarówno w cyklu widowisk telewizyjnego Teatru Sensacji, jak i w serialu. Sukces 'Stawki większej niż życie' przerósł oczekiwania wykonawcy, który zapewne do końca życia pozostanie aktorem jednej roli (choć ma ich w dorobku kilkadziesiąt). Ale Kloss to nie tylko Mikulski. To przede wszystkim kuzyn Jamesa Bonda, a także Simona Templara i innych ówczesnych bohaterów filmów sensacyjnych. To także pierwszy w polskim filmie o II wojnie światowej bohater nienaznaczony piętnem martyrologii, a nawet - o zgrozo! - przeżywający wojnę jako piękną przygodę. Opinie o moralnej dwuznaczności Klossa przybrały na sile na początku lat 90., kiedy próbowano zdezawuować jego patriotyczny wysiłek oskarżeniami o przynależność do NKWD, czyli działalność na szkodę narodu polskiego, i o uczestnictwo w moczarowskim spisku peerelowskich propagandzistów. Tyle że stawianie znaku równości między Dzierżyńskim i Klossem zakrawa na strzelanie z armaty do wróbla. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy w dziedzinie filmu wojenno-szpiegowskiego w kinematografii polskiej nic lepszego nie powstało."
"Kloss jest najlepszym przykładem bohatera masowej wyobraźni - jak agent 007 James Bond, Superman czy Batman" (Patryk Vega, reżyser "Hansa Klosa. Stawki większej niż śmierć").