Na wystawie w Muzeum Początków Państwa Polskiego można oglądać niemal 200 grafik, akwarel i obrazów olejnych.
Ekspozycja jest próbą porównania sztuki polskich i niemieckich ekspresjonistów oraz ukazania inspiracji płynących ze strony artystów skupionych wokół pism "Die Aktion" i "Der Sturm", które przenikały do Wielkopolski z Niemiec.
- Obiegowa opinia jest taka, że polscy artyści kopiowali niemieckich ekspresjonistów. Na naszej wystawie widać, że było inaczej. Prace Polaków są bardziej wyrafinowane i subtelne, natomiast artyści niemieccy, dla których I wojna światowa była przeżyciem traumatycznym, tworzyli prace oddające grozę współczesnego im świata. Widać, że Niemcy inspirowali polskich artystów, ale nie były to kopie, tylko dzieła własne - mówi kuratorka wystawy, Agnieszka Salamon-Radecka.
Poznańską grupę artystyczną Bunt (1918-1920) stworzyli artyści związani ze "Zdrojem" (1917-1922), pierwszym na ziemiach polskich ekspresjonistycznym periodykiem, wydawanym przez wielkopolskiego artystę-ziemianina, Jerzego Hulewicza (1886-1941). Początkowo pismo prezentowało secesyjny charakter, zarówno w płaszczyźnie wizualnej, jak i literackiej, nawiązując do wydawanych na przełomie XIX i XX wieku polskich czasopism: "Życia" czy "Chimery". Szybko jednak zaczęło przechodzić wizualne przeobrażenie, a także radykalizować się ideologicznie. Od trzeciego tomu (kwiecień - czerwiec 1918) miało już wyraźnie ekspresjonistyczny charakter. Głównym rzecznikiem zmian był Stanisław Kubicki (1889-1942), obok Hulewicza, drugi najważniejszy członek grupy. Inspiracje zaś czerpano z dwóch niemieckich ekspresjonistycznych periodyków: "Die Aktion" i "Der Sturm".
Sztuka uprawiana przez młodych artystów znacznie wykraczała poza ramy nakreślone możliwościami pisma, toteż wkrótce przy czasopiśmie sformowała się grupa artystyczna. Poza wspomnianymi już Hulewiczem i Kubickim, należeli do niej także żona Stanisława - Margarete Schuster-Kubicka (1891-1984), Stefan Najgrakowski (1897-1946), Jan Panieński (1900-1925), Władysław Skotarek (1894-1969), Stefan Szmaj (1893-1970), Artur Maria Swinarski (1900-1965), Jan Jerzy Wroniecki (1890-1948) oraz jedyny w tym gronie rzeźbiarz, August Zamoyski (1893-1970).
Nie wiadomo kto był autorem wieloznacznej, ale i trafnie ujmującej istotę ich twórczości, nazwy Bunt. Z jednej strony bowiem sztuka poznańskich artystów była kolorowa, barwna a nawet pstra. Z drugiej zaś, zgodnie z polskim znaczeniem tego słowa - wyrażała szeroko pojętą niezgodę na panujący porządek rzeczy, czego symbolem stała się waląca się wieża Babel - motyw przewodni plakatu do pierwszej wystawy grupy.
- Wspomniana wystawa, otwarta w Poznaniu 1 kwietnia 1918 roku w aurze skandalu obyczajowego, stała się demonstracją nowej sztuki. Artyści Buntu posługiwali się zintensyfikowanym przekazem wizualnym, nierzadko antyestetycznym i kontrowersyjnym. Chcieli w ten sposób wpływać na przeobrażenie człowieka i otaczającego go świata. Opowiadali się za wolnością w szerokim tego słowa znaczeniu - narodową, polityczną, obyczajową. Czego wynikiem było m.in. żywe zaangażowanie w radykalne ruchy społeczne, a także w działalność niepodległościową. Wyrazem tego stał się udział prawie wszystkich członków Buntu w powstaniu wielkopolskim (1918-1919) oraz w wojnie polsko-bolszewickiej (1919-1921) - dodaje Salamon-Radecka.
Sztuka Buntu była różnorodna gatunkowo, mimo iż stereotypowo przyjęło się uważać, że należący do grupy artyści głównie wykonywali linoryty. Obok grafiki, twórcy ci parali się też malarstwem, niektórzy rzeźbili, projektowali okładki książek, a także witraże, kilimy, meble itp.
Obecna prezentacja twórczości Buntu z jednej strony obrazuje tę różnorodność gatunkową. Z drugiej zaś, uzmysławia widzom kolejny jej wyróżnik: wzajemne przenikanie się cech formalnych oraz motywów i tematów. Warto pamiętać przy tej okazji, że okres funkcjonowania grupy - lata 1918-1920 - to czas intensywnych kontaktów jej członków, burzliwych dyskusji i twórczej, wspólnej pracy, co musiało wywrzeć wpływ na spójność propozycji artystycznych jej twórców. Pokazane dodatkowo płyty linorytnicze wprowadzą widzów w zagadnienia warsztatowe, szczególnie twórczości Stefana Szmaja.
- Obecność na wystawie prac czasowo wykraczających poza lata funkcjonowania grupy, jak i wprowadzenie Stanisławy Przybyszewskiej, jako graficzki tworzącej pod przemożnym wpływem Buntu, podkreślić ma swoistą żywotność tendencji ekspresjonistycznych w środowisku poznańskim oraz oddziaływanie twórczości grupy na artystów nie będących jej członkami - mowi Agnieszka Salamon-Radecka.
Zachowana do dzisiaj spuścizna artystyczna grupy obejmuje około trzystu prac powstałych w latach 1913-1925. Dla potrzeb niniejszej prezentacji dokonano wyboru osiemdziesięciu pięciu dzieł.
Układ prac na ekspozycji oscyluje wokół dających się wyraźnie wyodrębnić tematów i motywów przewodnich tej twórczości, jakimi są sceny i motywy religijne, sceny miłosne, akty, portrety, przedstawienia postaci ludzkich, miasto. Jednocześnie są to tematy istotne dla ekspresjonizmu, nie tylko poznańskiego. Prezentacja wzbogacona o prace autorstwa niemieckich twórców tzw. drugiego pokolenia ekspresjonistów pozwala zobrazować zależność, a jednocześnie odrębność sztuki polskiej od niemieckiej.
Eksponaty pochodzą ze zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, polskich kolekcji prywatnych, jak również Lindenau-Museum w Altenburgu, Fundacji Moritzburg Kunstmuseum des Landes Sachsen-Anhalt w Halle oraz niemieckich kolekcjonerów. Wystawie towarzyszy bogato ilustrowany katalog opracowany przez polskich i niemieckich kuratorów.
Kuratorzy: Agnieszka Salamon-Radecka, Andreas Henke, Susanna Köller.
Wystawa czynna od 3 grudnia 2011 do 15 stycznia 2012.
Muzeum Początków Państwa Polskiego
ul. Kostrzewskiego 1
62-200 Gniezno
tel. (61) 426 46 41
www.mppp.pl
Źródło: informacje prasowe, PAP