Próba spektaklu "Firma", fot. Przemysław Kaczmarek / Teatr Nowy im. T. Łomnickiego w Poznaniu
Po entuzjastycznie przyjmowanej przez publiczność opowieści o kibicach-gejach najsłynniejszy duet teatralnych awanturników – Monika Strzępka i Paweł Demirski - wziął na warsztat problemy PKP. Premiera "Firmy" już w ten weekend w poznańskim Teatrze Nowym.
Zapowiada się jak zwykle kipiący od emocji ostry politycznie spektakl, a więc to, do czego zawodowi prowokatorzy polskiej ceny przyzwyczają od lat swoją publiczność. Pomysł na sztukę narodził się kilka lat temu – wspomina Paweł Demirski. – Czytaliśmy w magazynie "Z biegiem szyn" artykuły o rozpadzie kolei i podziale PKP na sto osiemdziesiąt sześć spółek.
Już wtedy wiedzieli, że kiedyś zrealizują spektakl, którego źródłem będzie właśnie ta historia. Dyrektor poznańskiej sceny Piotr Kruszyński, który w listopadzie ubiegłego roku otworzył przed Strzępką i Demirskim drzwi swojego teatru, ocenia, że realizacja będzie odważną recenzją otaczającej rzeczywistości.
Reżyser zaznacza, że to nie będzie spektakl o opóźnieniach w rozkładach jazdy. - Daliśmy sobie trochę pola, by zastanowić się nad tym, czym jest teoria spiskowa .
- Zrozumieliśmy, że czego byśmy w naszym kraju nie dotknęli - czy to PKP, czy szkolnictwa, czy służby zdrowia - właściwie nie ma miejsca, gdzie nie byłoby afery. Mamy w związku z tym dwa podejrzenia: że albo to wszystko jest jakiś gigantyczny spisek, albo ludzie, wprowadzający w życie kluczowe decyzje, nie wiedzą tak naprawdę, jakie będą ich skutki.
- Interesuje nas, w jakich okolicznościach jesteśmy w stanie dać się skorumpować - mówiła podczas konferencji prasowej Monika Strzępka. - Gdzie się w Polsce robi politykę? Co to jest teoria spiskowa, patrząc na rzeczywistość?
W spektaklu zobaczymy m.in. Antoninę Choroszy, Sławę Kwaśniewską, Małgorzatę Łodej-Stachowiak, Martę Szumieł i Radosława Elisa. Premiera "Firmy" w sobotę 6 października o godzinie 19:00.
Reżyserka i dramatopisarz tworzą tandem w życiu i na scenie. Pierwszy wspólny spektakl - "Dziady. Ekshumacja" - zrealizowali w 2007 r. we wrocławskim Teatrze Polskim. Najważniejsze przedstawienia stworzyli w Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu: "Był sobie Polak Polak Polak i diabeł", "Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty", "Niech żyje wojna!!!" Duet ma na swoim koncie także m.in. "W imię Jakuba S." o Jakubie Szeli, gdzie roztrząsali pochodzenie dzisiejszej klasy średniej od pańszczyźnianych chłopów, "Niech żyje wojna" na motywach serialu "Czterej pancerni i pies", a także dwie sztuki, wskazywane przez publiczność i krytyków jako najlepsze: "Był sobie Andrzej, Andrzej i Andrzej" oraz "Tęczowa Trybuna 2012".