26 kwietnia 2014 r. w samo południe galerie oraz muzea w całej Polsce przez godzinę będą pokazywać zwiedzającym jedynie pięć wybranych obiektów ze swoich kolekcji. Przy eksponatach będą stały osoby, których zadaniem będzie motywowanie gości do podjęcia dyskusji i samodzielnej refleksji. Mają oni uświadomić uczestnikom akcji, że muzea każdy może zwiedzać bez żadnych kompleksów, a eksponaty można oglądać nie mając specjalistycznej wiedzy czy wykształcenia.
Statystycznie zwiedzający spędzają przed jednym dziełem sztuki tylko osiem sekund. Organizatorzy Dnia Wolnej Sztuki nawołują do uprawiania Slow Art.- Powolnej Sztuki, przekonując, że lepiej jest obejrzeć mniej obiektów, ale za to móc się nad nimi zastanowić.
"Podczas Dnia Wolnej Sztuki chcemy pokazać, że każdy obiekt ma do opowiedzenia swoją historię, którą możemy sami odkryć. Wystarczy tylko w skupieniu się w nią wsłuchać" - mówi Zuzanna Stańska, organizatorka i pomysłodawczyni akcji. - "Dzień Wolnej Sztuki stoi trochę w opozycji do zatłoczonej i pełnej kolejek Nocy Muzeów. Podczas akcji chcemy pokazać, że oglądając eksponaty wolno i z namysłem, możemy samodzielnie dojść do pewnych wniosków, zainspirować się i w efekcie polubić zwiedzanie muzeów.”
Muzea przygotowały na ten dzień wyjątkowe atrakcje. W Muzeum Współczesnym Wrocław tematem przewodnim będzie jedzenie, a o obiektach będą opowiadać m.in. psycholog, fotograf jedzenia oraz kucharz. Muzeum Narodowe w Szczecinie przygotowuje specjalną ekspozycję o tańcu, na której będzie można zobaczyć pięć nie pokazywanych na co dzień obiektów. Dzień Wolnej Sztuki to nie tylko obrazy i rzeźby - Muzeum Fotografii w Krakowie będzie pokazywać m.in stereoskop, a Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie - tramwaj SN1. W niektórych muzeach będą dodatkowo dostępne materiały dla osób niewidomych.
Zobacz pełną listę instytucji biorących udział w akcji
Wstęp do większości placówek będzie na czas akcji bezpłatny.
Źródło: materiały prasowe; oprac. Natalia Zuch, kwiecień 2014